sala do zajęć
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
sala do zajęć
First topic message reminder :
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°76
Re: sala do zajęć
ale pomyślałam, więc powinnaś dostać telepatyczne fale xd to prawda, jack nie miał takiej mocy!
- nie - przytaknęła mu albo ucięła temat dając mu znać, że ma o tym nie gadać. rozmawianie z nim było dla niej wystarczająco trudne, nie musiał tego utrudniać jeszcze z nią flirtując. robił to specjalnie! peggy opierała się seksom w dziwnych miejscach, ale skoro rozkręciła się przy marty'm i robili to w każdym zakątku mieszkania to może faktycznie otworzyłaby się na dalsze przygody. nie doceniasz marty'ego, na pewno miał ukryty talent do inżynierii jak tiffy do stomatologii xd jego kolejny żarcik zbił ją z tropu. podczas ich ostatniego spotkania od marty'ego biło chłodem, a teraz tak sobie beztrosko i bezczelnie żartował. czuła się dziwnie i nie wiedziała na jakim są etapie. myślała, że skoro nie chciał mieć z nią nic wspólnego to nie chciał mieć z nią nic wspólnego i nie zamierzał być dla niej już nigdy miły. nie ogarniała takiej zielonej beztroski. wolałaby być ciągle na wojennej ścieżce, ale przynajmniej wiedzieć na czym stoi. - jasne, znasz mnie, tylko dlatego to robię - mruknęła bez sensu i znowu chłodniejszym tonem. pewnie dlatego, że przypomniało jej się, że ma jacka i nie powinna mieć takich zbereźnych myśli jakie przychodziły jej w obecności marty'ego!
- nie - przytaknęła mu albo ucięła temat dając mu znać, że ma o tym nie gadać. rozmawianie z nim było dla niej wystarczająco trudne, nie musiał tego utrudniać jeszcze z nią flirtując. robił to specjalnie! peggy opierała się seksom w dziwnych miejscach, ale skoro rozkręciła się przy marty'm i robili to w każdym zakątku mieszkania to może faktycznie otworzyłaby się na dalsze przygody. nie doceniasz marty'ego, na pewno miał ukryty talent do inżynierii jak tiffy do stomatologii xd jego kolejny żarcik zbił ją z tropu. podczas ich ostatniego spotkania od marty'ego biło chłodem, a teraz tak sobie beztrosko i bezczelnie żartował. czuła się dziwnie i nie wiedziała na jakim są etapie. myślała, że skoro nie chciał mieć z nią nic wspólnego to nie chciał mieć z nią nic wspólnego i nie zamierzał być dla niej już nigdy miły. nie ogarniała takiej zielonej beztroski. wolałaby być ciągle na wojennej ścieżce, ale przynajmniej wiedzieć na czym stoi. - jasne, znasz mnie, tylko dlatego to robię - mruknęła bez sensu i znowu chłodniejszym tonem. pewnie dlatego, że przypomniało jej się, że ma jacka i nie powinna mieć takich zbereźnych myśli jakie przychodziły jej w obecności marty'ego!
- marty singleton
- londyninżynieriapuppy eyes25
- Post n°77
Re: sala do zajęć
jack miał taka moc wobec valentino zapewne xd ech, wszyscy nie do pary!
- nie? - zapytał rozbawionym i niewinnym głosikiem. nawet patrzył na nią chwile swoimi puppy eyes. marty widział w niej seksualny potencjał do dalszego rozwoju xd hahahha, tiffy mistrzyni stomatologii xd
postanowił nie toczyć już sporów i wojen co było wyjątkowo dojrzałe jak na niego! choć peggy na pewno myślała zupełnie inaczej! wyczuł jej chłodny ton więc zaraz spasował. oddał jej podpisane kartki - nie ma za co - rzucił i poszedł sobie. ale jednak zabrał długopis, ups!
