panorama miasteczka
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
panorama miasteczka
First topic message reminder :
- teddy carlson
- manchester-three, two, one, let's jam!30
- Post n°251
Re: panorama miasteczka
- spędzanie czasu z tobą jest zbyt fajne żeby było przykrywką - powiedział szczerze tak jak uważał. widział po jej minie że się trochę wkurzyła dlatego zaraz zgasił szluga. położył się na boku, oparł jakoś wygodnie żeby móc na nią patrzeć - teraz jesteś na mnie zła? - zapytał uśmiechając się do niej i miziając ją paluchem po ramieniu.
- marylin larsen
- st albansweterynariacrazy!29
- Post n°252
Re: panorama miasteczka
- to miłe, że tak uważasz. - uśmiechnęła się. najwyraźniej jej szalone zachowanie jeszcze nie zdążyło go zmęczyć. korciło ją, żeby spojrzeć na niego jak się tak wiercił i układał, ale nie. była silna! - nie jestem na ciebie zła. - powiedziała spokojnie i odwróciła wzrok w jego stronę. - wiem, że nie mogę ci mówić co masz robić, ale po prostu się martwię bo cię lubię. - dodała znów spoglądając w gwiazdy. zawsze miała problemy z takimi wyznaniami bo wychodziła z założenia, że ludzie wiedzą kiedy ich lubi, ale czasem się jej udawało przełamać.
- teddy carlson
- manchester-three, two, one, let's jam!30
- Post n°253
Re: panorama miasteczka
- większośc rzeczy które mówię są miłe - zauważył. był takim pozytywnym człowieczkiem. rzadko kiedy się denerwował. ale jak się denerwował to było wtedy bardzo nieprzyjemnie ;c na szczęście tak jak wspomniałam, to działo się rzadko. raczej czilował przez większość czasu - okej - uśmiechnął się. fajnie było usłyszeć że go lubi - to umówmy się tak - zaproponował - ja nie będę palił w twojej obecności żeby cię nie martwić, a ty wtedy nie będziesz się na mnie denerwować - zaproponował. ciekawe czy był w stanie to zrobić xd
- marylin larsen
- st albansweterynariacrazy!29
- Post n°254
Re: panorama miasteczka
- naprawdę? bo wcale nie było miło jak nie chciałeś przestać nazywać mnie księżniczką. - zaśmiała się. marysia też była wyluzowana i w sumie w ogóle się nie wkurzała jakoś mocno. coś musiało ją naprawdę zaboleć, żeby podniosła ze zdenerwowania głos. i nie krzyczała. no chyba, że z radości, to inna sprawa. - brzmi jak dobry plan, ale mówiłam ci, że się nie denerwuję. - uniosła kącik ust. - z resztą nie chcę ci tego zabraniać jeśli to lubisz... wystarczy, że się ograniczysz. - smyrnęła go po ramieniu.
- teddy carlson
- manchester-three, two, one, let's jam!30
- Post n°255
Re: panorama miasteczka
- ale zamieniłem to na wróżkę co zaakceptowałaś - zaznaczył zaraz, bo co ona będzie mu tu narzekać. był super miły! ha ha, kiedyś powinni wybuchnąć i zacząć na siebie krzyczeć. to pewnie byłoby ciekawe skoro oboje są raczej bardzo wyluzowani. ciekawe czy rzucali by w siebie rzeczami ;x - juz i tak nie palę przy mamie bo tego nie lubi - wzruszył ramionami - wiec mogę też nie palić przy tobie - pewnie jak bedzie wracał ze spotkań z marysią to bedzie wypalał dziesięć fajek po drodze xd
- marylin larsen
- st albansweterynariacrazy!29
- Post n°256
Re: panorama miasteczka
- no tak... - zgodziła się z nim. nie da się ukryć, że był tak milusi, że nie nazywał jej już księżniczką. hehe. marysia jakby się bardzo wkurzyła to pewnie by rzucała, ale musiałaby mieć naprawdę mocny powód do tego. musiałby ją naprawdę wkurwić. - nie chcę, żebyś chodził rozdrażniony bo nie możesz sobie zapalić. nie wiem co prawda jak to jest ale widziałam ludzi, którzy nie palą i nie jest to chyba dla nich najmilsze uczucie. - stwierdziła marszcząc brwi i zaraz dała mu buziaka bo tak chciała
- teddy carlson
- manchester-three, two, one, let's jam!30
- Post n°257
Re: panorama miasteczka
wydaje mi się, że tedi byłby w stanie wkurwić marysię na tyle żeby czymś w niego rzucała! - nie będę na ciebie krzyczeć i się denerwować z powodu tego że nie palę - popukał ją po czole - to nie powód żeby się na tobie wyżywać, albo na kimkolwiek innym - wyjaśnił - poza tym to tylko nałóg. kiedy dała mu buziaka to się roześmiał - a za co to? - zapytał troszkę zdziwiony.
