il sole
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
il sole
First topic message reminder :
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°151
Re: il sole
haha rosie by nie byla zadowolona gdyby wiedziala, ze max traktuje ta randke jako kare xd dobrze, ze przynajmniej docenil jej towarzystwo. ona byla zadowolona od poczatku bo wygladal tak samo jak na zdjeciach. wczoraj ogladalam tinder swindler, rosie by sie na pewno dala nabrac xd
- calkiem mozliwe, tez wydales mi sie znajomy - zasmiala sie. i to wcale nie przez to, ze go stalkowala przed spodkaniem.
- calkiem mozliwe, tez wydales mi sie znajomy - zasmiala sie. i to wcale nie przez to, ze go stalkowala przed spodkaniem.
- lilibet windsor
- LArobotykadouble bubble disco queen22
- Post n°152
Re: il sole
nie oglądałam jeszcze tego o tinderze, nie spoileruj!
lilibet wpadła tutaj na lampkę dobrego wina. miała wcześniej jakieś charytatywne spotkanie, prasa zrobiła jej dużo zdjęć i była z siebie dumna. miała nadzieję, że charlotte to zobaczy xd
weszła na pewniaka do środka i już kierowała się do baru, ale wpadła na ich stolik. nie zauważyła rosie, ups? - no proszę max - przywitała się z uśmieszkiem - jesteś tu..... - i wtedy zwróciła uwagę na małą anderson - na randce? - zapytała trochę kpiąco. max nie chodził na randki xd
lilibet wpadła tutaj na lampkę dobrego wina. miała wcześniej jakieś charytatywne spotkanie, prasa zrobiła jej dużo zdjęć i była z siebie dumna. miała nadzieję, że charlotte to zobaczy xd
weszła na pewniaka do środka i już kierowała się do baru, ale wpadła na ich stolik. nie zauważyła rosie, ups? - no proszę max - przywitała się z uśmieszkiem - jesteś tu..... - i wtedy zwróciła uwagę na małą anderson - na randce? - zapytała trochę kpiąco. max nie chodził na randki xd
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°153
Re: il sole
archie pokazał mu jej zdjęcie, ale nie oceniał po wyglądzie i nie wiedział czy rosie nie okaże się jakąś świruską. a niby mało to takich w st. albans xd trzeba być ostrożnym!
też nie oglądałam tego o tinderze. gdyby ktoś chciał tu rosie oszukiwać na zdjęcia to vicky xd
- taaak, zaczynam sobie teraz przypominać. byłaś przebrana za czerwonego kapturka? pasował ci ten kostium - zaśmiał się na wspomnienie przebranej rosie, która wyglądała wtedy inaczej niż teraz. z zamyślenia wyrwało go pojawienie się lilibet. - cześć - wyprostował się i przetarł usta serwetką. był dżentelmenem, zdarzało mu się wyciągać dziewczyny na randki. po prostu nie chodził na randki z lili xd - tak, to rosie. a to moja koleżanka lilibet - tak ją nazwał i wskazał jedną i drugą, żeby się zapoznały. - lilibet to siostra archie'go - zwrócił się do rosie, ale nie wyjaśnił lili, że to właśnie dzięki jej bratu się tu znaleźli.
też nie oglądałam tego o tinderze. gdyby ktoś chciał tu rosie oszukiwać na zdjęcia to vicky xd
- taaak, zaczynam sobie teraz przypominać. byłaś przebrana za czerwonego kapturka? pasował ci ten kostium - zaśmiał się na wspomnienie przebranej rosie, która wyglądała wtedy inaczej niż teraz. z zamyślenia wyrwało go pojawienie się lilibet. - cześć - wyprostował się i przetarł usta serwetką. był dżentelmenem, zdarzało mu się wyciągać dziewczyny na randki. po prostu nie chodził na randki z lili xd - tak, to rosie. a to moja koleżanka lilibet - tak ją nazwał i wskazał jedną i drugą, żeby się zapoznały. - lilibet to siostra archie'go - zwrócił się do rosie, ale nie wyjaśnił lili, że to właśnie dzięki jej bratu się tu znaleźli.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°154
Re: il sole
archie tez byl z niej dumny, ze zajmuje sie powaznymi sprawali w dobrym celu xd jak wiadomo sam byl filantropem i karmil bezdomnych kanapkami. szkoda ze jemu wtedy zdjecia nie zrobili!