- nie? - zapytał rozbawionym i niewinnym głosikiem. nawet patrzył na nią chwile swoimi puppy eyes. marty widział w niej seksualny potencjał do dalszego rozwoju xd hahahha, tiffy mistrzyni stomatologii xd
postanowił nie toczyć już sporów i wojen co było wyjątkowo dojrzałe jak na niego! choć peggy na pewno myślała zupełnie inaczej! wyczuł jej chłodny ton więc zaraz spasował. oddał jej podpisane kartki - nie ma za co - rzucił i poszedł sobie. ale jednak zabrał długopis, ups!
- peggy roosevelt
- londynedytorstwoi'm not bossy, i'm the boss22
- Post n°78
Re: sala do zajęć
ups, jak tak mogło się stać!
- nie - powtórzyła bardziej stanowczo i uciekła wzrokiem od puppy eyes, żeby przeliczyć swoje kartki, chociaż doskonale wiedziała ile ich ma. marty pokazywał peggy nowy wspaniały świat seksu xd peggy uważała, że skoro zachowuje się tak beztrosko to zachowuje się niedojrzale xd jak zwykle go nie doceniała! podziękowała mu za te kartki i zajęła się zaczepianiem innych studentów. na szczęście nosiła ze sobą mnóstwo długopisów na zapas!
- nie - powtórzyła bardziej stanowczo i uciekła wzrokiem od puppy eyes, żeby przeliczyć swoje kartki, chociaż doskonale wiedziała ile ich ma. marty pokazywał peggy nowy wspaniały świat seksu xd peggy uważała, że skoro zachowuje się tak beztrosko to zachowuje się niedojrzale xd jak zwykle go nie doceniała! podziękowała mu za te kartki i zajęła się zaczepianiem innych studentów. na szczęście nosiła ze sobą mnóstwo długopisów na zapas!
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°79
Re: sala do zajęć
skończył właśnie zajęcia z grupą jo i wszyscy zaczęli się zbierać.
- wilson, zostaniesz na chwilę? - rzucił w miarę oficjalnym tonem (nie mógł wzbudzać tematów do plotek na temat swoich relacji ze studentkami xd) pakując papiery do teczki.
- wilson, zostaniesz na chwilę? - rzucił w miarę oficjalnym tonem (nie mógł wzbudzać tematów do plotek na temat swoich relacji ze studentkami xd) pakując papiery do teczki.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°80
Re: sala do zajęć
jo chodziła teraz na wszystkie jego dodatkowe zajęcia więc mógł sobie wmówić, że robi to dla niego xd
wrzucała właśnie notatnik do torby kiedy usłyszała jego oficjalny głos. rzadko kiedy był aż tak poważny więc już myślała, że coś zrobiła nie tak - jasne - chwyciła torbę i zarzuciła ją na ramię. kiedy już wszyscy wyszli to zaczęła pośpiesznie - jeśli chodzi o to, że wtrąciłam ci się dziś w zdanie to przepraszam, nie zrobię tego więcej - pewnie już przeczytała wszystkie jego książki i była w stanie coś tam po nim dopowiadać xd
wrzucała właśnie notatnik do torby kiedy usłyszała jego oficjalny głos. rzadko kiedy był aż tak poważny więc już myślała, że coś zrobiła nie tak - jasne - chwyciła torbę i zarzuciła ją na ramię. kiedy już wszyscy wyszli to zaczęła pośpiesznie - jeśli chodzi o to, że wtrąciłam ci się dziś w zdanie to przepraszam, nie zrobię tego więcej - pewnie już przeczytała wszystkie jego książki i była w stanie coś tam po nim dopowiadać xd
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°81
Re: sala do zajęć
hehe mogło tak być. albo wmawiał sobie, że jest inspirującym wykładowcą xd
tylko pozornie był poważny skoro i tak wiedzieli, że łączy ich nieodpowiednia relacja, nawet jeśli nie taka jak jego z ruby czy celeste. roześmiał się na jej tłumaczenia.
