kuchnia

    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Lut 26, 2012 7:08 pm

    First topic message reminder :

    Minnie robiła sobie właśnie jakąś gorącą czekoladę, bo było jej strasznie zimno i miała ochotę zakopać się pod koc na cały wieczór, a czajnik w ich pokoju, który Lilka przywiozła z domu, był już oczywiście zepsuty i dlatego musiała korzystać z tego akademickiego, którego nikt nie był od pięciu lat i był w nim sam kamień. Stała oparta o blat i czekała, aż woda się zagotuje.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:01 pm

    oja ;o ja też teoretycznie mam dwie ale nie wiem ;x
    - nie przesadzaj, pracują tam naprawdę mili ludzie i tacy którym zależy na zdrowiu pacjentów. co prawda ja ciągle męczyłam cię tam swoją osobą, bo byłeś jednym z niewielu którzy w ogóle sklecali poprawnie zdania.... - zaśmiała się. - ale na pewno znalazłbyś tam kogoś kto chętnie by z tobą porozmawiał jak ja. - dodała przekonana o swojej racji. spojrzała na jego dłoń kiedy ją chwycił i uśmiechnęła się do niego uroczo spoglądając w jego oczy i na jego twarz tak w ogóle.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:10 pm

    ja mam na pewno, ale potem tylko wypracowanie z polaka i do domu!
    - ja tam takich nie widziałem... - zmarszczył lekko brwi, oczywiście chodziło mu o tych wyrozumiałych lekarzy itd, którzy tylko na pokaz tacy byli, kiedy wolontariusze tacy jak emily patrzyli im na ręce. odwzajemnił jej uśmiech - lubię cię, emily - odparł patrząc w jej oczy i trzymał może trochę za mocno tą jej dłoń, ale to z emocji xd
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:13 pm

    oja to pocieszę się ja we wtorek mam 5 godzin polskiego xd
    - pewnie dobrze nie patrzyłeś - roześmiała się cicho i uśmiechnęła znów pogodnie. kiedy powiedział że ją lubi uśmiechnęła się ale bardziej rozczulona, wiadomo, lubiła kiedy ktoś ją lubił. - ja ciebie też philippe lubię, naprawdę. - powiedziała jakby jej miał nie uwierzyć czy coś podobnego i pomiziała kciukiem wierzch jego dłoni delikatnie.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:22 pm

    o kurde xd współczuję!
    - przecież mam dobry wzrok.... - mruknął, roześmiany. uśmiechnął się tak samo rozczulony jak ona, jakby co najmniej miłość mu wyznała. chociaż w sumie zdawał sobie sprawę, że jednak lubię cię to nie było dokładnie to co chciał usłyszeć z jej ust, ale sam powiedział to samo, to nie wiem czego się spodziewał. wpatrywał się w nią jak głupi do sera, a na końcu sobie westchnął tak no kurde słowa mi brakuje, rozczulony. xd chwycił pewniej tą jej dłoń - dawno nie spotkałem takiej fajnej dziewczyny - mruknął, bo rozmyślił się już z pocałunku.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:28 pm

    ja sobie też. xd uwierz...
    - och nie wątpię. - roześmiała się dlaczego miałby mieć zły wzrok! po za tym teraz to się koryguje okularami, soczewkami jakimiś operacjami, więc wierzyła że z jego wzrokiem jest jak najbardziej okej. - och. - westchnęła unosząc kącik ust. - to niesamowicie miłe, philippe co mówisz. bardzo mi to schlebia. - powiedziała łagodnym tonem i patrzyła na jego dłoń ściskającą jej małą rączkę teraz.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:31 pm

    ja ledwo wytrzymuję dwie... a co dopiero pięć, jeszcze z moją babką, ktora jest najgorsza w całej szkole, dobrze w sumie, że z nią mam, bo nie mam z nią matury xd
    uśmiechnął się i już się z nią nie kłócił, bo nie miał zamiaru się z nią w ogóle kłócić, chociaż kłótnia to i tak nie była. - mogę cię pocałować? - zapytał, bo nie wiedział jak się za to zabrać, no i nie chciał dostać po głowie. chociaż z drugiej strony zawsze może odmówić i wtedy on się rozczaruje, zamknie w sobie i pewnie znów będzie chciał skoczyć z mostu! więc uważaj, bo od ciebie zależy jego życie xd
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:36 pm

    ja mam z babką, która nas nie przygotowywała całą drugą klasę bo robiliśmy pana tadeusza co nie xd i teraz nadrabiamy i lekturę robimy w dwie godziny lekcyjne... i ja mam w sumie ze spoko babką maturę!
    kiedy zadał jej to pytanie trochę się przestraszyła. no może nie przestraszyła, może bardziej zdziwiła czy coś podobnego. w sumie nie spodziewała się takich rewelacji dzisiejszego dnia. i zastanawiała się chwilę czy philippe czegoś nie nagadał jeanowi, że ten tak to odpuścił! przygryzła wargę i patrzyła na niego chwilę myśląc intensywnie nad tym wszystkim po czym kiwnęła głową zgadzając się, bo skoro jean ją olał, to dlaczego miałaby się nie zgodzić na pocałunek philippa! szczególnie że sam stwierdził, że lepiej im będzie razem.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:42 pm

