aggie

    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty aggie

    Pisanie by aggie holtzman Pon Mar 16, 2015 10:44 pm

    First topic message reminder :

    aggie - Page 6 Lovely-feminine-apartment-in-sweden-6
    aggie - Page 6 Lovely-feminine-apartment-in-sweden-3
    aggie - Page 6 Lovely-feminine-apartment-in-sweden-2
    aggie - Page 6 Lovely-feminine-apartment-in-sweden-9
    aggie - Page 6 Lovely-feminine-apartment-in-sweden-11
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 8:51 pm

    nie ups-aj mi tu.
    aggie też na pewno miała u niego wszystkie potrzebne jej rzeczy, awww! jak chcieli mieć więcej prywatności i żeby było kameralniej to na pewno przychodzili do niej, bo jednak pałac harryego nie wyglądał na skromną miejscówkę xd elka się jej nie ma o co czepiać, no może o to że koślawo chodzi w szpilkach. ale przynajmniej nie upija się i nie jara publicznie! - tak - wzięła jego buźkę w łapki - chce cię zjeść - zaśmiała się i pewnie ugryzła go w szyje jak wampir ;x chwilę tak na niego patrzyła zanim dotarł do niej sens słów i nagle ją oświeciło. uśmiechnęła się od ucha do ucha i wyjęła spod łóżka małą paczuszkę pełną trawy. pewnie zwinęła ją leosiowi bo ten miał tego nadmiar - no, trochę mi zostało - włożyła paczuszkę w stanik - ale nie wiem czy dam - wystawiła język.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Czw Lip 23, 2015 9:02 pm

    bo dlaczemu.
    nie wyglądał, bo nie był xd od czasu do czasu mógł sobie trochę pobyć u aggie, ale nie potrafiłby mieszkać w takim małym mieszkanku na co dzień. dostałby pewnie szału. nie mówiąc juz nic o tym, że połowa jego rzeczy by się w takim mieszkaniu nie zmieściła. elka zawsze znajdzie coś o co się będzie czepiać. królowa to w końcu może ;x - tylko nie całego - zaśmiał się jak go ugryzła. dobrze, że nie tak mocno, żeby mu został ślad. potem wstydziłby się z takim znakiem pokazywać ;x oczy mu się zaświeciły jak zobaczył paczuszkę. - ze mną się nie podzielisz? - zrobił smutną minkę, po czym podszedł do niej. wsadził dłonie pod jej koszulkę i musnął ustami jej szyję.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 9:47 pm

    bo tak.
    aggie wolała swoje malutkie mieszkanko! będzie płaszczyzna nieporozumień z księciem, bo ona to nie chciała w wielkim, bezdusznym pałacu mieszkać! no tak elka czepia się bo jej nie lubi i czepia się o wszystko ech! - tylko trochę cię zjem - ugryzła go jeszcze raz, dobrze że lekko. i dobrze, że go nie ośliniła. wstydziłby się pokazywać ugryzien od aggie? wstydziłby się jej, ech!?!?! dobrze, że tego na głos nie powiedział - ej, ej! - pisnęła bijąc go po łapach - gdzie ty wkładasz łapy? ratunku!! - jęknęła śmiejąc się.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Czw Lip 23, 2015 9:52 pm

    ale będzie musiała jeżeli będą kiedyś chcieli zamieszkać razem ;x harry nie pójdzie na kompromis i nie zamieszka małym domku, w którym się będzie dusił. wolał swoje wille i pałace. tak, wstydziłby się tego ;x nie jej, ale faktu, że wyglądałoby na to jakby zachowywali się jak dzieciaki, które robią sobie brzydkie malinki i takie tam. - nie przestanę dopóki się ze mną nie podzielisz - zaśmiał się i złapał ją za tyłek, po czym ją uniósł. zawędrował do kanapy i ostrożnie ją na nią rzucił, po czym zawisnął nad nią.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 10:13 pm

    a powinni pójśc na kompromis! powinni w takim razie coś średnio wielkiego sobie znaleźć! bo aggie w przeciwieństwie do harryego będzie się dusić w dużym domu! ;c aggie chciała mu takie niedojrzałe znaki zostawiać żeby wszyscy wiedzieli, że jest jej - nie podzielę się bo nie jesteś godny - jęknęła kiedy ją rzucił na kanapę. - nie oddam ci tego ty brutalu, bardziej ci na tym zależy niż na mnie - chichotała dalej, bo oczywiście żartowała sobie i nie ogarniała z powodu zioła. jak tak nad nią zawisnął to westchnęła - gooooorąco mi!
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Czw Lip 23, 2015 10:20 pm