- nie, to właściwie wprawiło mnie w dumę - stwierdził z rozbawieniem. - chciałem ci coś pokazać, dzisiaj przyszło - schylił się, żeby wyciągnąć spod biurka pudełko, które odebrał dzisiaj z paczkomatu w przerwie - tadam - zaprezentował jej jakieś fatałaszki dla kotów.
tylko pozornie był poważny skoro i tak wiedzieli, że łączy ich nieodpowiednia relacja, nawet jeśli nie taka jak jego z ruby czy celeste. roześmiał się na jej tłumaczenia.
- nie, to właściwie wprawiło mnie w dumę - stwierdził z rozbawieniem. - chciałem ci coś pokazać, dzisiaj przyszło - schylił się, żeby wyciągnąć spod biurka pudełko, które odebrał dzisiaj z paczkomatu w przerwie - tadam - zaprezentował jej jakieś fatałaszki dla kotów.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°82
Re: sala do zajęć
powinien wzorem aleca zapuścić wąsa xd
pewnie krążyły plotki, że arnold podrywa wszystkie studentki i jest predatorem xd
- och - mruknęła trochę zdezorientowana, że to jednak nie opierdol. po chwili dotarło do niej, że to jednak dobra rzecz i nawet pochwała, dlatego uśmiechnęła się. podeszła bliżej zerkając co wygrzebuje. jak otworzył paczkę to aż oczy się jej zaświeciły - błagam, powiedz że zrobisz pokaz kociej mody - zaśmiała się i chwyciła od razu jedno z ubranek.
pewnie krążyły plotki, że arnold podrywa wszystkie studentki i jest predatorem xd
- och - mruknęła trochę zdezorientowana, że to jednak nie opierdol. po chwili dotarło do niej, że to jednak dobra rzecz i nawet pochwała, dlatego uśmiechnęła się. podeszła bliżej zerkając co wygrzebuje. jak otworzył paczkę to aż oczy się jej zaświeciły - błagam, powiedz że zrobisz pokaz kociej mody - zaśmiała się i chwyciła od razu jedno z ubranek.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°83
Re: sala do zajęć
wolał mieć też brodę xd
biedak, ledwo zaczął uczyć, a już ciągnęła się za nim taka reputacja.
śmiał się z tych ubranek i z pozytywnej reakcji jo. to ona go zainspirowała do takich zakupów. tak samo jak on ją inspirował do czytania jego nudnych badań xd
- mogę nagrać filmiki i ci poprzesyłać - zaproponował.
biedak, ledwo zaczął uczyć, a już ciągnęła się za nim taka reputacja.
śmiał się z tych ubranek i z pozytywnej reakcji jo. to ona go zainspirowała do takich zakupów. tak samo jak on ją inspirował do czytania jego nudnych badań xd
- mogę nagrać filmiki i ci poprzesyłać - zaproponował.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°84
Re: sala do zajęć
seksowny, dojrzały wąs to jednak seksowny, dojrzały wąs, a nie jakaś tam bródka xd
dla jo wszelkie badania, o których mówił były teraz wybitnie fascynujące. wszystko byleby tylko zająć głowę czymś innym - albo.... - zaczęła chwytając kolejny strój - możesz mnie zaprosić na taki pokaz - odparła trochę nieumyślnie, bo to brzmiało jak wpraszanie się do niego.
dla jo wszelkie badania, o których mówił były teraz wybitnie fascynujące. wszystko byleby tylko zająć głowę czymś innym - albo.... - zaczęła chwytając kolejny strój - możesz mnie zaprosić na taki pokaz - odparła trochę nieumyślnie, bo to brzmiało jak wpraszanie się do niego.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°85
Re: sala do zajęć
na takiego wąsa mądrości też trzeba zasłużyć. arnold jeszcze za młody stażem xd
arnold myślał, że jego badania ogólnie były fascynujące. cieszył się, że jo podziela jego zdanie, nawet jeśli miała ku temu inne pobudki.