    haha, coś mi się kojarzy z tym tadeuszem xd ja mam z koleżanką tej mojej, druga najgorsza, ale przynajmniej nie ta najgorsza xd
    tak, a philippowi jean dał do myślenia, bo powiedzial żeby się za nią brał xd w takim razie pocałował ją nieśmiało w te jej słodkie usta. trochę się stresował, więc za długo to nie trwało. po tym jak się odkleił, uśmiechnął sie do niej z ulgą, że go nie odtrąciła w ogole. i nawet nie miał pojęcia, ze w tej chwili ona mogła myśleć o jeanie! - naprawdę bardzo cię lubię, emily - powiedział znów. mógłby jej to cały czas powtarzać.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:45 pm

    no bo caly czas na niego narzekałam xd nic dziwnego to był koszmar!
    kiedy się odsunął uśmiechnęła się do niego bo kiedy ich usta się zetknęły już wcale nie myślała o jeanie. skoro ten ją wystawił... co prawda nie planowała od razu całować phlippa w ten sam dzień, ale jak już tak wyszło, że on chciał! nie miała serca mu odmówić na ten szczenięcy wyraz twarzy. bo pewnie robil przy tym taką właśnie słodką minkę. - ja ciebie też bardzo lubię philippe. - odpowiedziała zgodnie z prawdą i zaraz przeszła na krzesełko obok niego a nie naprzeciw. lepiej jej się rozmawiało kiedy byli ramię w ramię. no i mogła się w razie jakiejś awarii umysłu przytulić do niego.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:47 pm

    faderowi tedowi żreć się zachciało dlatego napatoczył się tutaj. pewnie był spowiednikiem emily, dlatego popatrzył się na nią znacząco. - mówiłaś, że całowałaś się z nauczycielem....................... - mruknął zaglądając do lodówki, ale tam znalazł tylko pleśń, więc objął w pasie emily i philippe'a i mlaskał pod nosem.
    a jak siedzieli to wepchnął się na krzesło emily, tak że siedzieli na jednym <3
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:51 pm

    o boże, co to ma być za fader ted xd
    no ale dobra..... zdziwił się w ogóle widokiem księdza tutaj, jakby nie miał swojego domu czy gdzie on tam mieszkał, może spał w kościele na ławkach... zmarszczył brwi, kiedy księżulek powiedział coś o jakimś pocałunku z nauczycielem. nic nie mówił tylko patrzył na emily, bo w ogóle nie wiedział czy może to nie był jakiś głupi żarcik z jego strony! odsunął się od niego, bo śmierdziało mu z gęby i pluł na nich...
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:54 pm

    z emily siedzieli na jednym krześle? pewnie się go nieźle bała, ale to był jedyny ksiądz w st. albans i musiała się u niego spowiadać. to bylo straszne przeżycie. pewnie dawał jej okropne pokuty! kiedy zaczął mówić coś o pocałunku zamarła i szybko przeskoczyła na kolana philippa bo ojczulek walił mszalnym winem. schowała twarz w jego szyi bo się pewnie go bała bo ją kiedyś macał po udach czy coś takiego.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:59 pm

    - o ty nierządnico! - zaraz złapał ją za łokieć i posadził sobie na kolankach. pewnie macał ją po cyckach... dobrze, ze filip nie umiał się bić. chociaż pewnie książulek i tak lubił przemoc, a że pod sutanną nic nie nosił to z łatwością go poszczuje swoim pytonem! - całować jednego i drugiego? droga dziewczynko... jaka ty niewychowana! - złapał ją za tyłek, bo mu się wierciła na kolanach.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 11:03 pm

    no i jeszcze pedofil ;xxx - niech ksiądz ją zostawi w spokoju! w ogóle co ksiądz tu robi i o tej godzinie? - zmarszczył brwi ponownie. i w ogóle tak jakby nie dochodziły do niego jego słowa, ale pewnie i tak nie brał ich serio. bo nawet jeśli miałby w nie uwierzyć to i tak to wszystko wydawało się nierealne! przecież emily była takim aniołem!
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 11:07 pm

    emily prawie się rozpłakała jak zaczął ją macać po cyckach i szybko chciała stamtąd uciec ale on ją mocno trzymał na swoich kolanach! i pewnie przez swoje leginsy czuła jak mu staje co było dla niej chyba największą życiową traumą. rozpłakała się w końcu bo to dla niej za wiele i w chwili jego nieuwagi prędko zeszła z jego kolan i uciekła kawałek pewnie gdzieś za philippa, żeby ją bronił przed tym zboczeńcem! - niech ksiądz stąd idzie. nie wolno tu księdzu być! - jęknęła przestraszona
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 11:11 pm