    średnio duży może być ten wakacyjny. bo na pewno taki sobie sprawią, bo każdy bogacz potrzebuje takiego domu. i tak wszyscy wiedzieli, że jest jej, bo cały czas z nią chodził albo o niej wspominał. kochany. - bo mi obiecałaś - a jak coś chciał to musiał to mieć! zresztą aggie już tego tak bardzo nie potrzebuje, biorąc pod uwagę to jaka już była zjarana. co innego on ;x - zaraz ci będzie jeszcze goręcej - zaśmiał się i wsunął się pomiędzy jej nogi. wsadził jej łapy pod stanik i wyciągnął pakunek.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 10:27 pm

    to aggie bedzie cały czas siedzieć w tym średnim wakacyjnym domu! to będzie kompromis he he. ale ona chciała jeszcze zaznaczyć swoje terytorium. dobrze, że nie nosił zdjęć jej cycków w telefonie, chociaż kto wie.... xd - nic ci nie obiecywałam - próbowała się wymigać choc sama juz nie wiedziała czy obiecywała czy nie. kiedy ją tak podchodził to zrobiła się nieuważna i rozproszona dlatego wtedy zabrał jej pakunek - ale jesteś - jęknęła i podniosła sie do pozycji siedzącej drapiąc przy okazji czubek swojego nosa - masz się podzielić - zaznaczyła skoro to on był teraz w posiadaniu paczuszki.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Czw Lip 23, 2015 10:32 pm

    wybuduje jej szopkę i w tej szopce będzie mogła zamieszkać w normalnym domu xd na bank miał zdjęcia jej cycków na telefonie, żeby móc sobie spojrzeć jak nie wiedział ją przez dłuższy czas xd zawsze mógł sobie wyobrazić, ale popatrzeć było lepiej. gorzej jakby się mu ktoś włamał na telefon. ale to się pewnie nie stanie, bo inaczej to by musiało znaczyć, że sławni ludzie nie robią w ogóle sobie zdjęć, skoro tylko niektóre od czasu do czasu wypływają. - obiecywałaś - trochę jej wmawiał, żeby mu uwierzyła. - oczywiście skarbie - pocałował ją w policzek bo czym rozsiadł się na podłodze i zaczął skręcać.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 10:40 pm

    tak aggie bedzie mieszkac w szopie, a on w pałacu. bardzo pomysłowe xd przynajmniej tam swoje szalone wynalazki będzie mogła trzymać. ech, ostatnio coś się z tym opuściła. musi jakiegoś śmiercionośnego robocika zbudować ;x po co im pies skoro aggie zrobi małego robocika-maskotkę ;x ona pewnie nie miała gołego harryego na telefonie, bo to by było trochę dziwne gdyby oglądała penisa swojego faceta. ale na pewno miała stos innych głupich i słodkich zdjęć które na przykład robili sobie rano zaraz po tym jak otworzyli oczyska! pewnie głupia mu uwierzyła, że faktycznie obiecywała ;c wykorzystywał jej nieogarniecie umysłowe teraz. siadła tuż za nim na podłodze, a właściwie to objeła go i uwiesiła się na nim żeby patrzeć jak tworzy jointa - nie w tą stronęęęę skręcasz - odezwała się specjalistka xd
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Czw Lip 23, 2015 10:46 pm

    to niech nie marudzi xd przyzwyczai się do dużych pomieszczeń jak już trochę pomieszka. już powoli zresztą się powinna przyzwyczajać skoro bywa u niego bardzo często. robocik maskotka ;x on by się nie chciał do takiego metalowego stworzenia przytulać. jedyny plus, że nie będzie srał ani potrzebował żadnej opieki. ale z drugiej strony i tak on by się tym nie zajmował, wiec to bez różnicy. byłby głupi gdyby tego nie wykorzystał. - w dobrą, nie tylko ty się na tym znasz - pokręcił głową. swojego czasu nakręcił się i nie tylko, więc wiedział co robi.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 10:54 pm

