Ławka pod drzewem

    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Sob Lut 11, 2012 11:28 pm

    First topic message reminder :

    Pablo wiedział, że nie uda mu się szybko zasnąć tej nocy, więc wybrał się na spacer. To był jeden z tych dni, kiedy prześladowały go ponure myśli, których nie potrafił w żaden sposób wygonić ze swego umysłu. Wybrał się więc na spacer, świeże, zimne powietrze zawsze działało na niego jakoś tak kojąco. Od dłuższego czasu siedział na ławce, paląc któregoś już z rzędu papierosa, przyglądając się ciemnemu niebu, na którym zdawał się szukac odpowiedzi na pytania, które go dręczyły. Ale nie potrafił nawet czytać przyszłości z gwiazd, co dopiero doszukiwać się tam jakichkolwiek odpowiedzi.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Mar 06, 2012 3:16 pm

    Przyszedł i zadowolony usiadł obok niej. Przejrzał przez ramię na Effie i oceniał jej stan, samopoczucie dzisiejsze. Nic nie mówił. Dopiero po chwili się zdecydował. Nie było mu łatwo.
    - Nie mogę o Tobie zapomnieć Effie. - zaczął prosto z mostu, trzymając wciąż ręce w kieszeniach. - głównie dlatego, że ktoś cały czas wypomina mi, że tak się dla Ciebie staram. - powiedział poważnie. - chyba nie chcesz żeby twoi rodzice dowiedzieli się o losach twojego chłopaka co? - zabrzmiało to jak groźba. - tez mam prawo do cholery być szczęśliwy. - stwierdził, patrząc się już w dal. Tylko że bez niej nie potrafi;(
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Wto Mar 06, 2012 3:23 pm

    Patka zminusowała już. ;x Kocham to!
    Ona w najlepsze pisała sobie smsy do swojego chłopaka, a jak usłyszała słowa Chestera to telefon prawie jej z rąk wypadł. Spojrzała na niego z niedowierzaniem. - Przecież masz dziewczynę. - Odparła całkiem neutralnym głosem. Był głąbem, miał laskę a kochał inną, eh faceci......... - Och, na prawdę? - Przewróciła oczami. - Chcesz wszystko powiedzieć moim rodzicom. - Pokiwała głową i przygryzła dolną wargę. - To trochę dziecinne, a ty nie jesteś przypadkiem na to za stary? - Mruknęła i spojrzała na niego.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Mar 06, 2012 3:36 pm

    Potem mam minus milion ;c panowie mi okna mierzyli w domu także opóźnienie mam. ale jj.
    - Mam dziewczynę i kocham ją z całego serca, ale Ty i Twoje wybory nie dają mi spokojnie się tym cieszyć. - mruknął, drapiąc się po zaroście. - byłoby zupełnie inaczej gdybyś rozstała się z Vincentem, myslę, że on mógłby spokojnie się wtedy spotykać z Bunny, a nie robić Cie na lewo skoro tego nie zauważasz. - mówił poważnie.
    - robię to dla Twojego dobra, zapamietaj. - odpalił sobie papierosa. Emocje go poniosły.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Wto Mar 06, 2012 3:43 pm

    Minusiki są fajne! ;d
    Jaki bezczelny, Effie w tym momencie się zdenerwowała. - No jasne, ja powinnam zerwać z chłopakiem, którego kocham, a wtedy ty mógłbyś spokojnie sobie żyć z Zoe. - Wymamrotała niezadowolonym głosem. Jak w ogóle śmiał proponować jej zerwanie z Vincentem, cham! - Vincent nie chce się spotykać z Bunny, nie wiem to Ci ta cała Zoe nagadała, ale jak widzę jest tyle samo warta co jej siostra! Po za tym Vinc nie robi mnie na lewo, wymyślasz kiepskie powody, żebym z nim zerwała, serio. - A potem wyciągnęła mu papierosa z buzi i zagasiła, bo nie lubiła jak palił, pf.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Mar 06, 2012 3:53 pm

