Ławka pod drzewem

    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Sob Lut 11, 2012 11:28 pm

    First topic message reminder :

    Pablo wiedział, że nie uda mu się szybko zasnąć tej nocy, więc wybrał się na spacer. To był jeden z tych dni, kiedy prześladowały go ponure myśli, których nie potrafił w żaden sposób wygonić ze swego umysłu. Wybrał się więc na spacer, świeże, zimne powietrze zawsze działało na niego jakoś tak kojąco. Od dłuższego czasu siedział na ławce, paląc któregoś już z rzędu papierosa, przyglądając się ciemnemu niebu, na którym zdawał się szukac odpowiedzi na pytania, które go dręczyły. Ale nie potrafił nawet czytać przyszłości z gwiazd, co dopiero doszukiwać się tam jakichkolwiek odpowiedzi.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 7:16 pm

    -ja jestem apple i dobrze, powiem ci w tajemnicy gdzie jest moj tatuaz, ale pokazac ci go nie moge, pewnie i tak nie bedziesz chcial na niego patrzec!-wypowiedziala to zdanie dosc szybko bez tchu i dodala:-mam tatuaz w majtkach!-nie wiem, chyba nie chciala wypowiedziec slowa lono!
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Pon Lut 13, 2012 7:21 pm

    Gdzieś tam w głębi pewnie on przeczuwał, że ona ma tatuaż na swojej myszce, skoro na początku tak się opierała by mu o tym powiedzieć. -Czemu myślisz,że nie chciałbym go obejrzeć? No wiesz. -miał ochotę się roześmiać, ale wyszło mu jakieś tylko prychnięcie pod nosem.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 7:27 pm

    -no bo to nie jest miejsce do ogladania. poza tym to tylko malutkie jabluszko, wiec nie ma sie czym podniecac-patrzyla na niego zaciekawiona jego podejsciem do sprawy!
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Pon Lut 13, 2012 7:31 pm

    -Ale czy ja się podniecam? Jeśli tak to odebrałaś to wielkie przepraszam! -odpowiedział. Szczerze nie miał ochoty zaglądać obcej dziewczynie w majtki, żeby zobaczyć jej jabłuszko. Nie miał tego w zwyczaju.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 7:34 pm

    -no i prawidlowo, juz cie lubie felixie!-klepnela go w ramie i usiadla obok niego.-nie mialam na mysli podniecac sie w tym sensie, no wiesz... ach, niewazne-machnela reka i wyciagnela jakiegos vaniliowego fajka i zapalila sobie.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Pon Lut 13, 2012 7:38 pm

    -Wiem, co miałaś na myśli, nie martw się. -odpowiedział lekko i pochylił się do przodu opierając łokcie na kolanach. -Jak już chcesz palić, to pal coś porządnego. -stwierdził patrząc z lekką pogardą na jej fajeczkę.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 7:42 pm

    -pozyczylam bletki bratu i nie mam z czego skrecac, poza tym nie mam ochoty na ziolo-wymamrotala. na lufke nadepnela i niestety sie cala rozlupala. usmiechnela sie na mysl o tym, ze fred chodzi ze skretem w serca!
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Pon Lut 13, 2012 7:49 pm

    -Jak tam sobie chcesz. -burknął pod nosem. Jakiś taki rozdrażniony dziś był. Westchnął sobie głośno i wypuścił powietrze. -Słuchaj Apple, muszę iść. Na razie! -wstał z ławki, uniósł jej łapkę, opuścił ją i się oddalił, bo ja idę sobie serial oglądać xd
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pon Lut 13, 2012 7:51 pm

    ja tez spadam!
    -no to czesc!-krzyknela za nim i pobiegla do szkoly zajmowac sie dekoracja!
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Wto Lut 21, 2012 4:40 pm

    Lester siedział na ławce pod drzewem i czytał gazetę, paląc papierosa, udając, że owa gazeta go w jakimkolwiek stopniu interesuje, chociaż w rzeczywistości nic z niej nie rozumiał, bo zwyczajnie zbyt zajęty był obserwowaniem bijących się gołębi obok jego prawej nogi.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Lut 21, 2012 4:43 pm

    Rene szła sobie skądś, ale nie wiem skąd, w każdym razie wracała do akademika. Zauważyła Lestera siedzącego na ławce. I nie wiem nadal jakie relacje. Jeśli jest niegrzeczny, to przespali się ze sobą kiedyś po jakiejś imprezie, a jak grzeczny, to zwykli znajomi. W każdym razie uśmiechnęła się do siebie, po czym podeszła do niego i klapnęła na ławkę, a gołębie odleciały.
    - Cześć Lester - przywitała się, grzebiąc przy tym w torebce w poszukiwaniu fajek.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Wto Lut 21, 2012 4:50 pm