    aggie i pójscie na kompromis i przyzwyczajenie się? czy ty czytasz co piszesz? przecież ona zawsze chce postawić na swoim. no to skoro nie może mieć mniejszego mieszkania to będzie miała robocika-maskotkę! - alee - jęknęła i próbowała się na niego wspiać żeby zabrac mu tego jointa i skręcić go po swojemu, ale pewnie nie udało jej się to bo harry był sprytniejszy - nooo weeeeź - uwiesiła się na nim i dawała mu buziaczki tam gdzie mogła dostać żeby go rozproszyć.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Czw Lip 23, 2015 10:58 pm

    czytam i wiem co pisze, ale skoro nie było mowy o tym, żeby harry poszedł na kompromis, to będzie się musiała przyzwyczaić. najwyżej zrobi sobie dziesięć takich robotów. będzie wystarczająco miejsca. wygiął się tak, żeby nie mogła się dostać do jego skręta. nie zwracał na nią uwagi dopóki nie skręcił go zupełnie. - tadam - pokazał jej go, po czym odpalił i się zaciągnął.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 11:03 pm

    będzie musiała budowac roboty i rodzić mu dzieci. a z jej zdolnościami płodnymi było to zrobienia. ale ją olewał! teraz ona zacznie olewać jego! skoro ją tak ignorował to się od niego odczepiła. uwaliła sie na kanapie na brzuchu dokładnie i gapiła się tak w ścianę. wolał skręta aniżeli ją! tak sobie ubzdurała w główce i tego się trzymała. nie chciała już jego skręta xd
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Czw Lip 23, 2015 11:08 pm

    idealną rodzinką będą xd dzieci będą biegać po domu z robotami. zawsze była uparta i miała swoją wersję wydarzeń, więc pewnie byl przyzwyczajony do tego. wziął kilka buchów i jak już zrobiło się mu lepiej to podsunął się do niej. - aggieee - powiedział przeciągle i położył głowę na kanapie tak, żeby widzieć też jej buzię.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 11:12 pm

    pewnie też będą budować roboty i lasery śmierci ;x ech, oby nie były tak psychiczne jak ich matka. mogą być za to tak urocze z buźki. jezu już sobie ich dzieciaków wyobrażam! świdrowała go wzrokiem, a kiedy jakoś uroczo ułożył główkę to odwróciła buzię w drugą stronę żeby na niego nie patrzeć bo już by mu wybaczyła, a tak być nie może!
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Czw Lip 23, 2015 11:18 pm

    na pewno będą urocze i równie problematyczne. ach te dzieci. zaśmiał się pod nosem gdy się odwróciła. zaciągnął się jeszcze raz i podniósł, żeby zaraz jej się obok wepchnąć na kanapę. ostrożnie oczywiście, żeby nie podpalić czegoś tym skrętem ;x - nie obrażaj się tak - mruczał. odgarnął jej włosy i zaczął muskać ustami jej szyję.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 11:21 pm

    to musiała być strasznie duża kanapa skoro razem się mieścili ;x zachichotała kiedy zaczął muskać jej szyję. wiedział, że ma tam łaskotki! specjalnie trafiał w jej czułe punkty! - dlaczego nie? - zaraz przerzuciła przez niego nogę i wdrapała się by na nim usiąść. zabrała mu skręta i zaciągnęła się nim. nachyliła się w jego stronę i wymruczała - teraz już nic nie będzie ważniejsze ode mnie - bo skoro miała skręta to on miał tylko ją!
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Czw Lip 23, 2015 11:28 pm

    nie musiała, był chudy to się jakoś tam wgramolił do niej. skoro znał jej czułe punkty to musiał je wykorzystać! - bo jesteś o wiele bardziej urocza gdy się uśmiechasz, a nie dąsasz - wymyślił od razu. co było w sumie prawdą. nie protestował jak go pozbawiła skręta. - ty jesteś dla mnie zawsze najważniejsza - wsadził sobie łapy pod jej koszulkę.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 11:35 pm

    w sumie oboje byli chuderlakami to może i by się tam zmieścili ;x - jakbym cały czas chodziła uśmiechnięta to nie doceniałbyś tego tak bardzo - zauważyła. dlatego wolała się dąsać i czepiać, a potem uśmiechać żeby harry mógł jej wtedy prawić komplementy. cwaniara! - taak? - zaśmiała się na jego stwierdzenie - jednak wolę żeby cię nic nie rozpraszało - i z premedytacją wzięła ostatniego buszka żeby potem zgasić niedopałek w popielniczce - masz zimne ręce - przeszły ją ciarki kiedy wsadził łapki pod koszulkę. pochyliła się żeby przytulić się do księciunia.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Czw Lip 23, 2015 11:40 pm

