the groove

    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty the groove

    Pisanie by Gość Wto Mar 13, 2012 6:53 pm

    First topic message reminder :

    więc allyson była zła na leo że ślinił się do lexie kiedy ona była w pobliżu także postanowiła sobie przyjść tutaj i nie przejmować się niczym a co więcej poderwać jakiegoś sympatycznego chłopaka i zrobić miłości swojego życia okropnie na złość, chociaż nie do końca wierzyła, że to coś da. siedziała przy barze i zamawiała drugiego drinka, super słodkiego i kolorowego!
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 8:54 pm

    Jerome był już w jakichś dwóch lokalach z kilkoma znajomymi, ale tamci wybrali się na jakąś dziką orgię, podczas gdy Jerome zwyczajnie chciał jeszcze trochę popić, w związku z czym skończył tutaj, sam, ale niemniej zadowolony z życia. Usiadł przy barze zaraz obok Philippe, nie zauważając go najpierw, zamówił dla siebie jakiegoś drinka, posyłając barmanowi super seksowny uśmiech, licząc na to, że dzięki owemu dostanie kolejkę za darmo.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 8:59 pm

    philippe pewnie czaił się na tego barmana, ale głupio mu było nawet się do niego usmiechać, wstydził się tak przy ludziach, posyłać facetom jakieś słodkie usmiechy. chociaż miał ochotę, uśmiechać się do facetów. jerome pewnie był tak zaaferowany barmanem, że nawet nie zauważył jak uderzył z łokcia philippa, w ramię powiedzmy, bo w nos to zbyt tragicznie. - ej, uważaj - mruknął, ale jakoś mało przekonująco i rzucił w jego kierunku jakieś "groźne" spojrzenie, w międzyczasie jeszcze pisał do emily.i już był lekko wstawiony.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 9:03 pm

    Jerome odwrócił się odrobinę zdziwiony do Philippa, bo ten był lekki jak piórko i nawet nie zauważył, że trącił go łokciem. - Co? - Spytał, unosząc nieznacznie swoje brwi, by potem podrapać się po nosie i podziękować barmanowi za drinka, którego łyk upił. - Sam uważaj, nic ci nie zrobiłem. Chcesz się bić? - Spytał, udając, że byłby gotów go stłuc, chociaż chętniej by mu obciągnął, bo był niewyżyty seksualnie.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 9:13 pm

    - uderzyłeś mnie z łokcia - mruknął, pewnie ledwie go dotknął, ale philippe był bardzo wrażliwym chłopcem. - jezu, bez przesady - zrobił jakieś wielkie oczy, bo przecież nie potrafił się bić, a nie chciał wracać z podbitym okiem, bo jakiś koleś szturchnął go z łokcia, a on się o to pluł! - zresztą przepraszam, nieważne- mruknął. chętnie by mu dał do obciągniecia, bo jego peniskiem chyba nikt się nie zajmował od bardzo długiego czasu!
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 9:24 pm

    - Nie przepraszaj - zapewnił go, wzdychając, bo się tym wszystkim przejął i przysunął się do niego ze swoim drinkiem, którego wypił już pół, bo był szybki w te klocki. - To ja powinienem cię przeprosić, że cię uderzyłem, ale naprawdę zrobiłem to przypadkowo. Mogę postawić ci drinka w ramach zadośćuczynienia? - Spytał, by potem uśmiechnąć się jak najmilszy człowiek świata, bo jak chciał to umiał udawac sympatycznego faceta. Niestety zazwyczaj nie starał się, by inni go lubili, ale Philippe akurat mu się spodobał, więc czemu miałby się do niego nie po zalecać.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 9:30 pm

    miał mu się postawić, ale ten jego uśmiech zrobił wszystko i nie mógł mu się oprzeć. dlatego odwzajemnił uśmiech i kiwnął głową - ok, niech będzie - teraz uśmiech nie schodził mu z ust! - w sumie to nic się nie stało takiego - mruknął jeszcze, przyglądając sie z pewną dozą nieśmiałości! bo przyglądał mu się jakby miał na niego ochotę, bo chyba miał. sam jeszcze nie był do końca pewien.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 9:34 pm

