shisha club

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    shisha club - Page 3 Empty shisha club

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:29 pm

    First topic message reminder :

    shisha club - Page 3 B13ea48d510a4a7ca46b7a206ef7a4ad
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by john singleton Sob Lis 08, 2014 7:25 pm

    praca tak bardzo przeszkadza w prowadzeniu życia kibica piłki nożnej ;x;x;x;x
    boże, dlaczego ona wprowadzała go w takie zakłopotanie! - no jasne, że jesteś miła. nie zdarzyło mi się do tej pory żeby jakaś dziewczyna na mnie wpadła i żebym potem miał okazję z nią pić - zdecydowanie był takim nerdem co to nie wyrywa dziewczyn, ani one nie wyrywają jego. choć nie wiem dlaczego tak było, przecież był całkiem przystojny i słodki na dodatek! kiedy musnęła jego policzek to żołądek mu się ze zdenerwowania wywrócił na drugą stronę choć wcale nie musiało to być ze zdenerwowania, bo mogło być tez z alkoholu - czepiam się szczegółów, bo szczegóły często są bardzo ważną częścią całości - stwierdził jakże mądrze wzruszając przy tym ramionami, ach ci dziwni informatycy i nie tylko.
    marylin larsen

    marylin larsen

    st albans
    weterynaria
    crazy!
    29

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by marylin larsen Sob Lis 08, 2014 7:35 pm

    dokładnie tak!
    ona nie wiedziała, że to aż tak strasznie go stresuje. może gdyby wiedziała to inaczej by się zachowywała. albo i nie.... pewnie wcale nie, bo uważała, że nie ma co owijać w bawełnę tylko trzeba wszystko mówić prosto z mostu. wychowywała się pewnie z samymi facetami to się nauczyła od nich takiej bezpośredniości. - najwyraźniej trafiałeś na złe dziewczyny.- powiedziała rozbawiona. na pewno uważała siebie za super laskę, ale w takim sensie charakterowym a nie, że wygląda zajebiście, bo pewnie nie zawsze się tym przejmowała i jak miała ochotę to latała po st.albans w dresie i luźno spiętych włosach. przecież prawie nic nie wypił i już by mu się żołądek od alkoholu wywracał? ; o - tak? na przykład kiedy? - uniosła brew.
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by john singleton Sob Lis 08, 2014 7:44 pm

    pewnie na złość jemu jeszcze bardziej odważnie się się zachowywała żeby w końcu zaczął ignorować ten stres i trochę się ogarnął! on za to wychowywał się z innymi kolegami ciotami i siostrą więc nie miał gdzie rozwinąć swoich skrzydeł męskości i oto wyszedł z niego taki niepozorny johhny - więc ty jesteś tą super dziewczyną, która wcale nie zlewa facetów i jest miła dla każdego? - zapytał, ale nie dlatego że chciał być złośliwy, kierowała nm czysta ciekawość, nic więcej - na przykład wtedy kiedy układasz program komputerowy i każdy szczegół funkcji jest ważny żeby powstał on poprawnie - był matematykiem, informatykiem, jego takie rzeczy jarały i były dla niego ważne.
    marylin larsen

    marylin larsen

    st albans
    weterynaria
    crazy!
    29

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by marylin larsen Sob Lis 08, 2014 7:52 pm

    oj tam od razu na złość.... po prostu nie rozumiała czym się tak strasznie stresuje jak przecież nie gryzła! nawet nie miała ostrych zębów. ej co do zębów, to mi ósemka rośnie i to jest straszne ;x ona to pewnie wychowywała się z małymi bandytami, to sama wyszła na taką wariatkę.... cóż. - oczywiście, że jestem miła dla każdego! i nikogo nie zlewam. - powiedziała uśmiechając się szeroko. - z resztą nie widzisz, jaka jestem miła? - zaśmiała się. chociaż chwilami wydawało jej się, że może mu lekko dokuczać ale ten... wcale... nie miała takiego zamiaru. - boże... w życiu nie układałam tak skomplikowanych rzeczy. - roześmiała się i aż się musiała napić, bo słuchając o takiej czarnej magii musiała być bardziej wstawiona. - tym się zajmujesz na co dzień? - zapytała zaciekawiona.
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by john singleton Sob Lis 08, 2014 8:10 pm