    jak się ścisnęli to się zmieścili. nie musiało im być wygodnie.. - zawsze to doceniam i będę - wymówkę sobie znalazła! ale pewnie rzeczywiście doceniał to bardziej po tym jak walnęła focha i nie chciała się do niego odzywać. - ale jesteś, ja ci daję wszystko, a ty się nie chcesz ze mną dzielić - zrobił smutną minę jak już palenie się skończyło. pewnie i tak sobie zostawił trochę xd - bo mi zimno - wodził dłońmi po jej plecach.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 11:43 pm

    książe pewnie przywykł że z nią to nie ma wygody skoro podczas spania potrafiła mu zasadzić soczystego kopniaka bo coś się jej śniło. ach, ten jej urok! no właśnie, dlatego wolała najpierw strzelić focha, a potem się słodko uśmiechać. choć teraz i tak się do niego słodko uśmiechała - dzielę się z tobą - stwierdziła - swoją miłością - dodała zaraz śmiejąc się i położyła się na nim plackiem zupełnie jakby mieli robić gigantyczną, ludzką kanapkę - ja cię ogrzeję - odparła bohatersko!
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Czw Lip 23, 2015 11:50 pm

    już wolał mieć mniej miejsca niż być cały czas kopanym. no ale coś za coś. przyzwyczaił się już do tego i pewnie nawet nie budził się tak często po tym jak mu przywali. - chociaż miłością się ze mną dzielisz - powiedział rozbawiony. pewnie westchnął jak się na nim położyła. dobrze, że nie była nie wiadomo jaka ciężka to go nie zgniotła. - zawsze mogę na ciebie liczyć - wsunął jej dłonie tym razem w spodnie, żeby pomacać ją po gołym tyłku
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Czw Lip 23, 2015 11:55 pm

    aggie pewnie piła herbatki na uspokojenie żeby się nie rzucać tak w nocy, ale średnio dawało to efekty. pewnie musi zacząc się szprycować nasennymi, albo psychotropami xd musi sie zapytac rosalie czy psychotropy na sen pomagają xd - miłością się zawszę będę z tobą dzielić - popukała go po czole, dobrze że nie pomyślał inaczej! była lekka jak piórko! nie wiem na co on mógł narzekać! - oczywiście, że tak - pokiwała głową i westchnęła kiedy wsadził jej łapy w spodnie. chyba bardzo lubił jej tyłek, bo często ją tam maca i poklepywał! w końcu się z niego sturlała i wstała - chooooooodź - zachęcała go z głupiutkim uśmieszkiem, a potem odwróciła się i powędrowała do sypialni zrzucając jednak po drodze bluzkę.
    harry windsor

    harry windsor

    londyn
    mechanika
    książę
    32

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by harry windsor Pią Lip 24, 2015 12:00 am

    harry ją zacznie przywiązywać do łóżka, żeby się tak nie rzucała. albo jakieś tabletki nasenne powinna brać, żeby mocniej spać i żeby się jej nic nie śniło. allie pewnie by jej cały spis tablet do wyboru dała xd - to dobrze, bo inaczej byłoby mi smutno - pokazał nawet jak smutno, robiąc bardzo smutną minkę. oczywiście, że lubił jej tyłek! całą ją uwielbiał, więc macał ją ile tylko mógł. nie wiadomo kiedy się obrazi następnym razem to musiał korzystać. - idę - poinformował ją i poleciał za nią, odpinając swoją koszulę.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by aggie holtzman Pią Lip 24, 2015 12:07 am

    jak ją zacznie przywiązywac to będzie jak mr grey ;c tak, zdecydowanie powinna się skonsultować z rosalie! nie przesadzaj nie była taka straszna żeby się obrażać i nie ruchać się z nim przez dwa tygodnie xd sama potrzebowała dużo seksu to nie mogła się obrażać za często! dobrze, że za nią poszedł bo w sypialni już czekała na niego naga więc mogli się tacy zjarani ruchać do białego rana ;x

    Sponsored content

    aggie - Page 6 Empty Re: aggie

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Nie Kwi 28, 2024 9:46 am