    - Cieszę się, że nic ci się nie stało - pokiwał głową i kiwnął na barmana, by podał kolejnego drinka dla Philippe, do którego zaraz Jerome znów się odwrócił, uśmiechając się jednokącikowo i mierząc go wzrokiem. - Jestem Jerome - przedstawił się ze swoim seksownym, francuskim akcentem i lekką chrypką, o nieznacznym, może odrobinę tajemniczym uśmiechu nie wspominając.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 9:42 pm

    że też wcześniej nie rozpoznał tego akcentu! pewnie już mu szumiało w głowie i dopiero kiedy się przedstawił coś go oprzytomniło. podziękował za kolejnego drinka, zastanawiając się czy on aby nie chce go upić, ale w sumie było mu to na rękę. pewnie to żeby go wykorzystał też by mu było na rękę, bo może wyjaśniłoby się coś w związku z jego orientacją seksualną. - jerome - powtórzył za nim z idealnym akcentem francuskim oczywiście. i uśmiechnął się nieznacznie. - philippe. jesteś francuzem - stwierdził bardziej niż zapytał i przyglądał się teraz jego twarzy, rejestrujac każdy jej szczegół.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 9:47 pm

    Kąciki jego ust zawędrowały jeszcze odrobinę wyżej, kiedy upijał kolejny łyk swojego drinka. - Miło mi cię poznać, Philippe. Również jesteś Francuzem? - Spytał, ale już tylko dla formalności, bo jak dla niego czuć było od niego Francuza na kilometr, takie spedalone gesty, wycackana osóbka i tak dalej. Pewnie teraz zwrócił się do niego po francusku, bo po francusku mówił dziesięć razy swobodniej niż po angielsku i zdecydowanie wolał rozmawiać w tym języku.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 9:57 pm

    uśmiechnął się szerzej, słysząc swój ojczysty język, też o wiele bardziej wolał ten od angielskiego. - jestem - pokiwał głową, chociaż skoro on już wiedział to było to chyba zbędne. - jak to dobrze spotkać od czasu do czasu kogoś, kto potrafi mówić po francusku, a już zwłaszcza jak ta osoba jest francuzem z krwi i kości - powiedział, bo co do tego nie miał wątpliwości, kiedy patrzył na jeromea. upił drinka, zerkając w stronę chłopaka. bo było w nim coś, co ciągle przykuwało jego wzrok, którego potem nie mógł oderwać..
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 10:04 pm

    - Francuski jest zdecydowanie o wiele przyjemniejszym językiem od angielskiego, poza tym lubię denerwować Anglików mówiąc po francusku, kiedy wiem, że oni w ogóle nie rozumieją - uśmiechnął się. Lubił też takich paskudnych Brytoli obgadywać w swoim ojczystym języku, wypominać im nadmierną tuszę i takie inne szczegóły. - Co robisz w St. Albans? Studiujesz w Londynie? - Spytał, bo on sam studiował, z tego co mi wiadomo i chciał obczaić, czy może nie powinien był znać Philippe od dawien dawna, bo może studiowali na jednej uczelni! Skąd miał wiedzieć, ze to taki gówniarz.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 10:13 pm

    no właśnie, trochę gówniarz z niego. - zgadzam się w sto procent, z tobą, jerome - miał fajne imię, które kojarzyło mu się z dzieciństwem, może miał takiego przyjaciela nawet, w sensie o takim imieniu we francji! więc tylko tym zaplusował u niego. - studiuję reżyserię - uśmiechnął się, mówiąc to całkiem naturalnie, był dobrym aktorem, zwłaszcza po alkoholu. - a ty? - zapytał, uśmiechając się do niego cały czas, bo wypita ilość alkoholu już mu na to pozwalała.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 10:19 pm