- mogę - przyznał beztroskim tonem, tak jakby nie przejmował się tym, że studentka miałaby do niego przyjść po tym wszystkim co się wydarzyło. też już bywał u jo i wydawało mu się to w miarę naturalne - ale nie mogę obiecać, że nie zaczną zgrywać div i chować się za regałem - dodał chowając ubranka i zamykając paczkę.
arnold myślał, że jego badania ogólnie były fascynujące. cieszył się, że jo podziela jego zdanie, nawet jeśli miała ku temu inne pobudki.
- mogę - przyznał beztroskim tonem, tak jakby nie przejmował się tym, że studentka miałaby do niego przyjść po tym wszystkim co się wydarzyło. też już bywał u jo i wydawało mu się to w miarę naturalne - ale nie mogę obiecać, że nie zaczną zgrywać div i chować się za regałem - dodał chowając ubranka i zamykając paczkę.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°86
Re: sala do zajęć
może za dwadzieścia lat xd
na szczęście dla niego jo lubiła się uczyć i autentycznie czerpała inspirację z kierunku, na którym była więc nawet jeśli kierowały nią inne powody to i tak badania były dla niej fascynujące.
- w takim razie zrób to - dalej brnęła w to uśmiechając się do niego. też bywała już u wykładowców i niezbyt się przejmowała konsekwencjami - no tak, mój domowy drób jest mniej nieśmiały - bo pewnie i zelda i mildred chętnie witały z nią gości. jak moje koty zresztą xd - może faktycznie filmik będzie lepszy - zaczęła dywagować - możesz nakręcić ich kilka i pokazać mi je podczas lunchu, albo kolacji, znam parę fajnych miejsc oprócz naszej stołówki - nie, wcale się nie umawiali.
na szczęście dla niego jo lubiła się uczyć i autentycznie czerpała inspirację z kierunku, na którym była więc nawet jeśli kierowały nią inne powody to i tak badania były dla niej fascynujące.
- w takim razie zrób to - dalej brnęła w to uśmiechając się do niego. też bywała już u wykładowców i niezbyt się przejmowała konsekwencjami - no tak, mój domowy drób jest mniej nieśmiały - bo pewnie i zelda i mildred chętnie witały z nią gości. jak moje koty zresztą xd - może faktycznie filmik będzie lepszy - zaczęła dywagować - możesz nakręcić ich kilka i pokazać mi je podczas lunchu, albo kolacji, znam parę fajnych miejsc oprócz naszej stołówki - nie, wcale się nie umawiali.
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°87
Re: sala do zajęć
okaże się na następnej generacji jak będzie doświadczonym profesorem xd
chociaż jakiś pozytyw w tym!
posłał jej nieśmiały uśmiech kiedy już praktycznie zapraszała samą siebie w jego imieniu. widać był nieśmiały jak jego koty xd kameleon był najbardziej towarzyski z mieszkańców jego domu.
- to jak wolisz? - rozłożył ręce, bo teraz się trochę pogubił czego ona oczekiwała. wcześniej zazwyczaj spędzali czas siedząc razem w domu skoro wspierał ją na początku jej przełamywania traumy, no a potem nie mógł być widziany ze studentkami publicznie. teraz wszyscy znaleźli już inne tematy do plotek i mógł się zacząć zachowywać bardziej swobodnie (i znowu wchodzić w nieodpowiednie relacje ze studentkami xd) - wiesz, skoro już o tym mówisz, czytałem, że teraz będzie restaurant week, może byśmy się wybrali? wtedy zawsze są promocje w tych bardziej eleganckich miejscach i można spróbować czegoś czego normalnie byśmy nie zjedli - zapraszał ją na randkę po kosztach xd
chociaż jakiś pozytyw w tym!
posłał jej nieśmiały uśmiech kiedy już praktycznie zapraszała samą siebie w jego imieniu. widać był nieśmiały jak jego koty xd kameleon był najbardziej towarzyski z mieszkańców jego domu.