    współczuje ósemek bo ja to przeżywałam na poprzednich wakacjach i to było okropne! ;x radzę jak najszybciej się ich pozbyć xd
    - no tak, teraz to jesteś bardzo miła - zaśmiał się. chyba alkohol trochę na niego podziała, bo już tak nie spinał się i nie stresował. ba, nawet przestał się jakoś okropnie czerwienić i wyglądał teraz na całkiem uroczego, miłego kolesia - to wcale nie jest takie skomplikowane - zaczął obracać kieliszek z wódką w ręce. lubił gadać o tym czym się zajmuje, ale podejrzewał że marylin w ogóle to nie obchodziło. raczej o takich rzeczach mógł pogadać z kolegami z roku czy coś - można tak powiedzieć, no tym się zajmuje na ogół - wyjaśnił - pewnie wydaje ci się to baaaardzo nudne co? - zapytał się i podrapał po policzku.
    marylin larsen

    marylin larsen

    st albans
    weterynaria
    crazy!
    29

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by marylin larsen Sob Lis 08, 2014 8:16 pm

    no mi na razie jedna trochę wyszła i nie mogę tego przeżyć... skąd się u mnie wzięły zęby mądrości! ; o i też chce je jak najszybciej wyrwać, ale to chyba bardziej skomplikowane niż usuwanie innych zębów xd
    - a nie? - zapytała rozbawiona. zawsze była miła! no przynajmniej się starała. czasem w tym całym swoim szaleństwie mówiła coś mniej miłego, ale starała się jednak być kochanym stworzonkiem, takim do rany przyłóż. może i by ją to interesowało, ale z pewnością nie zrozumiałaby z tego nic za chiny ludowe... nie była typem lubiącym matematykę... - może nie baaaardzo, ale baardzo to już tak. - zaśmiała się. - z resztą ja z pewnością bym tego nie ogarnęła, w sumie to podziwiam ludzi, którzy są w stanie. - powiedziała kiwając głową.
    john singleton

    john singleton

    tokio
    informatyka
    geek
    30

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by john singleton Sob Lis 08, 2014 8:33 pm

    ja to miałam całą operację na zębach bo mi nie chciały wyjść na wierzch i spuchłam jak chomik, nie polecam.
    - no przecież mówię, że tak - zaśmiał się i zerknął gdzieś w bok żeby nie widziała jego twarzy i mógł wyrazić swoją radość że gada z taką fajną laską. jezu, na prawdę był opóźniony towarzysko.... - czyli wydaje ci się to nudne - mruknął nieco zrezygnowany - no cóż, nie każdy lubi matmę i ślęczenie przed kompem godzinami - pomasował skronie, pewnie głowa go od alkoholu bolała - powiem ci jedno, od ślęczenia godzinami przed komputerem psuje się wzrok - to była według niego jedyna wada komputera. bo może nie był ślepy jak kret, ale takiego super wzroku to też już nie miał ;c
    marylin larsen

    marylin larsen

    st albans
    weterynaria
    crazy!
    29

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by marylin larsen Nie Lis 09, 2014 12:06 pm

    to pogadali trochę jeszcze, schlali się i rozeszli w swoje strony, albo marylin zatargała go gdzieś gdzie tam mieszkał...
    michael thatcher

    michael thatcher

    dallas
    doktorant chemii
    heartbreaker
    33

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by michael thatcher Sro Lis 26, 2014 10:07 pm