    - Reżyserię? To brzmi naprawdę fajnie - pokiwał głową, zastanawiając się, czy jak Philippe zostanie już sławnym reżyserem to zatrudni go w swoich filmach. Mogliby pieprzyć się na planie, na jakichś filmowych zapleczach i byliby cudowną parą. Dopił swojego drinka, by odgonić od siebie te dziwaczne myśli i posłał chlopakowi kolejny przeuroczy uśmiech. - Ja studiuję chemię - wyznał mu i nieznacznie zmarszczył czoło. - Może nie brzmi to tak ekscytująco, ale nie jest źle, uczymy się robić dragi i tak dalej..
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 10:29 pm

    pokiwał głową z mistrzowsko udawaną dumą. - marzyłem o tym całe życie, no i, udało się - uśmiechnął się, czując jakieś dziwne podniecenie kiedy na niego patrzył. - wow! zawsze chciałem nauczyc się robić kokę! - powiedział z jakąś ekscytacją, co było oczywiście nieprawdą, bo philippe nigdy nie brał narkotyków, co najwyżej kiedyś ktoś go namówił na palenie trawki. no tak palił nawet z florianem ostatnio. ale dzisiaj jakby ktoś mu zaproponował to pewnie by wziął, bo już wszystko było mu obojętne!
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Kwi 27, 2012 10:30 pm

    Pogadali pewnie i Jerome trochę go popodrywał i pewnie Philippe go również, wymienili się numerami i rozeszli!
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Maj 04, 2012 10:22 pm

    co mogli robić w piątkowy wieczór? zdecydowanie nie płakali pod drzwiami ukochenj, ani nie uciekali przed nią przez całe miasto. nie podduszali dziewczyn najlepszych kumpli ani też nie wywoływali duchów. robili coś znacznie lepszego, czyli to, na czym znali się najlepiej! imprezowali. elwood siedział akurat na kiblu, bo dostał niefortunnie sraki! palił zioło i srał.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Maj 04, 2012 10:28 pm

    hahaha, dobry wstęp! jeszcze nie czuwali w szpitalu, nie zdradzali swoich dziewczyn, ani też nie natykali się niemiło na swoje eks. kenny kręcił się po klubie, machając rękami u góry w takt muzyki jakby był jakimś raperem. może coś mu się wkręciło przez zioło i nawet rymował i wymyślał jakąś nawijkę, na którą na trzeźwo nigdy w życiu by nie wpadł. miał ukryty talent, który tylko trawka potrafiła z niego wyciągnąć! zorientował się jednak, że elwood już dawno zniknął w kiblu, a jemu skończył się towar, więc musiał go znaleźć! przez "go" miał na myśli oczywiście towar. xdd wlazł do kibla i zaczął się rozglądać.
    - stelle, jeśli pieprzysz się tu z jakąś laską, to pamiętaj o gumkach! - zawołał donośnie.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Maj 04, 2012 10:31 pm

    - seks tylko po ślubie! - odkrzyknął mu rozbawiony, bo już setne sudoku rozwiązał. jedno z wysokim poziomem trudności zajmowała mu dwie sekundy. na wpisanie cyferek. bo myślał w ułamkach milisekundach. - sram, spierdlaj bo wali. - serio! sam miał wrażenie, że zaraz się zaczadzi w tych oparach.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Maj 04, 2012 10:50 pm

    - jasne, tatuśku! - zawołał rozweselony. może pokochał dziecko zoe i elwooda, skoro całą nienawiść musiał skupić na wytworze grace i jonathana! od razu poczuł w której kabinie siedzi elwood i zasłonił nos. - o kurwa, ale jebie! - stwierdził oczywistą oczywistość, robiąc przy tym dziwne grymasy. - bezcześcisz moje gniazdko miłości! - dodał. twierdził, że elwood jest nienormalny, żeby srać w klubowym kiblu. one służyły tylko do uprawiania seksu z przypadkowymi dziewczynami, po którym spadała im jeszcze bardziej samoocena, za to kenny po tym woził się po klubie jak bóg.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Maj 04, 2012 10:54 pm

