boisko

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    boisko - Page 6 Empty boisko

    Pisanie by st. albans Pią Paź 03, 2014 7:40 pm

    First topic message reminder :

    boisko - Page 6 Bs19
    cody caplan

    cody caplan

    belast
    animacja
    .
    29

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by cody caplan Pon Mar 09, 2015 8:47 pm

    - nie rozumiem więc dlaczego zrobiłaś mi to samo, skoro podobno wiesz jak to jest - warknął. powoli zaczynał już mieć dość tej całej rozmowy. najchętniej poszedłby sobie i miał ją w dupie. nie pozwalało mu jednak na to chęć wyjaśnienia całej sprawy. i dowiedzenia się o co chodzi z tą całą annie. takiej odpowiedzi się jednak nie spodziewał, więc rozdziawił szeroko buzię i aż upuścił piłkę. - ty masz córkę!? - zatkało go totalnie, dlatego przez chwilę gapił się na nią w ciszy. - świetnie! carly powiedziała mi tylko o tym, że się puściłaś z leo - śmiać mu się chciało, bo nie wiedział co innego mu pozostało.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by madeline cruz Pon Mar 09, 2015 8:54 pm

    - nie o to chodzi... - powiedziała zrezygnowana, znowu bardziej do siebie, wzdychając ciężko i odgarniając włosy z twarzy. w sumie matt też będzie przeciw leosiowi, kiedy ten ukradnie mu edie, w której matt się od zawsze kocha. leo jaki wredny, kradnie obu bliźniakom dziewczyny! tak teraz pomyślałam. - cco - wydała z siebie, kiedy zdziwił się o istnieniu jej córki. myślała w pierwszej chwili, że ironizuje, bo już ma tak dość, ale wyglądał, jakby naprawdę nie wiedział o co chodzi, więc była całkowicie zbita z tropu. szczególnie, gdy dodał informację o leo. - o boże... - jęknęła, choć była niewierząca. teraz jej tylko siły wyższe mogą pomóc. - zabiję ją... - mruknęła jeszcze i podniosła wzrok na cody'ego. - tak, mam córkę, chciałam ci powiedzieć o tym osobiście w odpowiednim momencie i najwyraźniej właśnie to zrobiłam w idealnym kurwa momencie. leo był dawno i byłam pijana i nie wiedziałam, czy jesteśmy na poważnie i na wyłączność... i nadal nie wiem. - zaczęła mu wyjaśniać zaskakująco spokojnie jak na te warunki.
    cody caplan

    cody caplan

    belast
    animacja
    .
    29

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by cody caplan Pon Mar 09, 2015 8:59 pm

    leo cham. powinni go wywalić na zbity pysk, bo mu się należy. cody będzie nalegał na to, żeby matt się zgodził. nie miał zamiaru mieszkać pod jednym dachem ze zdrajcą. w sumie to nawet bardziej zabolało go to, że jego przyjaciel mu to zrobił. dziewczynę zawsze mógł sobie znaleźć inną. - cudownie - mruknął sam do siebie. - masz jeszcze jakieś tajemnice? - zapytał z niedowierzaniem. - zresztą to nie ma już znaczenia i żeby odpowiedzieć na twoje wątpliwości, nie, nie jesteśmy już na poważnie i na wyłączność. wcale nie jesteśmy. nie mam zamiaru być z kimś kto puszcza się z moim najlepszym kumplem i w dodatku tak mnie okłamuje - powiedział wszystko na jednym wdechu. - nara - wziął piłkę i sobie poszedł.
    madeline cruz

    madeline cruz

    boston
    wychowuje annie
    a sama jest niedojrzała
    28

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by madeline cruz Pon Mar 09, 2015 9:03 pm

    nawet nie miała nic na swoją obronę, bo wiedziała, że spieprzyła, tym bardziej, że miała "jeszcze jakieś tajemnice". bez sensu było o to walczyć i to ciągnąć, skoro cody był tylko kolejnym chłopakiem w jej życiu, którego odepchnęła. poszła się upić, bo mogła, skoro niańka pilnowała annie.
    connor holtzman

    connor holtzman

    berlin
    -
    i don't care
    34

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by connor holtzman Sob Mar 14, 2015 8:14 pm

    biegał po boisku, bo musiał się wyżyć. nie chciało mu się iść do siłowni, poza tym świeże powietrze mu dobrze zrobi. ostatnio dużo pracował, zapomniał o problemach z siostrą, życie było taaaaakie przyjemne!
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by aggie holtzman Sob Mar 14, 2015 8:26 pm