    raczej nie był aż tak rozrywkowy, ale jak już wychodził do klubu to chciał poderwać jakąś duperkę. teraz stał przy barze z whisky w ręku i rozmawiał z jakąś blondi w kusej spódniczce i niebotycznie wysokich szpilkach. miał obsesję na punkcie szpilek, laski w szpilkach były dla niego takie seksi, nie mógł nie zwracać na takie uwagi!
    angela barlow

    angela barlow

    st albans
    striptizerka
    -
    32

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by angela barlow Sro Lis 26, 2014 10:14 pm

    o'pry <3 to dlatego, że masz fazę na taylor swift? xd
    angela jak zwykle była dzisiaj w pracy. akurat zeszła ze sceny, żeby powyciągać sobie banknoty z majtek. była kolej jej koleżanki, więc miała czas na krótką przerwę i szybkiego drinka. jedną z niewielu zalet jej zawodu było to, że mogła pić. oczywiście nie za dużo, żeby się na tych szpilach nie wywaliła, albo nie zwaliła na pysk z rury, ale to zawsze coś. ustanęła obok michaela i zamówiła coś słabego.
    michael thatcher

    michael thatcher

    dallas
    doktorant chemii
    heartbreaker
    33

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by michael thatcher Sro Lis 26, 2014 10:23 pm

    to dlatego, że podobał mi się tam w teledysku xd
    kiedy zobaczył striptizerkę, która podchodzi do baru to od razu olał blondi i zaraz stał obok angelii uśmiechając się przy tym - mogę się założyć że drinki masz na koszt firmy, ale może ci coś postawie? - zaproponował. liczył pewnie na prywatny taniec potem i to z jakimiś ekstra dodatkami ;x
    angela barlow

    angela barlow

    st albans
    striptizerka
    -
    32

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by angela barlow Sro Lis 26, 2014 10:27 pm

    skoro swift go wzięła, to musi być super xd
    wywróciła oczyma, kiedy usłyszała czyjś głos. była przyzwyczajona do takich podrywów, więc nie robiło to na niej wrażenia. odwróciła się w jego stronę, po czym się lekko uśmiechnęła. był przystojny, więc zdecydowała się go nie olewać. - zgadza się, są na koszt firmy, ale skoro już zaproponowałeś - im więcej pieniędzy w nią włożą tym lepiej. pewnie miały jakiś limit na najtańsze drinki, żeby firma za bardzo nie straciła na tym.
    michael thatcher

    michael thatcher

    dallas
    doktorant chemii
    heartbreaker
    33

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by michael thatcher Sro Lis 26, 2014 10:35 pm

    majkel nie musiał typowo podrywać, bo czasem wystarczył jego jeden zniewalający uśmiech, czasem może coś więcej, ale zazwyczaj uśmiech wystarczył ;x - nie ma problemu - mruknął zaraz do barmana żeby podał jej jakiegoś dobrego drinka, który zaraz pojawił się przed nią - całkiem fajnie tańczyłaś, długo się tego uczyłaś? - zapytał - bo wiesz sam też chciałem nauczyć się takich ruchów - zażartował. nawet nie pytał o imię, bo pewnie prawdziwego mu nie poda ;x
    angela barlow

    angela barlow

    st albans
    striptizerka
    -
    32

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by angela barlow Sro Lis 26, 2014 10:46 pm

    nic dziwnego, że na niego leciały. akurat miałto szczęście, że wcale praktycznie się starać nie musiał, żeby zauroczyć większość lasek. no chyba, że by trafił na jakąś twardą sztukę. angy akurat była gdzieś pomiędzy. od razu wiedziała o co mu chodzi, ale nie poleci na niego tylko dlatego, że się do niej ładnie uśmiechnął i postawił drinka. fakt, ma duże szanse na to, że się z nim prześpi, ale dzisiaj była w dobrym humorze i nie potrzebowała spać z nikim, żeby się dowartościować. chociaż z drugiej strony szkoda zmarnować taką okazję. - taniec ma się we krwi, jeżeli nie potrafisz tego dobrze robić to się porządnie nie nauczysz - przysunęła do siebie szklankę, z drinkiem, który jej zamówił. - mogę ci pokazać kilka sztuczek - uśmichnęła się zalotnie.
    michael thatcher

