First topic message reminder :
il sole
- sally randolph
- ottawapielęgniarstwomodern mom30
- Post n°176
Re: il sole
ciekawe, czy archie będzie się nadal zajmował dzieciakami, skoro juz nie jest z vicky xd sally będzie musiała ich wyswatać, żeby odzyskać swojego pomocnika, bo na siostry nie miała co liczyć.
cóż, sally też ostatnio wolała spędzać czas wolny po wykładach/ogarnianiu domu/opiece nad dziećmi ze swoimi znajomymi ze studiów zamiast z mężusiem. potrzebowała tej odskoczni tak samo jak on.
- ty chyba wstydu nie masz! - zdenerwowała się od razu na te jego teksty i zaproszenia. nie zamierzała dosiadać się do randki z jego kochanką xd - właśnie przechodziłam tędy z twoimi dziećmi! - wskazała na wielkie okno. - mogły cię zobaczyć z nią - zmierzyła ruby wzrokiem.
cóż, sally też ostatnio wolała spędzać czas wolny po wykładach/ogarnianiu domu/opiece nad dziećmi ze swoimi znajomymi ze studiów zamiast z mężusiem. potrzebowała tej odskoczni tak samo jak on.
- ty chyba wstydu nie masz! - zdenerwowała się od razu na te jego teksty i zaproszenia. nie zamierzała dosiadać się do randki z jego kochanką xd - właśnie przechodziłam tędy z twoimi dziećmi! - wskazała na wielkie okno. - mogły cię zobaczyć z nią - zmierzyła ruby wzrokiem.
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°177
Re: il sole
nigdy nie wiadomo xd przystojny chlopak przejdzie obok I pozamiatane xd
uroczo! na tiktoku mi sie teraz wyswietlaja takie wisiorki xd na szyi przynajmniej bylo od razu widac.
archie chetnie sie zajmie dzieciakami xd
usmiechnela sie kiedy Ian zaproponowal by sally sie dosiadla. czula, ze atmosfera sie zagescila I wolala jak przed chwila opowiadali sobie zarciki, ale nie mogla odmowic. - moze maja tu kids menu - zestresowala sie troche xd
uroczo! na tiktoku mi sie teraz wyswietlaja takie wisiorki xd na szyi przynajmniej bylo od razu widac.
archie chetnie sie zajmie dzieciakami xd
usmiechnela sie kiedy Ian zaproponowal by sally sie dosiadla. czula, ze atmosfera sie zagescila I wolala jak przed chwila opowiadali sobie zarciki, ale nie mogla odmowic. - moze maja tu kids menu - zestresowala sie troche xd
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°178
Re: il sole
haha, rosie każda klata rozproszy, jak ming xd
vicky na pewno chętnie skorzysta z pomocy sally w przypadku archiego. czuła się źle bez niego xd
więc ian miał taki uroczy wisiorek! i ciągle, powtórzę się... nie robił nic złego, a sally przesadzała.
- uspokój się - poprosił stanowczo bo robiła siarę. nie był już ianem rzucającym żarciki - świetnie, mogą się tu przysiąść i zjeść z nami - zerknął na rudą - ruby chyba nie masz nic przeciwko dzieciakom? są dobrze wychowane i potrafią używać sztućców - tak mu się wydawało - w przeciwieństwie do mojej żony która zapomniała o dobrych manierach - dalej się nie wytłumaczył.
vicky na pewno chętnie skorzysta z pomocy sally w przypadku archiego. czuła się źle bez niego xd
więc ian miał taki uroczy wisiorek! i ciągle, powtórzę się... nie robił nic złego, a sally przesadzała.
- uspokój się - poprosił stanowczo bo robiła siarę. nie był już ianem rzucającym żarciki - świetnie, mogą się tu przysiąść i zjeść z nami - zerknął na rudą - ruby chyba nie masz nic przeciwko dzieciakom? są dobrze wychowane i potrafią używać sztućców - tak mu się wydawało - w przeciwieństwie do mojej żony która zapomniała o dobrych manierach - dalej się nie wytłumaczył.