    było przyjemne, ale już nie długo he he he. dobra wcale tak nie było! bo aggie nie miała podłego humoru, ani depresji. to znaczy nawet jeśli miała to chowała to gdzieś głęboko bo już nie chciała być postrzegana jako wariatka. wracała tędy z jakiś dodatkowych zajęc, bo miała teraz milion rzeczy do nadrobienia i uczyła się nawet w weekendy, taka porządna! od razu poznała sylwetkę brata, z którym nie widziała się milion lat bo chciała mu dać trochę przestrzeni. ruszyła jedna na boisko i pewnie zaskoczyła go wskakując na niego od tyłu - czeeeeeeeeeeeeść braciszku - zachichotała.
    connor holtzman

    connor holtzman

    berlin
    -
    i don't care
    34

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by connor holtzman Sob Mar 14, 2015 8:32 pm

    co z tego, że umarł prawie że na zawał. w ogóle jej awek nie pasuje to aggie ;x no ale mniejsza z tym, connor teraz ogarnął kto mu wskoczył na te plecy, ściągnął ją z siebie i postawił na ziemi. nie widział jej od momentu kiedy sam miał gorszy dla siebie tydzień, wyjechał do berlina, seba ogarnął mu mieszkanie, potem zatrudnił carly do remontu mieszkania, pracowali razem intensywnie i rozmawiali przez długie godziny o ich wspólnej pasji. spojrzał na siostrę z uśmieszkiem na ustach. wyglądała lepiej niż wcześniej w szpitalu - aggie, cześć - pocałował ją w policzek na przywitanie - co tam u ciebie? widzę, że lepiej - narzucił kaptur na głowę. było ciepło, ale bez przesady.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by aggie holtzman Sob Mar 14, 2015 8:44 pm

    connor z rozdziawioną mordą na awku to też kiepski wybór, ale nic nie mówię bo zaraz będzie że się czepiam ;x
    to karli pewnie u niego nawet spała, skoro miała do dyspozycji dawną sypialnię aggie, którą też przerabiali w sumie - oczywiście, że lepiej - pokiwała głową - szukam mieszkanie - wypięła dumnie cycki do przodu. teraz to średnio miała co wypinać skoro w ciaży miała o wiele, wiele większe! - słyszałam, że remontujesz mieszkanie - zafalowała brewkami. pewnie ich wspólni znajomi jej donieśli - może pomożesz mi przy moim jak już jakieś znajdę - zamrugała milion razy oczyskami.
    connor holtzman

    connor holtzman

    berlin
    -
    i don't care
    34

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by connor holtzman Sob Mar 14, 2015 8:49 pm

    najważniejsze, że nam obu pasują awki, więc wiesz ;x connor podrapał się po policzku, aggie wydawała się być w miarę ogarnięta jak na to co przeszła przez stratę dziecka a potem jak on sam ją wywalił z domu. pewnie, że carly u niego sypiała, skoro musieli siedzieć do rana prawie że żeby przerobić całe mieszkanie, byli tylko we dwoje. dniami zajmowali się swoimi sprawami a nocami pracowali - hm, tak, chcę zmienić tam dosłownie wszystko. nowe meble, wystrój... znaczy nie sam, tylko znajoma mi pomaga. serio chcesz, żebym ci pomógł? och. spoko - odchrząknął. nie spodziewał się, że siostra będzie aż taka miłosierna w stosunku do niego xd
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by aggie holtzman Sob Mar 14, 2015 8:59 pm

    szczerze powiedziawszy to aggie chyba była mu wdzięczna że ją wyjebał xd bo przynajmniej odcięła pępowinę i trochę się usamodzielniła. chociaż nie wiem czy można nazwać usamodzielnieniem mieszkanie z daniel i jego bratem, ale cóż... - znajoma? - uniosła kąciki ust ku górze. bo wyobrażała sobie już jaka to znajoma. pewnie trochę pracowali, a potem pieprzyli się. szkoda tylko, że nie wiedziała że to karli, która chyba nawet jest w jej wieku i która raczej nikomu nie da się przelecieć - możesz nawet mi pomóc z tą znajomą - mrugnęła do niego wesoło. ale najpierw musiała znaleźć mieszkanie.
    connor holtzman

    connor holtzman

    berlin
    -
    i don't care
    34

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by connor holtzman Sob Mar 14, 2015 9:04 pm

    to dobrze, że się usamodzielniła i w końcu ogarnęła. connor wpadł w wir pracy, nie miał czasu ani odwiedzać ani szukać swojej siostry. znajomi mówili mu, że mieszka teraz z danielem ale on to i tak olewał. chciał odciąć się od jej wiecznych problemów, tego że to on musiał myśleć za ich dwoje, od przebywania non stop przy jej boku bo ciągle rozrabiała. pociągnął nosem, miał ochotę na papierosa ;x - znajoma, tylko znajoma. nic więcej aggie, nie wyobrażaj sobie zbyt wiele. pracuje dla mnie, bo remontujemy razem mieszkanie, zatrudniłem ją w firmie bo potrzebowała kasy. no i to tyle. spoko, damy jakoś radę, carly się ucieszy z dodatkowego zarobku - posłał jej przyjazny uśmiech.
    aggie holtzman