haha rosie by nie byla zadowolona gdyby vicky pokazala jej zle zdjecie i umowila na randke z jakims brzydalem xd
- tak, to ja! - usmiechnela sie uroczo kiedy stwierdzil, ze ladnie wygladala. byla lasa na komplementy. nie podobalo jej sie gdy ktos im przerwala, ale nie dala tego po sobie znac. na razie! nie mogla pokazac swojej crazy strony na pierwszej randce xd - czesc - przywitala sie krotko z nadzieja, ze lili sobie zaraz pojdzie. nie zrobilo na niej wrazenia to, ze byla windsorka. byla team charlotte xd
haha rosie by nie byla zadowolona gdyby vicky pokazala jej zle zdjecie i umowila na randke z jakims brzydalem xd
- tak, to ja! - usmiechnela sie uroczo kiedy stwierdzil, ze ladnie wygladala. byla lasa na komplementy. nie podobalo jej sie gdy ktos im przerwala, ale nie dala tego po sobie znac. na razie! nie mogla pokazac swojej crazy strony na pierwszej randce xd - czesc - przywitala sie krotko z nadzieja, ze lili sobie zaraz pojdzie. nie zrobilo na niej wrazenia to, ze byla windsorka. byla team charlotte xd
- lilibet windsor
- LArobotykadouble bubble disco queen22
- Post n°155
Re: il sole
zawsze mógł trafić na gigi.
vicky nie chciałaby gniewu rosie na sobie, dlatego nie pokazałaby jej złego zdjęcia, strach się bać!
rosie niezadowolona, że ktoś im przerwał randkę, a sama robiła dokładnie to samo wobec eve i mateo! hipokrytka xd no właśnie, z lili nie chodził na randki co ją zdziwiło, założyła że nie chodzi wcale na randki! no bo skoro nie chciał chodzić z nią to dlaczego miałby z innymi? - słodko - podsumowała kiedy okazalo się, że są na randce. coś ją ubodło w serce i aż brzuch ją zabolał na myśl, że max może znaleźć jakąś laskę i nie będą mogli sypiać ze sobą. miała jednak ciągle na twarzy miły uśmiech - cześć - przywitała się pobieżnie z rosie - powinniście spróbować kalmarów - zaproponowała i stała tak głupio przy nich xd
vicky nie chciałaby gniewu rosie na sobie, dlatego nie pokazałaby jej złego zdjęcia, strach się bać!
rosie niezadowolona, że ktoś im przerwał randkę, a sama robiła dokładnie to samo wobec eve i mateo! hipokrytka xd no właśnie, z lili nie chodził na randki co ją zdziwiło, założyła że nie chodzi wcale na randki! no bo skoro nie chciał chodzić z nią to dlaczego miałby z innymi? - słodko - podsumowała kiedy okazalo się, że są na randce. coś ją ubodło w serce i aż brzuch ją zabolał na myśl, że max może znaleźć jakąś laskę i nie będą mogli sypiać ze sobą. miała jednak ciągle na twarzy miły uśmiech - cześć - przywitała się pobieżnie z rosie - powinniście spróbować kalmarów - zaproponowała i stała tak głupio przy nich xd
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°156
Re: il sole
owszem, mógł trafić na gigi, a nawet max i gigi mieli mieć jakąś śmieszną relkę i musimy nimi zagrać xd rosie mogła przerywać randki, ale jej nie można xd
nie chodził na randki z lilibet, bo wstydziła się schadzek z nim i tylko chciała go w ukryciu wykorzystywać dla jego ciała! nie dał jej szansy, żeby zaprezentował jej jaki potrafi być czarujący na randce. a rosie już mogła się o tym przekonać! chociaż max nie widział szczególnej przyszłości dla ich znajomości, bo w przeciwieństwie do niektórych uważał, że była dla niego za młoda xd
- dzięki, może następnym razem - zasugerował mimo wszystko, że będzie następny raz. byli już w trakcie kolacji i max nie miał ochoty na udziwnienia i owoce morza. rosie chyba nawet nie zdawała sobie sprawy z tego jaki prawie książę jej się trafił xd chyba że faktycznie go stalkowała w internecie. w każdym razie max myślał, że lili sobie pójdzie, ale wcale tak się nie stało, więc podniósł na nia znowu wzrok. - miło było cię spotkać, miłego wieczoru - powiedział grzecznie i uznał ich rozmowę za zakończoną.