    Skrzywił się słysząc te wszystkie słowa.
    - za dużo sobie pozwalasz Effie! - warknął. - Przeprosisz ją za to osobiście. - pokręcił głową, nie dowierzając jak zachowuje się jego malutka Effie, Nie tak ją rodzice wychowali. - rób jak chcesz Twoja sprawa, jak coś się stanie to nie chciałbym powiedzieć a nie mówiłem. - wyjął kolejnego papierosa i skarcił ją swoim wzrokiem za to co zrobiła z poprzednim.
    - Po jaką cholerę wyjeżdżałaś do tego pojebanego miasta, nie rozumiem! - wzruszył bezbronnie ramionami.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Wto Mar 06, 2012 3:57 pm

    Uniosła brew słysząc jego słowa. - A ty myślisz, że możesz mówić takie rzeczy o moim związku co? - Prychnęła i popatrzyła na niego ze złością w oczach. - Nie jesteś moim ojcem, żeby mówić mi co muszę zrobić. - W życiu nie zniżyłaby się do tego poziomu i nie przepraszała żadnej z tych bliźniaczek. - Wyjechałam przez Ciebie kretynie, bo miałam dość słuchania tych głupich plotek, a może nawet nie były to plotki tylko prawda! - Warknęła na niego. Pewnie ludzie mówili, że ruchał na boku. ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Mar 06, 2012 4:01 pm

    To pewnie było tak.. siedział sobie w domku w Seattle piszac do Effie słodkie smsy, a kumple próbowali go wyciągać na imprezy i inne harce, a on bronił się zaciekle i powtarzał " ale moja mała Effie" .... ha ha ha xd Kochał ją przecież! i to jak.
    - Mówię Ci to co widzę bo Ty jesteś zaślepiona, ale sam nawet nie wiem czy jest czym. - parsknął wydychając dym gdzieś w powietrze. Wciąż kręcił głową.
    - Ogarnij się o czym Ty w ogóle mówisz?! - skrzywił się ponownie. - Jakie plotki?! - zawsze główny bohater wszelakich gorących informacji nic na ten temat nie wie.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Wto Mar 06, 2012 4:48 pm

    Internet mi umarł! ;3
    Ona też go kochała i pewnie była tak samo zaślepiona jak w Vincencie, ale wtedy była mniej odporna i bardziej głupia, dlatego nie potrafiła mu wybaczyć!
    - No jak to o czym? - Skrzyżowała ręce na wysokości klatki piersiowej. - Miałam dość słuchania jaka to jest głupia i jak to ruchasz połowę miasta będąc ze mną. Nie jestem naiwnym dzieciakiem, ty chyba jednak tak myślałeś. - Jasna, ona nie jest naiwna, hahaha.
    avatar

    Gość
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Gość Wto Mar 06, 2012 5:05 pm

    Wstał z ławki i stanął przed nią.
    - trzeba było ze mną porozmawiać, a nie wierzyć jakimś głupim słówką do cholery Effie! - pokręcił się zdenerwowany dookoła ławki i zaraz przypomniał sobie coś.
    - Joanne! - powiedział nagle wskazując palcem najdłuższym. - to pewnie ta głupia idiotka nagadała Ci głupot bo na balu nie pozwoliłem się jej dobrac do moich gaci, a Ty pewnie wierzyłaś dziewczynce z kółka biologicznego. To śmieszne Effie! - nie dowierzał. alez z niego dobry aktor!
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Sro Mar 07, 2012 11:03 am

    Przewróciła oczami i też wstała. Stali teraz na przeciwko i pewnie nieźle się kłócili. - Co za różnica czy uwierzyłam, czy była to Joanne, czy też nie? To było dwa lata temu, po co do tego wracać. - Skrzyżowała ręce na wysokości klatki piersiowej i spojrzała na niego dość wymownie. Nie rozumiała o co się tak frustrował, przecież to głupie!
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:05 pm

    całkiem ciepło było to przesiadywała na ławeczce udając, że wczytuje się w szekspira, a dokładnie makbeta. nie rozumiała z tego kompletnie nic i wyobrażała sobie lady makbet jako jakąś wielką, starą krowę. popijała od czasu do czasu kawę w papierowym kubku i lansowała się swoimi okularami, bo nie kupiła soczewek i musiała nosić swoje okulary prady, bo była ślepa.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:12 pm