- sally randolph
- ottawapielęgniarstwomodern mom30
- Post n°179
Re: il sole
w tym mieście łatwo się rozproszyć klatą xd
vicky z desperacji będzie potrzebowała pomocy starszej siostry.
z perspektywy sally wyglądało to tak, jakby robił coś złego. do tej pory nie posądzała go o zdrady, nawet gdy mieszkali daleko od siebie, ale teraz na ten widok ta myśl zaczęła w niej kiełkować. oddalili się mocno od siebie i woleli spędzać czas osobno, a wręcz z innymi ludźmi. ian mógłby do tych samych wniosków dojść, gdyby zobaczył sally z treyem.
- dzieci poszły już do domu z rosie - burknęła. ian mógl się dodatkowo zdenerwować, że zostawiła je pod opieką siostry. - ja też tam idę i zapraszamy, żebyś do nas wkrótce dołączył. o ile nie zapomniałeś, gdzie jest twoje łóżko - jeszcze raz zmierzyła ruby wzrokiem, jasno dając jej do zrozumienia, co o niej myśli i obrażona poszła sobie. ian nie miał co wracać do łóżka, i tak będzie musiał spać na kanapie xd
vicky z desperacji będzie potrzebowała pomocy starszej siostry.
z perspektywy sally wyglądało to tak, jakby robił coś złego. do tej pory nie posądzała go o zdrady, nawet gdy mieszkali daleko od siebie, ale teraz na ten widok ta myśl zaczęła w niej kiełkować. oddalili się mocno od siebie i woleli spędzać czas osobno, a wręcz z innymi ludźmi. ian mógłby do tych samych wniosków dojść, gdyby zobaczył sally z treyem.
- dzieci poszły już do domu z rosie - burknęła. ian mógl się dodatkowo zdenerwować, że zostawiła je pod opieką siostry. - ja też tam idę i zapraszamy, żebyś do nas wkrótce dołączył. o ile nie zapomniałeś, gdzie jest twoje łóżko - jeszcze raz zmierzyła ruby wzrokiem, jasno dając jej do zrozumienia, co o niej myśli i obrażona poszła sobie. ian nie miał co wracać do łóżka, i tak będzie musiał spać na kanapie xd
- ruby fletcher
- glasgowprawodebby downer25
- Post n°180
Re: il sole
sally prawie udalo sie pomoc wiec moze drugie podejscie bedzie wiekszym sukcesem.
zgodzila sie by dzieci dolaczyly I miala nadzieje, ze bedzie mogla sie wtedy ulotnic, ale sally dalej wyolbrzymiala. w sumie nie mogla sie jej dziwic. poczula sie teraz jak jedna z kochanek ojca. powinna wiedziec zeby nie spedzac czasu z zonatymi facetami. to w jaki sposob Ian mowil do sally tez jej sie za bardzo nie podobal. uciekla zaraz po tym jak sally sobie poszla.
zgodzila sie by dzieci dolaczyly I miala nadzieje, ze bedzie mogla sie wtedy ulotnic, ale sally dalej wyolbrzymiala. w sumie nie mogla sie jej dziwic. poczula sie teraz jak jedna z kochanek ojca. powinna wiedziec zeby nie spedzac czasu z zonatymi facetami. to w jaki sposob Ian mowil do sally tez jej sie za bardzo nie podobal. uciekla zaraz po tym jak sally sobie poszla.
- ian randolph
- ottawa-mcdreamy32
- Post n°181
Re: il sole
albo będzie za późno xd
a ian poszedł spać do szpitala do jakiejś dyżurki więc sally tym bardziej mogła mieć paranoje. miał pewnie na rano pracę więc nazajutrz wrócił dopiero wieczorem po dyżurze xd ups!
a ian poszedł spać do szpitala do jakiejś dyżurki więc sally tym bardziej mogła mieć paranoje. miał pewnie na rano pracę więc nazajutrz wrócił dopiero wieczorem po dyżurze xd ups!
|
|