nie chodził na randki z lilibet, bo wstydziła się schadzek z nim i tylko chciała go w ukryciu wykorzystywać dla jego ciała! nie dał jej szansy, żeby zaprezentował jej jaki potrafi być czarujący na randce. a rosie już mogła się o tym przekonać! chociaż max nie widział szczególnej przyszłości dla ich znajomości, bo w przeciwieństwie do niektórych uważał, że była dla niego za młoda xd
- dzięki, może następnym razem - zasugerował mimo wszystko, że będzie następny raz. byli już w trakcie kolacji i max nie miał ochoty na udziwnienia i owoce morza. rosie chyba nawet nie zdawała sobie sprawy z tego jaki prawie książę jej się trafił xd chyba że faktycznie go stalkowała w internecie. w każdym razie max myślał, że lili sobie pójdzie, ale wcale tak się nie stało, więc podniósł na nia znowu wzrok. - miło było cię spotkać, miłego wieczoru - powiedział grzecznie i uznał ich rozmowę za zakończoną.
- rosie anderson
- ottawaliceumdevil in disguise21
- Post n°157
Re: il sole
gigi przynajmniej nie bylaby o niego zazdrosna i nie robila scen xd a rosie miala dobre powody zeby przerywac randki xd
ech, zawsze ten wiek! nie rozumiala dlaczego tyle osob sie tym przejmowalo. to dla niej nie bylo przeszkoda. uwazala, ze jest wystarczajaco dojrzala xd
byla zadowolona z tego, ze myslal o nastepnej randce. dla niej najwazniejsze bylo to, ze byl przystojny wiec nie googlowala dalej. powinna sie dowiedziec po tym jak nie bedzie miala juz u niego szans i sie wkurzy xd - milo cie poznac - usmiechnela sie slodko i zadowolona pomachala do niej bye bye.
ech, zawsze ten wiek! nie rozumiala dlaczego tyle osob sie tym przejmowalo. to dla niej nie bylo przeszkoda. uwazala, ze jest wystarczajaco dojrzala xd
byla zadowolona z tego, ze myslal o nastepnej randce. dla niej najwazniejsze bylo to, ze byl przystojny wiec nie googlowala dalej. powinna sie dowiedziec po tym jak nie bedzie miala juz u niego szans i sie wkurzy xd - milo cie poznac - usmiechnela sie slodko i zadowolona pomachala do niej bye bye.
- lilibet windsor
- LArobotykadouble bubble disco queen22
- Post n°158
Re: il sole
usprawiedliwianie rosie xd
hahahah, rosie bardzo dojrzała. wcale nie zachowywała się jak szalona szesnastka....a przepraszam dziewiętnastka. obrazi się na vicky, że ona wyrwała księcia, a sama nie dała rady. to typowe dla rosie - no tak, przeszkadzam - zaśmiała się udając, że wcale nie wkurzyło jej to jak ją spławił - bawcie się dobrze - mruknęła i zamiast pójść jednak do baru to wyszła. nie chciała na nich patrzeć jednak bo coś ją wkurzało w tym widoku!
hahahah, rosie bardzo dojrzała. wcale nie zachowywała się jak szalona szesnastka....a przepraszam dziewiętnastka. obrazi się na vicky, że ona wyrwała księcia, a sama nie dała rady. to typowe dla rosie - no tak, przeszkadzam - zaśmiała się udając, że wcale nie wkurzyło jej to jak ją spławił - bawcie się dobrze - mruknęła i zamiast pójść jednak do baru to wyszła. nie chciała na nich patrzeć jednak bo coś ją wkurzało w tym widoku!