    aggie holtzman

    berlin
    mechatronika
    grown up now?
    29

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by aggie holtzman Sob Mar 14, 2015 9:12 pm

    krótko mówiąc miał ją totalnie w dupie i najchętniej w ogóle nie chciałby się z nią kontaktować. ale chujek! aggie pewnie wyczuła to, że było mu lepiej bez niej, dlatego poczuła że jest jej trochę przykro. nie chciała się jednak kłócić. założyła kosmyki włosów za ucho i uśmiechnęła się - świetnie, to dam ci znać jak coś kupię - mruknęła i pożegnała się z nim. czuła ten dystans między nimi, czuła jak sie oddalili i jak dziwnie im sie gadało kiedy już nie byli tak blisko! dlatego było jej przykro i musiała uciec od niego! next!
    connor holtzman

    connor holtzman

    berlin
    -
    i don't care
    34

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by connor holtzman Sob Mar 14, 2015 9:14 pm

    pewnie, że się oddalili od siebie, w końcu connor tak jakby pozbył się w końcu jej ze swojego życia ;x poszedł w swoją stronę.
    amanda lambert

    amanda lambert

    lyon
    -
    little cuckoo
    34

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by amanda lambert Sro Kwi 15, 2015 8:11 pm

    chciała trzymać dobrą formę, to biegała tutaj razem z jakimś facetem, całkiem przystojnym!
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by sebastian echer Sro Kwi 15, 2015 8:15 pm

    jaki ma dekolt na awku ;oooooooooo
    he he, seba też tutaj biegał bo też dbał o kondycje i super wygląd. wystarczyło spojrzeć na jego klatę. miał nawet dobry humor dlatego widząc amandę z jakimś typem poczuł jedynie lekkie ukłucie zazdrości. od razu go nie znokautuje. minął ją z lewej strony - po twojej lewej - zaśmiał się i ją wyprzedził bo jednak był szybszy. he he, zupełnie jak kapitan ameryka wyprzedzał falcona w zimowym żołnierzu. tak wiem.... nie masz pojęcia w jakim narzeczu mówię ;x tak bardzo nerd!
    amanda lambert

    amanda lambert

    lyon
    -
    little cuckoo
    34

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by amanda lambert Sro Kwi 15, 2015 8:21 pm

    ty dopiero teraz zauważyłaś ten jej dekolt?! słabo z ogarem słabo xd
    ech, ty i te twoje filmowe opowieści, ja dopiero zamierzam z rodzinką obejrzeć kilka dobrych filmów w sobotę, w końcu coś nadrobię xd dobra, ale mniejsza o to teraz, amanda doścignęła sebastiana. specjalnie biegła w tempie takim wolnym, bo chciała poderwać tego kolesia. on został w tyle. teraz biegła tyłem, dobrze że się nie wywaliła. mam nadzieję, że wiesz o co mi chodzi ;x - myślisz, że jesteś taki sprytny i w ogóle? ścigamy się w takim razie - zarządziła.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by sebastian echer Sro Kwi 15, 2015 8:27 pm

    a długo masz ten awek?
    moje nerdowe opowieści są takie piękne, nie wiem co ty od nich chcesz. fajnie ci, ja to obejrzałam to co mnie interesuje już, a teraz tylko czekam na 7 maja i avengersów nowych, jeeeeeeeej.
    wiem o co ci chodzi! ogarniam troszeczkę, halo - jestem sprytniejszy od ciebie - zaśmiał się uroczo - i od niego - skinął głową na gościa, który został w tyle - no to się ścigamy - zarządził też - do biegu, gotowi, start! - zaraz ruszył z kopyta przed siebie he he.
    amanda lambert

    amanda lambert

    lyon
    -
    little cuckoo
    34

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by amanda lambert Sro Kwi 15, 2015 8:31 pm

    od rozmowy na temat ślubu? xddddd
    ruszyła za nim, w końcu miała bardzo dobrą kondycję! nie sapała jak grubas biegnący po schodach, ani tym bardziej nie pociła się jak on. wyprzedziła sebastiana, słodko do niego machając. jej trener obserwował ich poczynania, śmiejąc się z ich dziecinności - no i kto wyszedł teraz na frajera? nawet on się z ciebie śmieje - krzyknęła do niego, oddalając się na pewną odległość - biegniemy do tego słupka, ja już mam niedaleko - pokazała mu język.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by sebastian echer Sro Kwi 15, 2015 8:42 pm