    michael thatcher

    dallas
    doktorant chemii
    heartbreaker
    33

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by michael thatcher Sro Lis 26, 2014 10:56 pm

    nie był całkiem przyzwyczajony żeby się nie starać. czasem się jednak starał, bo czuł się dobrze kiedy zrobił coś miłego dla kobiety, serio. w tej chwili też nie myślał tylko o tym żeby zaciągnać ją do łóżka, mógł się trochę pogimnastykować, powiedzieć parę komplementów i w ogóle! - och, czyli nie ma dla mnie szans co do tańca - zaśmiał się. pewnie był bardzo średnim tancerzem, ale w sumie nigdy ta umiejętność jakoś bardzo się mu nie przydała xd - o jakich sztuczkach tutaj mówimy? - zaraz się do niej przysunął zupełnie jakby te sztuczki były wielką tajemnicą i nikt inny nie mógł tego usłyszeć.
    angela barlow

    angela barlow

    st albans
    striptizerka
    -
    32

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by angela barlow Sro Lis 26, 2014 11:03 pm

    oh, jaki dżentelmen. ale angela jak każda kobieta lubiła posłuchać komplementów, więc z pewnością dałaby mu się naprodukować. co by było równoznaczne z tym, że nie pożałowałby tego. nie zwracała za bardzo uwagi na mężczyzn, którzy podrywali ją w klubie, jeśli sama nie miała co do nich jakichś planów. - skąd wiesz, próbowałeś kiedyś? - upiła łyka. nadal się uśmiechała tajemniczo, kiedy się tak do niej zbliżył. - tanecznych, oczywiście - położyła dłoń na jego ramieniu, ale nie odsunęła go od siebie.
    michael thatcher

    michael thatcher

    dallas
    doktorant chemii
    heartbreaker
    33

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by michael thatcher Sro Lis 26, 2014 11:12 pm

    no a która kobieta nie lubiła słuchać komplementów? każda lubiła, michael to wiedział i każdy w miarę ogarnięty facet też - próbowałem - pokiwał głową - to znaczy tańczyć, tak normalnie - podrapał się po policzku. nie chciał żeby pomyślała że gibał się przy rurze kiedyś xd - ale chyba miałem beznadziejną nauczycielkę, bo przeciętnie mi szło - wytłumaczył zaraz wzruszając ramionami - no tak myślałem, że chodzi ci o taneczne triki - zerknął na jej dłoń na ramieniu i uśmiechnął się - a ty myślałaś, że chodzi mi po głowie coś innego? - zapytał odważnie.
    angela barlow

    angela barlow

    st albans
    striptizerka
    -
    32

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by angela barlow Sro Lis 26, 2014 11:22 pm

    plus dla tatchera, bo niektórzy nawet trochę wysilić się nie potrafią. - a co znaczy nienormalnie? - droczyła się z nim. doskonale wiedziała z własnego doświadczenia, że nie wszyscy uważają taniec na rurze za coś normalnego. od razu mają skojarzenia seksualne, a nawet nie zdawali sobie sprawy z tego ile poświęcenia to wszystko wymagało, żeby to zrobić dobrze. - dokładnie wiem co ci chodzi po głowie - patrzyła na niego uważnie.
    michael thatcher

    michael thatcher

    dallas
    doktorant chemii
    heartbreaker
    33

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by michael thatcher Sro Lis 26, 2014 11:29 pm

    no bo on był jednak fajny, cham ale fajny xd - nie o to mi chodziło - przewrócił oczami będąc złym na siebie bo nie chciał jej w żaden sposób urazić. a szczególnie mówiąc, że taniec na róże to nienormalna odmiana tańca. dla niego kobieta i drążek to sztuka - chodziło mi raczej o to, że tańczyłem w zwykły, konwencjonalny sposób - pokiwał głową - wiesz, kobieta i mężczyzna, te sprawy - zamrugał do niej miło - och, doprawdy wiesz? to może zdradź mi - pochylił się ku niej szepcząc do jej ucha właśnie tamte słowa, nawet pomiział ją po ramieniu.
    angela barlow