    spojrzał na nich oboje. - no właśnie! - spojrzał na swój zegarek. - aha! - podniósł palec wskazujący do góry! - już po dwudziestej trzeciej........ a o której macie ciesze nocną? o dziesiątej! oj, dzieci, dzieci... - wyjął ze swojej sakiewki telefon komórkowy. - roy? - zapytał mrucząc do telefonu. - mam tu w adademickiej kuchni dwójkę dzieciaków, która uprawiała seks w zlewie... aha... - mruczał kiwając głowę. - emily luzert i ten młody... od tego francuskiego naucyzciela - wiedział wszystko! nie miał co robić to uczył się akt uczniów na oamięć. - nie nauczyciela francuskiego tylko z francji! uczy czegoś nudnego.. historii - kiwał głową. - okej! będą mieli kuratora? tak myślałem... jasne, bóg z tobą. - rozłączył się i zaczął się z nich śmiać, bo mają teraz kuratora i hollywood uważa ich za niewyżytych seksualnie i będzie chciał z nimi rozmawiać! oł jeeea. jean o wszystkim się dowie, to jasne.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 11:15 pm

    patrzył na niego jak na debila. - ksiądz jest chyba nienormalny....... - popatrzył bezradnie na emily. - nie ma ksiądz w ogóle takiego prawa. poza tym kłamstwo to grzech. poza tym...... to było ohydne! - mruknął oburzony. czuł się upokorzony itd. bo nie mógł nawet nic zrobić. w ogóle co to ma być ;c;c;c
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 11:18 pm

    emily słuchając tego wszystkiego zrobiło się słabo i nie mogła ustać na swoich nóżkach. zaczerpnęła gwałtownie i histerycznie powietrze i rozpłakała się na dobre, bo jak to! ona i kurator?! to przecież niemożliwe! to wszystko były okropne kłamstwa a tak nie można! osunęła się po szafkach, bo jak uciekała od teda to stała gdzieś tam. a teraz się osunęła i tam płakała okropnie bo zrujnował jej życie! była dziewicą! jak mogł powiedzieć że uprawiała seks z philippem!
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 11:20 pm

    - nieładnie dzieci... nieładnie. - pogroził im paluchem. - jutro przed lekcjami stawiacie się u dyra! i wiecie. kuzynek i kochanek wam nie pomogą. - mrugnął do nich porozumiewawczo i uciekł.
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 11:22 pm

    - co za zjeb.............. - mruknął, bo nie było tu innych słów na to. - nie martw się, emily, jakoś z tego wybrniemy. przecież nikt nie uwierzy w taką bujdę... - objął ją ramieniem. - seks w zlewie, wyobrażasz to sobie w ogóle? - rozemiał się, chcąc ja jakoś pocieszyć, ale pewnie tylko jescze bardziej zaczęła płakać. potem się rozdzielili, żeby zaraz nie nakrył ich jakiś inny nauczyciel!
    avatar

    Gość
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 11:23 pm

    emily poszła ryczeć jak głupia do pokoju i pewnie obudziła ruby która niestety od niej nic nie wyciągnęła. była pewna, że wszystko znajdzie się na tej okropnej plotkarze!
    avatar

    Go??
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Go?? Pią Mar 23, 2012 5:44 pm

    wkurzył ją frank, bo najwyraźniej robił sobie nadzieje na powrót. jaka ona jest momentami głupiutka! no ale nieważne. teraz smażyła sobie tu jakieś warzywka na patelnię, bo tylko to potrafiła. chyba, że jest mistrzem kuchni i umiała jakieś wymyślne dania. w sumie to nawet nie wiem, jak tam z nią jest.
    avatar

    Go??
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Go?? Pią Mar 23, 2012 5:54 pm

    joshua na pewno nie był mistrzem kuchni, więc rzadko się tutaj pokazywał. większość czasu jadał w jakichś fastfoodach. Albo zamawiał z restauracji. W każdym razie teraz przyszedł sobie zrobić zupkę chińską. Nadal miał dobry humor po tym jak zobaczył tylera z tą brzydulą.
    - cześć - stanął sobie obok valerii.
    avatar

    Go??
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Go?? Pią Mar 23, 2012 5:59 pm

    tyler pewnie spał po kątach u jakiś kumpli, bo bał się spojrzeć w oczy joshui. poza tym w szkole robił mu jakieś świństwa. no i ten... on nie przechodził tyle razy czy co? bo w sumie niby w szkole i ma te 21 lat. mm. kiblował z luciem? xd przestraszyła się go, ale zaraz uniosła wzrok na jego buzię. nie gadali od momentu przestrzelenia mu nogi przez olivera. chwilę mu się przyglądała aż uśmiechnęła mdło. - hej, joshua. - wymruczała.
    avatar

    Go??
    Gość

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Go?? Pią Mar 23, 2012 6:03 pm

    josh już na pewno rozgadał wszystkim, których zna o tylerze i betty. miał z tego niezły obaw. no i też się ostatnio zastanawiałam dlaczego on niby chodzi do szkoły skoro jest taki stary. no ale powiedzmy, że jest taki głupi i musiał powtarzać klasę, bo zamiast skupić się na egzaminach chodził na imprezy.
    wlał wodę do czajnika i włączył go. jakoś nie pałał się do rozmowy z nią.

    Sponsored content

    kuchnia - Page 2 Empty Re: kuchnia

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Czw Maj 16, 2024 1:12 pm