    - gniazdko miłości czy scenę do nagrywania najbliższego hitu kinowego z tobą w roli głównej? - zaśmiał się też przypominając sobie goły tyłek lilki. dobrze, że nie miała obsranego! nie tak jak elwood w tej chwili. bo jego zadek cuchnął bardziej niż ten cały kibel. zgasił skręta o sedes i uniósł tyłek by zerknąć na swoje dzieło w kiblu. - jeszcze trochę - poinformował go odnośnie srania.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Maj 04, 2012 11:02 pm

    - i tak aktualnego hitu raczej nie da się przebić. - stwierdził, rechocząc głupio, a jednocześnie z jakąś dumą, bo może dla lilki to wszystko była katorga i wszyscy nazywali ją dziwką, to za to kenny'ego uważano teraz za jakiegoś mistrza! świat jest niesprawiedliwy. w ogóle kenny mógłby zarabiać grając w pornosach! i tak potrzebna mu teraz kasa. ale już mam jedną dziwkę. no dobra, teraz mi się przypomniało, że miał zacząć z tym hazardem. jak już elwood nie będzie miał sraki, to wylądują w jakiejś ciemnej piwnicy na pokerze. a jak trochę zarobią, to na bogato w kasynie w monte carlo w garniturach. xd - kurwa, tak, informuj mnie na bieżąco, jeszcze powiedz, jaki ma kolor i kształt. - odszedł kilka kroków dalej, żeby nie czuć tego smrodu i teraz darł się na całą łazienkę.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Maj 04, 2012 11:04 pm

    - podobno niektórzy lubią patrzeć na ciężarne. weź tą swoją gracey w obroty i przerżnij. - wyszedł z kibla i poszedł wyruchać jakieś dziewczynki.
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Pią Maj 04, 2012 11:09 pm

    - wolę zoe! - odgryzł mu się. współczuł dziewczynkom, które poszedł wyruchać elwood. pewnie nadal ciągnął się za nim smrodek.... kenny na szczęście był pachnący jak zawsze, jakimś axe'm, który przyciągał wszystkie laski świata, więc też wyszedł z kibla i zaraz miał jakieś u swoich stóp!
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Sob Maj 05, 2012 8:51 pm

    Od razu mówię, że nie chce mi się go ubierać. Miał na pewno jakiś wypasiony garnitur, bo jak zawsze wstąpił tu bezpośrednio z pracy. Marynarka była przewieszona przez krzesło, a Albert najnormalniej w świecie pił szóstą szkocką, po której wyglądał marnie i zdecydowanie było to widać. Miał dziś gorszy dzień, wyjątkowo! I nikogo do pocieszenia, bo ani Antoinette, ani Clementine nie odbierały. ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Gość Sob Maj 05, 2012 9:02 pm

    barbra była wczoraj w paryżu, a dzisiaj już z powrotem w st. albans. ta to ma życie. obkupiła się w najdroższych paryskich butikach, przez co wróciła jej chęć do życia i teraz, wystrojona i olśniewająca jak zawsze, przyszła nawet do klubu. może z chęcią jakiegoś przypadkowego seksu? dawno tego nie robiła. całą energię skupiała na albercie i carterze. najwyraźniej niepotrzebnie! to na kim to skończyła, na literze a? teraz zabierze się za chłopców na b. ale niestety, jej plany trochę ulegną zmianie, bo oto wciąż natykała się na pewnego chłopca na a. usiadła przy barze i od razu go zauważyła. wyglądał wyjątkowo nie książęco.
    - wasza wysokość. - dygnęła kpiąco, widząc, w jakim był stanie.

    Sponsored content

    the groove - Page 6 Empty Re: the groove

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pią Maj 17, 2024 6:39 am