    angela barlow

    st albans
    striptizerka
    -
    32

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by angela barlow Sro Lis 26, 2014 11:38 pm

    wzięła go gdzieś do jakiegoś pokoiku i zademonstrowała mu kilka tanecznych sztuczek, a potem pojechali gdzieś w jakieś ustronne miejsce, bo nie mogli tego zrobić tutaj, żeby czasem nie straciła pracy. zresztą pewnie ci starzy zboczeńcy nagrywali wszystko, więc nie chciała ich nakręcać ;x
    michael thatcher

    michael thatcher

    dallas
    doktorant chemii
    heartbreaker
    33

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by michael thatcher Sro Lis 26, 2014 11:40 pm

    to oboje mieli udany wieczór, lowli ;x;x;x;x;x;x michael nie narzekał w ogóle!
    aaron eklund

    aaron eklund

    sztokholm
    -
    kryminolog
    34

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by aaron eklund Pon Gru 01, 2014 9:35 pm

    aaron miał dzisiaj urodziny to siedział tutaj przez cały wieczór i chlał wódkę ;x
    dexter debuchy

    dexter debuchy

    paryż
    prawo
    przeżywa drugą młodość
    40

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by dexter debuchy Pon Gru 01, 2014 9:47 pm

    dexter był jego kumplem, tak postanowiłam właśnie. ;x i dlatego chlał z nim wódkę i palił sziszę i skakał po tych wszystkich poduszkach, bo pierwszy raz tutaj był. czuł się dzisiaj tak młodo! aaron pewnie się czuł staro. dlatego zaprosił na świętowanie dużo starszego kolegę... to ma sens.
    - stary! - zawołał nagle i aż znieruchomiał, ale zaraz potrząsnął aaronem. - widzę dziewiątkę. - oznajmił poważnie, bo właśnie jakaś długonoga lasia stanęła przy barze.
    aaron eklund

    aaron eklund

    sztokholm
    -
    kryminolog
    34

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by aaron eklund Pon Gru 01, 2014 9:55 pm

    spojrzał się na dziewczynę, oblizał tylko usta i kazał barmanowi postawić jej kolejkę. zaciągnął się papierosem i wychylił ze dwa szoty na odwagę - nawet niezła dupeczka, nie powiem... już ją lubię. koniecznie trzeba się z nią zaznajomić - zaśmiał się - zaciągnąłbym ją do łóżka. albo poszedłbym w końcu na dziwki. idziesz ze mną na dziwki? - był pijany, zapomniał że jest policjantem i nie powinien był tak robić xd
    dexter debuchy

    dexter debuchy

    paryż
    prawo
    przeżywa drugą młodość
    40

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by dexter debuchy Pon Gru 01, 2014 10:03 pm

    - powiedz jej, że masz urodziny i od razu na ciebie poleci! przywiążę jej wstążkę, to prezent ode mnie. - pokłonił się. też był już pijany i nie ogarniał za bardzo co się dzieje. a laska pewnie miała z osiemnaście lat, to już nie ich klimaty. - chodźmy na dziwki! dziwki są łatwiejsze od zwykłych kobiet. to znaczy w obsłudze są łatwiejsze! chociaż ogólnie też są łatwiejsze... - zaczął rozkminiać. sam nie był na randce od dziesięciu lat i zapomniał jak się rozmawia z kobietami. bo potem wziął ślub i to był największy błąd w jego życiu, większy od podrobienia dyplomu wyższej uczelni i rozpoczęcia nielegalnie pracy... życie dextera takie udane. ;x nic dziwnego, że przeżywał teraz drugą młodość!

    Sponsored content

    shisha club - Page 3 Empty Re: shisha club

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Czw Maj 02, 2024 3:50 am