    Chyba najgrzeczniejszy nie byl, więc spokojnie mogli się kiedyś ze sobą przespać. Gdy usiadła obok niego, odłozył gazetę na bok i zerknął na nią, bo była ładna, więc było na co patrzeć. - Przestraszyłaś moich nowych kolegów. Nie rozmawiam z tobą - powiedział, udając wielce obrażonego i nawet się od niej teatralnie odsunął ze swym chudym tyłkiem. - Jeszcze zajmujesz tyyyle miejsca swoim grubym zadem na mojej ławce.. -Pewnie na niej spał!
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Lut 21, 2012 4:53 pm

    Wyciągnęła już fajki i zapaliła jedną, po czym patrząc na chłopaka z rozbawieniem, podała mu grzecznie paczkę, żeby się poczęstował.
    - Nowych? Chyba jedynych - odparła. A potem na złość jemu rozsiadła się wygodniej na ławce, a honorowe miejsce zajęła jej torebka.
    - Sam masz gruby zad. Zobacz jak ty w ogóle wyglądasz - powiedziała kręcąc głową z teatralnym zniesmaczeniem.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Lut 21, 2012 4:59 pm

    mam głupawkę przez tą chemię i jestem żądna krwi! dlatego tyler od razu jak zobaczył na ławce tego dupka, lestera, brata frajera, ktorego przejechał wczoraj musiał się na nim też powyżywać! dlatego podszedł do niego i złapał za szmaty i zaraz rzucił na jakieś drzewo. bez słowa! jaki świr xd
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Wto Lut 21, 2012 5:01 pm

    Poczęstował się fajką, ale że swoją jeszcze miał, to tamta od Rene wrzucił sobie do kieszeni. Może kiedyś, jak nie będzie go stać na papierosy, to znajdzie w kurtce tego właśnie papierosa i uratuje mu on życie? Możliwe. - Okej, jedynych.. Ale ty ich teraz zastąpisz. Jak dobrze, że jesteś! - Wyszczerzył się do niej, a potem zerknął na swe chude uda. - Co ty pieprzysz, jestem chudy jak wierzbowa witka. Po prostu mi zazdrościsz! - Zaraz jednak przyszedł Tyler i rzucił nim o drzewo, więc pewnie odgryzł sobie język! Albo nie, ale porządnie nim trzasnął, bo Lester nie był zbyt wielkich rozmiarów i pewnie będzie miał wstrząs mózgu przez niego. - Co do chuja..? - Jęknął, łapiąc się za tył głowy, którym oberwał, by potem pomachać pięścią do Tylera. - Bij się jak facet, a nie nachodzisz mnie bez zapowiedzi!
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Lut 21, 2012 5:04 pm

    - No nareszcie jakieś normalne powitanie - zaśmiała się, strzepując popiół z papierosa. Już z daleka jej Tyler zamajaczył, ale tak jakoś nie zorientowała się, że to jest on. Ale kiedy podszedł i rzucił Lesterem o drzewo, była nieco zaskoczona i z tego zaskoczenia sobie zakrzyknęła.
    - Tyler, odbiło ci?! Co ty robisz! - krzyknęła, zrywając się na równe nogi. Załóżmy, że się znali, bo oboje byli w 3 klasie i w ogóle.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Lut 21, 2012 5:04 pm

    - zamknij się, jebany hurdzie! - pchnął go w to drzewo jeszcze raz. i jeszcze uderzył go pięścią w nos rozkwaszając go na kwaśne jabłko. szkoda, że nie miał piły mechanicznej, którą by mu odciął nogi razem ze snowboardem... a nie. to nie ten czas i nie to miejsce! poobijał go jeszcze trochę i spierdolił, bo nie chciał sobie pobrudzić mundurka xd
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Wto Lut 21, 2012 5:08 pm

    Biedny Lester nie zdążył nawet oddać Tylerowi, bo stracił przytomność w połowie jego ataku, bo pewnie połamał mu wszystkie żebra, o tym biednym nochalu, z którego ciekła krew nie wspominając! W każdym razie padł na ziemię jak kłoda, pewnie rozgniatając sobie czoło w psiej kupie, którą przyniosły tam roztopy:c
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Lut 21, 2012 5:20 pm