- max amsberg
- amsterdamjeździ uberemi have fun, i don't care27
- Post n°159
Re: il sole
max też nie był szczególnie dojrzały, ale najwyraźniej próbował sprawiać takie wrażenie i dlatego rosie wydawała mu się za młoda. peszek! rosie się zawiedzie jak się dowie jaką szansę straciła.
pożegnał się z lilibet i od razu powrócił do miłej rozmowy z rosie, zupełnie nie zauważając, że windsorce mogło cokolwiek przeszkadzać w tym spotkaniu. spędzili fajnie czas z rosie i nawet ją odwiózł za darmo, ale do niczego więcej nie doszło!
pożegnał się z lilibet i od razu powrócił do miłej rozmowy z rosie, zupełnie nie zauważając, że windsorce mogło cokolwiek przeszkadzać w tym spotkaniu. spędzili fajnie czas z rosie i nawet ją odwiózł za darmo, ale do niczego więcej nie doszło!
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°160
Re: il sole
to było najbardziej ekskluzywne miejsce w albans i gia chciała tu zjeść, ale oglądała kartę przy barze i kręciła nosem xd mateo zrobiłby pewnie lepsze jedzenie, w jej głowie xd
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°161
Re: il sole
mateo nie robił jedzenia i musiała się pocieszać restauracjami. tymczasem andy też nie robił jedzenia i dorotka musiała szukać alternatyw. w sumie obie w podobny sposób wpadły do życia/mieszkań członków rodziny/znajomych, z którymi dawno nie miały kontaktu xd i obie nie wyszły na tym dobrze xd
podeszła do baru i zaczęła wypytywać czy przy którymś stoliku siedzi samotny chłopak, który wygląda jakby wystawiła go randka z tindera. szukała zdesperowanych chłopaków, idealny sposób na darmowe jedzenie xd
podeszła do baru i zaczęła wypytywać czy przy którymś stoliku siedzi samotny chłopak, który wygląda jakby wystawiła go randka z tindera. szukała zdesperowanych chłopaków, idealny sposób na darmowe jedzenie xd
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°162
Re: il sole
w sumie racja, obie zamieszały swoim bliskim w życiu i były jak huragany! pewnie poznały się na jakiś zakupach, gdzie oczywiście narzekały na jakość ciuchów i tak dalej. st. albans było zbyt plebejskie. przynajmniej dla gii, która pochodziła z bogatej rodziny, a dorothy? dorothy uważała się wyjątkową xd
też spojrzała na salę patrząc na samotnych chłopaków przy stolikach - wszyscy mają sneakersy do eleganckich spodni - wyśmiała ich od razu na głos. to nie przystoi. nie jej potencjalnych randkom!
też spojrzała na salę patrząc na samotnych chłopaków przy stolikach - wszyscy mają sneakersy do eleganckich spodni - wyśmiała ich od razu na głos. to nie przystoi. nie jej potencjalnych randkom!
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°163
Re: il sole
dorotka nie świrowała na punkcie ubrań czy życia na poziomie, ona po prostu była oderwana od rzeczywistości i szukała czegoś co zrobi na niej wrażenie xd
- wszyscy? co do jednego? - zmartwiła się i od razu przysunęła się do koleżanki, którą dopiero zauważyła. - to nawet lepiej. teraz możemy zjeść razem - już zadecydowała, że jej dzisiejszym towarzystwem będzie gia, a nie jakiś randomowy chłopak.
- wszyscy? co do jednego? - zmartwiła się i od razu przysunęła się do koleżanki, którą dopiero zauważyła. - to nawet lepiej. teraz możemy zjeść razem - już zadecydowała, że jej dzisiejszym towarzystwem będzie gia, a nie jakiś randomowy chłopak.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°164
Re: il sole
gia chciała mieć życie na poziomie xd może nie zrozumiały się na tych zakupach i dlatego zostały psiapsiami xd
- nie widzisz tego? - pokazała na ich tanie podróby. jej supermocną było odróżnianie markowych ciuchów xd - nic dziwnego, że ich dziewczyny nie przyszły - biedne chłopaki. gia była wybredna xd
- możemy, ale nie widzę tu niczego nadzwyczajnego - jeszcze posłała rozczarowane spojrzenie biednemu kelnerowi.