    Marny lans, też mamy z mamą korekcyjne prady! Gdyby to był Tom Ford to to co innego... Pablo niedawno skończył lekcje, ale zdążył się przebrać w jakieś ludzkie wdzianko, by nie szlajać się po mieście w paskudnym mundurku,z fajką w kąciku ust i kubkiem z kawą w łapie szedł, aż zobaczył Melindę i się do niej dosiadł. Był zaskoczony, że czytała, ale było to miłe zaskoczenie. Nie spodziewałby się tego po niej! - Co czytasz?
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:19 pm

    ale ona miała te z czerwonymi brewkami xp
    spojrzała na chłopaka idącego w jej stronę i z tą fajką wyglądał tak nonszalancko i jak prawdziwy james dean, więc aż oblizała na niego usta. miała już proponować jakieś spotkanie, ale to tylko marny pablo, więc czar prysł. - ochhh - westchnęła, kiedy się przysiadł i wzruszyła ramionami. - książkę. a co mam czytać? - prychnęła na jego głupie pytanie, a później pokazała mu okładkę. miała nadzieję, że nie będzie pytał dalej, bo ona tak naprawdę nie umiała czytać i nie wiedziała, co to za książka.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:21 pm

    No chyba że! Zrobiło mu się smutno, kiedy Melinda nie przywitała go ani trochę entuzjastycznie. Mogła chociaż udawać, że cieszy się, że go widzi! Zmierzwił włosy palcami, a potem westchnął. - Lubisz Szekspira? - Spytał, bo on za nim nie przepadał, bo czytał tylko Zmierzch albo inne tego typu książki, więc wolał się na ten temat nie wypowiadać, ale był ciekaw jej zdania o Szekspirze. Poza tym wolał rozmawiać z nią o takich rzeczach niż w ogóle nie rozmawiać.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:26 pm

    - nie. a ty lubisz? - wyglądal na takiego, co to pochłania takie nudne książki całymi tonami. szybko zamknęła tego makbeta nie zaznaczając nawet gdzie skończyła i wsadziła ją do torby z której zaraz wyjęła swoje slimy i zapaliła jednego. uniosła kubeczek do ust, ale zamiast się napić spojrzała na pabla. - dawno się w sumie nie widzieliśmy - trochę zmierzyła go wzrokiem, bo wydawalo jej się, że przytył. ale miał po prostu jeden sweter więcej.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:28 pm

    - Tak sobie - wzruszył ramionami, wzdychając, a potem uniósł kąciki ust. - Faktycznie. Nie chciałem zawracać ci głowy swoim towarzystwem - wyjasnił. Dlatego mimo, że widział ją kilka razy w szkole to ani razu nie odważył się podejść i z nią porozmawiać czy też zawołać jej do schowka na miotły na szybki numerek. A szkoda, może tym by ją do siebie przekonał.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:32 pm

    - oo! - w sumie to ucieszyła się. w szkole pewnie zrobiłaby mu siarę, bo znowu brałaby jego zaloty jako chęć usidlenia jej. napiła się w końcu tej kawy i oblizała swoje usta, które były po prostu stworzone do robienia lodów. - to co u ciebie? - nie, żeby było jej to potrzebne do szczęścia. bo przecież miała w dupie, co ten pablo robi, z kim i gdzie. w zasadzie zastanawiała się, czy nie znaleźć mu dziewczyny, by się odczepił od niej, ale sam zrozumiał co i jak. więc nie musiała nawet się nadwyrężać.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:35 pm

    Jasne, zrozumiał. Pablo dalej nic nie rozumiał i nie miał pojęcia, na czym polegał byt Melindy, która najwidoczniej niewiele sobie robiła z jakichkolwiek zasad moralnych czy czegokolwiek podobnego. Ale jednocześnie była prześliczna i zajebista w łózku, więc jej wady i zalety się wyrównywały. - No wiesz, nic specjalnego. Mam kupę nauki, trzecia klasa i tak dalej - wzruszył ramionami, bo nie będzie jej marudził o nauce! - A co u ciebie?
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:40 pm

    melinda bała się najbardziej na świecie do kogoś przywiązać i płaczu. no i jakiejś tam rutyny. naoglądała się seriali w telewizji i oni tam czasami mieli nudne życie! pewnie oglądała klan albo em jak miłość. poza tym tak wcale nie było jej źle. - to czemu się nie uczysz? - zapytała mrużąc oczy. spojrzała na papierosa w dłoni, o kórym kompletnie zapomniała i zaciągnła się nim. - nieźle w sumie wyglądasz. byłeś na solarium? - zainteresowała się, bo nie wyglądał tak blado jak zwykle. pewnie był na natryskowym opalaniu albo kupił sobie ciemniejszy podkład do twarzy xd
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:44 pm