- marylin larsen
- st albansweterynariacrazy!29
- Post n°258
Re: panorama miasteczka
taa no nie wiem. to chyba wcale nie jest takie proste xd ale przekonamy się pewnie do czego jest zdolny xd - no ja nie wiem. - wzruszyła ramionami. różnie to bywało, teraz nie był na głodzie to sobie mógł mówić takie rzeczy. - sprawdzam, czy pamiętam na czym polega pierwsza pomoc. - zaśmiała się i posmyrała go po dłoni po czym przewróciła się na plecy i patrzyła w gwiazdy. przecież właśnie po to tutaj przyszła, ale tedi jej to skutecznie zakłócał.
- teddy carlson
- manchester-three, two, one, let's jam!30
- Post n°259
Re: panorama miasteczka
jeszcze się rozkręci i kiedyś przyznasz mi rację, zobaczysz! - ale ja wiem i to ci mówię, musisz mi uwierzyć - przeciez panował nad sobą, nie był despotą, nie krzyczał na ludzi bez powodu! - pamiętasz doskonale, mogę ci wypisać dyplom - zaśmiał się. jak go tak smyrała to pewnie chwycił jej łapkę i wcale nie puszczał. chwile tak patrzył w gwiazdy, ale zaraz się nad nią pochylił i też ją pocałował - teraz ja sprawdzałem czy pamiętam - wyjaśnił znowu układajac się na trawie.
- marylin larsen
- st albansweterynariacrazy!29
- Post n°260
Re: panorama miasteczka
wierzę ci. xd
- okej.... nie mam chyba innego wyjścia. - uśmiechnęła się lekko. może i nie krzyczał... a może krzyczał. tego nikt nie wie! - naprawdę? będę mogła go sobie powiesić na ścianie? - zapytała rozbawiona. siedzieli chwilkę w ciszy i było tak przyjemnie. marysia się chyba uczyła właśnie, że nie zawsze trzeba dużo gadać. - wychodzi ci to zdecydowanie lepiej. - pochwaliła go
- okej.... nie mam chyba innego wyjścia. - uśmiechnęła się lekko. może i nie krzyczał... a może krzyczał. tego nikt nie wie! - naprawdę? będę mogła go sobie powiesić na ścianie? - zapytała rozbawiona. siedzieli chwilkę w ciszy i było tak przyjemnie. marysia się chyba uczyła właśnie, że nie zawsze trzeba dużo gadać. - wychodzi ci to zdecydowanie lepiej. - pochwaliła go
- teddy carlson
- manchester-three, two, one, let's jam!30
- Post n°261
Re: panorama miasteczka
tedi też na szczęście nie paplał bez sensu kiedy nie trzeba było! dlatego nie zepsuł tego momentu kiedy po prostu gapili się w gwiazdki - fajnie, też dostanę od ciebie dyplom? - zapytał uśmiechając się do marysi - ale chce taki ładny, ozdobiony kwiatkami i serduszkami - zaznaczył.