    Ojej. To za dużo jak na Rene. Zadzwoniła na pogotowie i zawieźli ich do szpitala! Śmierdziało strasznie w karetce tą kupą;c
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Lut 21, 2012 8:20 pm

    Ruszyli sobie powolnym krokiem w stronę parku, aż stwierdzili, że sobie odpoczną i usiądą na ławeczce. Mieli za sobą długą drogę, podczas której Lucy opowiadała coś o kaczkach i pewnie rozgadała się na jakiś zupełnie nieistotny temat o budzącej się wiosną do życia przyrodzie, a Franklin, co było zaskakujące, cały czas jej słuchał i jeszcze od niej nie uciekł. Usiadła na ławce i położyła sobie ten podręcznik od łaciny na kolanach.
    - Wracając do kaczek, ostatnio rzeczywiście wyglądały na bardziej najedzone. Przyznaj się, w tajemnicy przychodziłeś i je dokarmiałeś, chcąc, żeby polubiły cię bardziej ode mnie! - wymyśliła i zaśmiała się znowu. Radosna była dziś szalenie!
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Lut 21, 2012 8:30 pm

    Słuchał jej, czemu miałby tego nie robić. Była jakaś rozpromieniona, więc Franklin właściwie cały czas z lekkim uśmiechem przyglądał się jej, mniej uważnie słuchając, ale jednak słuchając! Usiadł sobie wygodnie. -No co ty, to jest niemożliwe! One kochają tylko ciebie. -stwierdził śmiejąc się jednocześnie. -Jeszcze trochę i będzie im lepiej. Zresztą nam też. Zima to najgorsza pora roku, zaraz po jesieni.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Czw Lut 23, 2012 5:14 pm

    Trudno żeby nie była rozpromieniona, skoro wreszcie go zobaczyła po raz drugi. Właściwie od ich pierwszego spotkania myślała, że będzie go widywać gdzieś tam na szkolnym korytarzu, ale nigdy nie rzucił jej się w oczy. Już zwątpiła i myślała, że go sobie wymyśliła! Często wymyślała w głowie niestworzone, romantyczne historie będące jej udziałem i nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby w końcu pomyliła rzeczywistość z tymi marzeniami. Na szczęście Franklin był prawdziwy!
    - To prawda! Ale zimą też można robić różne fajne rzeczy. Na przykład jeździć na sankach! - wymyśliła. Pewnie nadal uwielbiała jeździć na sankach, mimo że była na to za stara. Miała młodsze rodzeństwo, z tego, co pamiętam, a to by wiele wyjaśniało.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Czw Lut 23, 2012 7:14 pm

    Franklin był jak najbardziej prawdziwy teraz z nią tutaj. -Jakby się wgłębić w te wszystkie pory roku to każda ma coś fajnego w sobie. Wiosną cieszysz się każdym cieplejszym dniem, latem można leżeć na łące i grzać tyłek na słońcu, siedzieć do późna w nocy przy ognisku, jesienią spacerować wśród kolorowych liści w promieniach słońca a zimą jeździć np. na sankach czy lepić bałwana. -wyjaśnił zabawnie. Ale te wszystkie rzeczy były raczej oczywiste dla Lucy, tylko on wymienił akurat to, co on osobiście lubił. Ona mogła lubić każdą porę roku z całkiem innych powodów.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Czw Lut 23, 2012 7:36 pm

    Uśmiechała się, słuchając jego pomysłów. Sama lubiła na pewno każdą porę roku, w końcu była takim dzieckiem radości i we wszystkim znajdowała jakieś pozytywy.
    - Masz całkowitą rację. - powiedziała na końcu, chociaż na pewno mogłaby zacząć wymieniać tysiąc innych rzeczy, za które lubiła wszystkie pory roku pokolei. - Niech zgadnę, jesteś optymistą? - spojrzała na niego uważnie, robiąc mu analizę mózgu.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Czw Lut 23, 2012 7:46 pm

    Potarł sobie kolana dłońmi, a potem je sobie tak położył luźno na nogach. -Owszem, większość mojego życia starałem się być optymistą i nadal utrzymuję, że nim jestem. -stwierdził łagodnie patrząc na nią. Potem rozejrzał się wokoło, pogoda była dziś wyjątkowo ładna na takie siedzenie sobie na ławce. -Jakie jeszcze wnioski wyciągasz? -zapytał odwracając twarz w jej stronę.

    Sponsored content

    Ławka pod drzewem - Page 2 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -
      » Ławka
      » ławka

      Obecny czas to Nie Maj 19, 2024 4:48 am