- nie widzisz tego? - pokazała na ich tanie podróby. jej supermocną było odróżnianie markowych ciuchów xd - nic dziwnego, że ich dziewczyny nie przyszły - biedne chłopaki. gia była wybredna xd
- możemy, ale nie widzę tu niczego nadzwyczajnego - jeszcze posłała rozczarowane spojrzenie biednemu kelnerowi.
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°165
Re: il sole
każda miała swój powód do narzekania, ale ostateczny efekt był ten sam.
popatrzyła na buty nieznajomych chłopaków, ale nie była nimi szczególnie zainteresowana.
- myślę, że nie przyszły, bo czuły w duchu, że to nie jest ich przeznaczenie. albo po drodze tutaj spotkały innych chłopaków, w których zakochały się od pierwszego wejrzenia. oni - zamachała na biednych porzuconych - nie mieli szans z prawdziwą miłością! - wymyślała. zmartwiła się kiedy okazało się, że gia wybrzydza. - nastawiłam się na tutejsze kalmary - zdradziła jej.
popatrzyła na buty nieznajomych chłopaków, ale nie była nimi szczególnie zainteresowana.
- myślę, że nie przyszły, bo czuły w duchu, że to nie jest ich przeznaczenie. albo po drodze tutaj spotkały innych chłopaków, w których zakochały się od pierwszego wejrzenia. oni - zamachała na biednych porzuconych - nie mieli szans z prawdziwą miłością! - wymyślała. zmartwiła się kiedy okazało się, że gia wybrzydza. - nastawiłam się na tutejsze kalmary - zdradziła jej.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°166
Re: il sole
że poczuły bonding? xd
- możliwe - ona zawsze była swatana z innymi chłopakami więc nie wierzyła trochę w bajki dorotki o miłości od pierwszego wejrzenia, a przynajmniej jej nie doświadczyła. choć oczywiście lubiła randki i uwielbiała być rozpieszczana i pewnie tak na prawdę finalnie była bardzo związana z bratem mateo i podchodziła do ich związku bardzo uczuciowo! w rodzinie gii interesy na pierwszym miejscu xd - i z lepiej ubranymi chłopakami - dodała zaraz śmiejąc się lekko - dam szansę tym kalmarom skoro tak rekomendujesz - jak nie będzie jej smakować to zgoni na dorotkę xd - stolik dla dwojga poprosimy, przy oknie i nie obchodzi mnie czy jest tam rezerwacja, chce widzieć spacerujących ludzi - powiedziała stanowczo ale dość miło i zamknęła menu.
- możliwe - ona zawsze była swatana z innymi chłopakami więc nie wierzyła trochę w bajki dorotki o miłości od pierwszego wejrzenia, a przynajmniej jej nie doświadczyła. choć oczywiście lubiła randki i uwielbiała być rozpieszczana i pewnie tak na prawdę finalnie była bardzo związana z bratem mateo i podchodziła do ich związku bardzo uczuciowo! w rodzinie gii interesy na pierwszym miejscu xd - i z lepiej ubranymi chłopakami - dodała zaraz śmiejąc się lekko - dam szansę tym kalmarom skoro tak rekomendujesz - jak nie będzie jej smakować to zgoni na dorotkę xd - stolik dla dwojga poprosimy, przy oknie i nie obchodzi mnie czy jest tam rezerwacja, chce widzieć spacerujących ludzi - powiedziała stanowczo ale dość miło i zamknęła menu.
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°167
Re: il sole
tak. to najwazniejsze.
dorotka wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia, ale też w odkochanie w krótki moment xd łatwo jej było się zakochać, ale wiadomo, że nie była stała w tych uczuciach. co nie powstrzymywało jej przed fantazjowaniem o wielkiej miłości i rozpowiadaniem tego typu wymysłów.