- marylin larsen
- st albansweterynariacrazy!29
- Post n°262
Re: panorama miasteczka
jak widać nawet oni potrafili trzymać język za zębami w odpowiednich chwilach. to dopiero niesamowite. - mhm, oczywiście. - powiedziała z uśmiechem. - i okej, może mieć mnóstwo serduszek i kwiatuszków... będzie piękny. - zapewniła go. nie zdziwiłabym się jakby zadzwoniła do niego potem w środku nocy oświadczyć mu, że ma już ten dyplom i musi go sobie odebrać ;x
- teddy carlson
- manchester-three, two, one, let's jam!30
- Post n°263
Re: panorama miasteczka
byli słodziakami, może i roztrzepanymi ale słodziakami. i nawet oni wiedzieli kiedy nic się nie mówi - to dobrze, masz się postarać - zaraz znów leżał na boczku żeby patrzeć na nią. miział ją po obojczyku bo najwyraźniej jarały go takowe. zaraz jednak położył głowę na jej cyckach i dalej patrzył w gwiazdki - myślisz, że jakieś stworzonka patrzą na nas z góry? - zaczęły mu się rozkminy.
- marylin larsen
- st albansweterynariacrazy!29
- Post n°264
Re: panorama miasteczka
najwyraźniej wiedzieli. chociaż jest to zaskakujące. - dobra, zrobię to. - powiedziała z determinacją i się zaśmiała. kiedy się tak rozłożył wygodnie to zaczęła go smyrać po włosach. - no... na pewno. - pokiwala głową z powagą. na stówę wierzyła w kosmitów. - pewnie zastanawiają się dlaczego jesteśmy tacy głupi i nie wymyśliliśmy jeszcze podróży w czasie, albo teleportacji....
- teddy carlson
- manchester-three, two, one, let's jam!30
- Post n°265
Re: panorama miasteczka
przyjemnie mu było jak go tak po włoskach miziała. nawet na chwilę przymknął oczyska, może nawet przysnął - po co nam teleportacja skoro tutaj jest nam dobrze - stwierdził. on by nie chciał mieszkać na marsie na przykład! zaraz jednak odwidziały mu się te tematy dlatego odwrócił się i ugryzł ją delikatnie w nogę - jestem głodnym misiem - zachichotał.
- marylin larsen
- st albansweterynariacrazy!29
- Post n°266
Re: panorama miasteczka
oczywiście, że przyjemnie bo marysia fajnie go smyrała. ;x posiedzieli jeszcze chwilę powygłupiali się i było super na pewno, jak zawsze, a potem odprowadził marysię albo sama poszła... w każdym bądź razie znalazła się bezpiecznie w domu, idę spać! cze!
- teddy carlson
- manchester-three, two, one, let's jam!30
- Post n°267
Re: panorama miasteczka
oczywiście, że ją odprowadził! też miałam właśnie kończyć, pa!
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°268
Re: panorama miasteczka
mieli puszczać z bree lampiony bo ta koniecznie chciała zrobić coś romantycznego. i tutaj się umówili.
- bridget kay
- st. albansza głupia na studia#girlonline27
- Post n°269
Re: panorama miasteczka
aww! naoglądała się filmików i zdjęć w internetach i chciała być równie romantyczna. nakupowała kilkanaście tych lampionów i przytargała je na pagórek.
- masz wszystko? - zawołała do niego z daleka i podeszła szybkim tempem, żeby dać mu buziaczka na przywitanie.
- masz wszystko? - zawołała do niego z daleka i podeszła szybkim tempem, żeby dać mu buziaczka na przywitanie.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°270
Re: panorama miasteczka
alfons wcale nie chciał tego puszczać, bo raczej wolał się z nią ruchać skoro ostatnio nie mieli na to czasu, ale musiał też spełniać jej zachcianki żeby nie powiedziała że jest złym chłopakiem - oczywiście że mam - odwzajemnił buziaczka. zaraz jej pokazał co kupił. nie wiem w sumie co jest potrzebne do takich lampionów, ale alfons na pewno wiedział - jak będziemy to wypuszczać to mamy pomyśleć jakieś życzenie? - zapytał, bo nie wiedział jak to działa.
- bridget kay
- st. albansza głupia na studia#girlonline27
- Post n°271
Re: panorama miasteczka
mogła znowu do niego przychodzić, więc nie musiał przemykać, żeby uprawiać seks. wiadomo, że trzeba było z tego korzystać. chciała też, żeby zrobił jej striptiz ze stroju strażaka jak w klubie, więc nic dziwnego, że wybrał opcję puszczania lampionów. pewnie jakąś zapalniczkę musiał kupić i to tyle xd
- możemy wymyślić jakieś wspolne! - zapiszczała i poskakała w miejscu, trzymając go za rękę.