    - Bo musiałem sobie zrobić przerwę od nauki. Poza tym jest ładna pogoda - zauważył, zerkając na niebo. Zgasił swego papierosa na ławeczce i wyrzucił go na bok, albo do śmietnika, bo ten z pewnością był gdzieś tam blisko. - Dzięki. Nie, nie byłem na solarium.. - Zmarszczył nieco czoło. Oczywiście kupił ciemniejszy podkład, ale nie mógł się jej do tego przyznać, bo wzięłaby go za totalną pokrakę makijażową! - To chyba przez wiosnę. Naprawdę znudziła mi się zima - wyznał jej. - Ty też wyglądasz świetnie. Zresztą jak zawsze.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:49 pm

    raczej do śmietnika. w końcu jest całkiem fajnym gościem, a tacy rzucają pety do kosza! posłała mu lekki uśmiech, bo na nią chyba wiosna też trochę optymistyczniej działała. nawet jeśli wciąż nie było tak ciepło, by nie musieć nosić rajstop i chodzić w górze od bikini po mieście (lubiła poudawać, że są nad morzem) to i tak było przyjemnie. - mi też. - pokiwała głową i spojrzała w jego oczka z szerszym uśmiechem. - niedługo znowu będą kwiatki i będę mogła iść na łąkę się powylegiwać. - to bylo jej ulubione zajęcie. i gapienie się w chmury i szukanie chmury-penisa.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:53 pm

    - Też lubię wylegiwać się na łące! - Wyznał jej, unosząc kąciki ust, by potem wyciągnąć w jej stronę dłoń i odgarnąć kosmyk włosów za ucho dziewczyny, potem upijając łyk swej kawy, która już była raczej letnia niż gorąca, ale wciąż niezła. - Będziemy mogli kiedyś razem na jakiejś poleżeć. I się poopalać, może trochę zbrązowieję.. - Zmarszczył nieco czoło, zastanawiając się, czy zamiast brązowy nie zrobi się czerwony.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 3:58 pm

    - taak? to fajnie. jasne! będę mogła ci posmarować twarz olejkiem, czy czymś. - zachichotała pod nosem i przysunęła tyłeczek do niego, by założyć zaraz nogi na ławkę i przytulić się do jego klaty i pomiziać go po udzie. - czasami jesteś fajny - stwierdziła nie myśląc w ogóle o tym, o czym mówi i zrzuciła papierosa na chodniczek czy tam żwirową scieżkę, cokolwiek tu było. pablo nieźle pachniał to przysunęła do jego szyi swój nosek i dmuchnęła mu gdzieś tam. - co robimy? - nie, że teraz ale w ogóle. bo w sumie nie wiedziała, czy jej tyłek czasami nie zaczyna boleć od tej ławki.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 4:02 pm

    Objął ją, by przytulić ją nieco do siebie, zaciągając się przyjemnym zapachem jej włosów. - Czasami? To brzmi nie do końca dobrze, ale i tak się cieszę, że tak myślisz - zaśmiał się, gładząc ją delikatnie po ramieniu. - A co masz ochotę porobić? Idziemy na coś ciepłego do picia albo do jedzenia? - Uznał, że jak zaproponuje, by poszli do niej, albo do niego to uznałaby go za napaleńca.
    avatar

    Go??
    Gość

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Go?? Pią Mar 09, 2012 4:06 pm

    wolała myśleć, że jest napaleńcem niz jakimś dziwnym romantykiem, który chce ją prowadzić po mieście za rączkę. wzruszyła ramionami strzepując przy okazji jego rączkę z siebie. - lepsze czasami niż w ogóle. - westchnęła w końcu i wstała. - dobra! to chodź na jedzenie i picie. - dopiero jej się przypomniało, że od rana nic nie jadła, a jej cycki potrzebowały podwójnej dawki węglowodanów. i zacznij gdzieś tam.

    Sponsored content

    Ławka pod drzewem - Page 4 Empty Re: Ławka pod drzewem

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -
      » Ławka
      » ławka

      Obecny czas to Nie Maj 19, 2024 7:03 am