    moje ogarnięcie = zero.
    bez przesady, seba używał old spice to też się nie pocił jak świnia. poza tym miał ekstra kondycję i na pewno specjalnie zwolnił żeby amanda choć na chwilę go wyprzedziła. kiedy zobaczył, że ten frajer trener się z niego śmieje, na dodatek razem z ejmi to momentalnie przyśpieszył i to on był pierwszy na mecie, przy tym słupku - wygrałem? - zapytał głupkowato unosząc przy tym brewkę ku górze - jaka jest moja nagroda? - bo chciał jakąś!
    amanda lambert

    amanda lambert

    lyon
    -
    little cuckoo
    34

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by amanda lambert Sro Kwi 15, 2015 8:46 pm

    tak........... ale już się nie dziwię.
    dobiegła do niego, w międzyczasie poprawiła swojego koczka bo w oczy wpadały jej włosy teraz. stanęła obok, przyjrzała się mu rozbawiona - żadna. a raczej powinnam powiedzieć, że to będzie tylko twoja satysfakcja i poprawa twojego ogromnego ego, że wygrałeś - puściła mu oczko - gratulacje - poklepała go po ramieniu. stała tak gapiąc się raz na niego, raz na swojego trenera. nie wiedziała czy ma sobie pójść czy jeszcze chwilę pogadać z sebą ;x
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by sebastian echer Sro Kwi 15, 2015 8:55 pm

    ale ciągle wypominasz!
    seba pewnie oparł się o ten słupek i wyrównywał oddech. zmachał się tym bieganiem biedaczysko, dlatego musiał odpocząć. spojrzał na ejmi i uśmiechnął się - mogłem nie brać udziału w tym wyścigu skoro nie było nagrody - mruknął - moje ego już nie będzie większe - zaśmiał się zaraz bo już go nie ruszało to, że amanda mu wypominała że ma wielkie ego. zerknął zaraz na tego trenera - twój chłopak? - zapytał.
    amanda lambert

    amanda lambert

    lyon
    -
    little cuckoo
    34

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by amanda lambert Sro Kwi 15, 2015 8:59 pm

    ech xd
    - ale przynajmniej masz satysfakcję z tego, że wygrałeś ze swoją byłą, to powinno cię cieszyć słoneczko - zaśmiała się uroczo. w albans było ciepło, to nie była zbytnio pozakrywana. poprawiła podwijającą się koszulkę i szorty, jakby była na jakimś pokazie mody czy coś takiego. a tylko biegała - chłopak? przestań. to tylko mój trener. może kiedyś nim zostanie, a co? ty nadal zazdrosny? będziesz mnie teraz pilnował na każdym kroku, żebym przypadkiem za mąż nie wyszła? a może mam plan ucieczki do las vegas, hmm? - zażartowała.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by sebastian echer Sro Kwi 15, 2015 9:11 pm

    seba biegał w jakimś podkoszulku i szortach. najchętniej biegałby bez koszulki, ale wtedy przyczepiały się go i ładne i brzydkie laski a chciał mieć spokój jak dbał o formę ;x - czyli to nie jest twój chłopak? - uniósł brew i tak patrzył na nią chwilę z głupim uśmiechem. nawet nie skomentował jej kąśliwych uwag - to dobrze - zaraz ją przyciągnął i pocałował, a temu trenerowi szczęka opadła he he.
    amanda lambert

    amanda lambert

    lyon
    -
    little cuckoo
    34

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by amanda lambert Sro Kwi 15, 2015 9:16 pm

    nie zdążyła się nawet ogarnąć porządnie, a ten już ją pocałował. z tego wszystkiego oddała niespodziewany pocałunek, zarzucając mu nawet ręce na szyję. pan trener wyraźnie zrozumiał, że niestety nie ma szans z sebastianem. poza tym, ten to musiał się trochę naschylać ewentualnie podnieść ją sobie lekko do góry skoro ona jest od niego o głowę niższa xd odsunęła się od niego - ty nigdy nie przestaniesz, nie? - dźgnęła go w ramię zadziornie.
    sebastian echer

    sebastian echer

    bruksela
    romanistyka
    sexy back!
    32

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by sebastian echer Sro Kwi 15, 2015 9:18 pm

    seba się nie patyczkował tak jak ten trener xd nie urządzał umizgów, nie zapraszał na wspólne bieganie. po prostu kiedy nadarzała się okazja to ją całował. ale jak widać amandzie nazbyt to nie przeszkadzało ;x ha ha, ty dalej z tym wzrostem. pewnie ją podniósł bo co on się będzie schylał xd - nie mam w planach, a co? - zaśmiał się i zafalował brewkami.

    Sponsored content

    boisko - Page 6 Empty Re: boisko

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Wto Maj 07, 2024 3:38 am