- możemy wymyślić jakieś wspolne! - zapiszczała i poskakała w miejscu, trzymając go za rękę.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°272
Re: panorama miasteczka
nie ogarniam gier, jezu.
zdecydowanie nie chciał ubierać się jak strażak. dlatego wolał puszczać te idiotyczne lampiony! - masz jakiś pomysł? - miał nadzieję, że wymyśli coś mądrego. chyba się z tym przeliczył, ale cóż. czekał na jej sugestię ;x
zdecydowanie nie chciał ubierać się jak strażak. dlatego wolał puszczać te idiotyczne lampiony! - masz jakiś pomysł? - miał nadzieję, że wymyśli coś mądrego. chyba się z tym przeliczył, ale cóż. czekał na jej sugestię ;x
- bridget kay
- st. albansza głupia na studia#girlonline27
- Post n°273
Re: panorama miasteczka
spoko, ja też nie.
powinien pogadać z nowym chłopakiem siostry, na pewno pożyczyłby mu swój strój strażaka i nauczył kilku ruchów xdddd
- żeby zawsze było tak jak teraz. - westchnęła słodko. już wyciągała telefon, żeby porobić im foteczki. wiadomo, że bridget się marzyła przyszłość u boku alfie'go. ciekawe czy jemu też.
powinien pogadać z nowym chłopakiem siostry, na pewno pożyczyłby mu swój strój strażaka i nauczył kilku ruchów xdddd
- żeby zawsze było tak jak teraz. - westchnęła słodko. już wyciągała telefon, żeby porobić im foteczki. wiadomo, że bridget się marzyła przyszłość u boku alfie'go. ciekawe czy jemu też.
- alphonse berube
- stoke-on-trent-fifty shades of alfons32
- Post n°274
Re: panorama miasteczka
nie jestem przekonana czy alfons ogarniał że allie ma chłopaka, albo że z kimś się spotyka. pewnie dowie się tego od bree ;x
jakby bridget zmądrzała to marzyłaby mu się przyszłość u jej boku. była takim promyczkiem światła w jego zapracowanym bardzo życiu! - no to żeby było tak jak teraz - pewnie ucałował ją i jednocześnie chwycił jej telefon żeby nie robiła fotek w takich momentach uniesienia. i zaraz potem puscili lampion co nie.
jakby bridget zmądrzała to marzyłaby mu się przyszłość u jej boku. była takim promyczkiem światła w jego zapracowanym bardzo życiu! - no to żeby było tak jak teraz - pewnie ucałował ją i jednocześnie chwycił jej telefon żeby nie robiła fotek w takich momentach uniesienia. i zaraz potem puscili lampion co nie.
- bridget kay
- st. albansza głupia na studia#girlonline27
- Post n°275
Re: panorama miasteczka
bree powinna mu opowiedzieć zabawną anegdotkę o tym, jak to poszła z allie do klubu ze striptizem i tam spotkały chłopca tej drugiej xdd ciekawe, która część najbardziej spodoba się alfonsowi.
alfie też musi bridget życia nauczyć. niech ją allie i mary podszkolą i dostanie się na weterynarię, to wtedy na pewno zmądrzeje.
- awww - wydała z siebie i wzruszyła się jak puszczali lampion, bo było słodko i cudownie i tak, jak to sobie wymarzyła. poza faktem, że alfons nie pozwolił jej robić zdjęć, ale mieli jeszcze dużo lampionów, więc na pewno w końcu jej pozwoli. - kocham cię. - wymruczała, smyrając go łapką po włosach.
alfie też musi bridget życia nauczyć. niech ją allie i mary podszkolą i dostanie się na weterynarię, to wtedy na pewno zmądrzeje.
- awww - wydała z siebie i wzruszyła się jak puszczali lampion, bo było słodko i cudownie i tak, jak to sobie wymarzyła. poza faktem, że alfons nie pozwolił jej robić zdjęć, ale mieli jeszcze dużo lampionów, więc na pewno w końcu jej pozwoli. - kocham cię. - wymruczała, smyrając go łapką po włosach.
|
|