- jeśli strzała amora cię trafi to nie będziesz patrzeć jak jest ubrany chlopak - stwierdziła. nie wiedziała, że gia ma większe doświadczenie w miłości i dorotka nie powinna jej pouczać - te kalmary smakują jak niebo i słońce i gwiazdy - zapewniała ją i patrzyła oczarowana jak gia ustawia kelnera do pionu i załatwia im najlepszy stolik. takich ludzi potrzebowała w życiu!
dorotka wierzyła w miłość od pierwszego wejrzenia, ale też w odkochanie w krótki moment xd łatwo jej było się zakochać, ale wiadomo, że nie była stała w tych uczuciach. co nie powstrzymywało jej przed fantazjowaniem o wielkiej miłości i rozpowiadaniem tego typu wymysłów.
- jeśli strzała amora cię trafi to nie będziesz patrzeć jak jest ubrany chlopak - stwierdziła. nie wiedziała, że gia ma większe doświadczenie w miłości i dorotka nie powinna jej pouczać - te kalmary smakują jak niebo i słońce i gwiazdy - zapewniała ją i patrzyła oczarowana jak gia ustawia kelnera do pionu i załatwia im najlepszy stolik. takich ludzi potrzebowała w życiu!
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°168
Re: il sole
naoglądała się za dużo filmów o nastolatkach xd a gia żyła jak w '365 dniach'. dziewczyna gangstera xd
- możliwe - nie zaprzeczyła - ale jeśli w łóżku okaże się że nosi tatusiowe gacie to szybko się odkocham - miała swoje wymagania xd gia miała zdecydowanie dłuższy i stały związek za sobą. a dorotka? hehehe, nie komentuje xd cały czas uważam, ze tworzyliby ciekawą parkę z arthurem!
- jeśli będą do tego mieli białe pinot grigio rocznik siedemdziesiąty pierwszy to możliwe, że tak będzie smakować - powędrowały do stolika i usiadły. gia wiedziała jak się ustawić. we włoszech wiecznie musiała się wykłócać i stawiać na swoim w patriarchalnej rodzinie.
- możliwe - nie zaprzeczyła - ale jeśli w łóżku okaże się że nosi tatusiowe gacie to szybko się odkocham - miała swoje wymagania xd gia miała zdecydowanie dłuższy i stały związek za sobą. a dorotka? hehehe, nie komentuje xd cały czas uważam, ze tworzyliby ciekawą parkę z arthurem!
- jeśli będą do tego mieli białe pinot grigio rocznik siedemdziesiąty pierwszy to możliwe, że tak będzie smakować - powędrowały do stolika i usiadły. gia wiedziała jak się ustawić. we włoszech wiecznie musiała się wykłócać i stawiać na swoim w patriarchalnej rodzinie.
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°169
Re: il sole
sama ciągle była głupią nastolatką xd smutny koniec historii zaręczyn gii będzie dla dorothy niczym real life film o umierającej drugiej połówce.
zachichotała z żartu gii.
- to może zniechęcić - pokiwała głową. dorotce też wystarczyłoby to do zakończenia wielkiej miłości. - brzmi jak marzenie - już się zachwycała, chociaż nie miała pojęcia co to za wino. już się nastawiła, że będą je pić, oczekiwania były wysokie. oczywiście jak podeszła kelnerka to okazało się, że nie mają takiego rocznika i nie mogli spełnić ich zachcianki.
zachichotała z żartu gii.
- to może zniechęcić - pokiwała głową. dorotce też wystarczyłoby to do zakończenia wielkiej miłości. - brzmi jak marzenie - już się zachwycała, chociaż nie miała pojęcia co to za wino. już się nastawiła, że będą je pić, oczekiwania były wysokie. oczywiście jak podeszła kelnerka to okazało się, że nie mają takiego rocznika i nie mogli spełnić ich zachcianki.
- gia rizzo
- palermo-all i do is try, try, try24
- Post n°170
Re: il sole
w sumie xd gia bardziej dojrzała ha ha. może netflix nakręci o jej miłości film xd dorotka by oglądała!
- zniechęcić, obrzydzić, przestraszyć - wymieniała kartkując menu z ciekawości - dokładnie tak jak nieogolone nogi u dziewczyn - aż przeszły ją dreszcze po plecach - to prawda - pokiwała głową będąc pewną że mogą spełnić ich zachcianki - skandaliczne - skrytykowała fakt, że nie maja tego rocznika - w takim razie dwa razy caipirinha i nie żałujcie rumu - już się rządziła xd wiedziała czego chce!
- zniechęcić, obrzydzić, przestraszyć - wymieniała kartkując menu z ciekawości - dokładnie tak jak nieogolone nogi u dziewczyn - aż przeszły ją dreszcze po plecach - to prawda - pokiwała głową będąc pewną że mogą spełnić ich zachcianki - skandaliczne - skrytykowała fakt, że nie maja tego rocznika - w takim razie dwa razy caipirinha i nie żałujcie rumu - już się rządziła xd wiedziała czego chce!
- dorothy harris
- derby-trzpiotka21
- Post n°171
Re: il sole
dorothy już była rozczarowana tym, że nie spróbuje tego wina, ale na szczęście gia uratowała sytuację zamówieniem innych drinków i koniec końców wieczór przebiegł bardzo sympatycznie przy dobrych drinkach i jedzeniu.
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°172
Re: il sole
była tu jakaś fancy degustacja i ruby z ianem oczywiście się skumali. siedzieli przy stoliku przy oknie i gadali o żarciu. oczywiście wyglądało to jak randka xd
- sally randolph
- ottawapielęgniarstwomodern mom30
- Post n°173
Re: il sole
wracała z zakupów z rosie i dzieciakami (tak, zaciągnęła siostrę siłą xd) i zobaczyła ich przez okno. od razu się wkurzyła. kazała rosie iść przodem do domu (ciekawe, czy sobie poradzi z siostrzeńcami), a sama weszła tutaj nabuzowana. stanęła nad ich stolikiem, skrzyżowała ręce i odchrząknęła, żeby zwrócić na siebie ich uwagę.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°174
Re: il sole
rosie sobie nie radzila xd bedzie dobrze jak nie zgubi dzieciakow.
widziala obraczke na jego palcu (chyba, ze zdejmowal do pracy I zapomnial zalozyc xd) wiec sie do niego za bardzo nie przymilala. albo moze starala tego nie robic, ale byl przystojny (a ona samotna xd) wiec byla w niego zapatrzona I bylo widac jak dobrze bawi sie w jego towarzystwie. powiedzial cos zabawnego wiec zasmiala sie I pochylila blizej do niego by cos dopowiedziec, ale wtedy wyrosla przed nimi sally. zerknela niepewnie na iana.
widziala obraczke na jego palcu (chyba, ze zdejmowal do pracy I zapomnial zalozyc xd) wiec sie do niego za bardzo nie przymilala. albo moze starala tego nie robic, ale byl przystojny (a ona samotna xd) wiec byla w niego zapatrzona I bylo widac jak dobrze bawi sie w jego towarzystwie. powiedzial cos zabawnego wiec zasmiala sie I pochylila blizej do niego by cos dopowiedziec, ale wtedy wyrosla przed nimi sally. zerknela niepewnie na iana.
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°175
Re: il sole
skoro vicky nie zgubiła nigdy to rosie pewnie też nie xd
zdejmował ją do pracy i czasem zapominał włożyć, dlatego nosił jako wisiorek jak w chirurgach hehe.
ian też się dobrze bawił i traktował te spotkania jako miłą odskocznie od pracy i domowego życia. szkoda, że nie uważał za odskocznie spędzania czasu z żonką.
- sally... - zdziwił się, ale nie robił nic złego - może się dosiądziesz i napijesz z nami wina? - zaproponował. i zerknął na ruby, sprawdzał czy to ok dla niej. nawet nie przedstawił jej jako swojej żony xd
zdejmował ją do pracy i czasem zapominał włożyć, dlatego nosił jako wisiorek jak w chirurgach hehe.
ian też się dobrze bawił i traktował te spotkania jako miłą odskocznie od pracy i domowego życia. szkoda, że nie uważał za odskocznie spędzania czasu z żonką.
- sally... - zdziwił się, ale nie robił nic złego - może się dosiądziesz i napijesz z nami wina? - zaproponował. i zerknął na ruby, sprawdzał czy to ok dla niej. nawet nie przedstawił jej jako swojej żony xd
|
|