- to jak wolisz? - rozłożył ręce, bo teraz się trochę pogubił czego ona oczekiwała. wcześniej zazwyczaj spędzali czas siedząc razem w domu skoro wspierał ją na początku jej przełamywania traumy, no a potem nie mógł być widziany ze studentkami publicznie. teraz wszyscy znaleźli już inne tematy do plotek i mógł się zacząć zachowywać bardziej swobodnie (i znowu wchodzić w nieodpowiednie relacje ze studentkami xd) - wiesz, skoro już o tym mówisz, czytałem, że teraz będzie restaurant week, może byśmy się wybrali? wtedy zawsze są promocje w tych bardziej eleganckich miejscach i można spróbować czegoś czego normalnie byśmy nie zjedli - zapraszał ją na randkę po kosztach xd
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°88
Re: sala do zajęć
myśl jaki ryjek będzie miał xd
on był mentalnym kotem, ona mentalną kurą. wszystko by się zgadzało!
- nie chcę się narzucać - zaczęła się trochę wycofywać, bo generalnie jeszcze nie była na etapie podejmowania aż tak poważnych (w jej mniemaniu decyzji!). i w zasadzie przypomniała sobie, że to trochę było jak wpraszanie się do niego.
ale zaraz arnold zaproponował coś w zamiar i odetchnęła z ulgą znowu uśmiechając się do niego - restaurant week brzmi ekstra - przytaknęła - możemy wcześniej ustalić które miejsce chcielibyśmy odwiedzić - zasugerowała - każde z nas zaproponuje dwa i może się okazać, że będziemy w tym kompatybilni - nie wyczuła jeszcze że to randka po kosztach xd
on był mentalnym kotem, ona mentalną kurą. wszystko by się zgadzało!
- nie chcę się narzucać - zaczęła się trochę wycofywać, bo generalnie jeszcze nie była na etapie podejmowania aż tak poważnych (w jej mniemaniu decyzji!). i w zasadzie przypomniała sobie, że to trochę było jak wpraszanie się do niego.
ale zaraz arnold zaproponował coś w zamiar i odetchnęła z ulgą znowu uśmiechając się do niego - restaurant week brzmi ekstra - przytaknęła - możemy wcześniej ustalić które miejsce chcielibyśmy odwiedzić - zasugerowała - każde z nas zaproponuje dwa i może się okazać, że będziemy w tym kompatybilni - nie wyczuła jeszcze że to randka po kosztach xd
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°89
Re: sala do zajęć
zanim będzie nowa generacja to może higginson się zestarzeje razem z nim xd
hahaha, dobrze, że nie był mentalnym insektem.
- zawsze na stronie ogłaszają propozycje menu wszystkich restauracji, więc każdy będzie mogł sprawdzić na co ma ochotę - nakręcał się już na ten pomysł, który wyszedł spontanicznie, ale też tego teraz potrzebował, żeby nie fiksować się na punkcie pewnej dziewczyny. on też nie wyczuł, że to randka. gdyby wiedział, że to randka to by się bardziej postarał, jak z mirą xd lubił spędzać czas z jo i może podświadomie chciał trochę zrobić na złość thomasowi skoro wiedział, że też się znają i że zaznaczał terytorium przy niej jak byli na imprezie na początku roku akademickiego (tak, pamiętam). ciągle miał przed oczami widok miry wychodzącej z jego gabinetu.
hahaha, dobrze, że nie był mentalnym insektem.
- zawsze na stronie ogłaszają propozycje menu wszystkich restauracji, więc każdy będzie mogł sprawdzić na co ma ochotę - nakręcał się już na ten pomysł, który wyszedł spontanicznie, ale też tego teraz potrzebował, żeby nie fiksować się na punkcie pewnej dziewczyny. on też nie wyczuł, że to randka. gdyby wiedział, że to randka to by się bardziej postarał, jak z mirą xd lubił spędzać czas z jo i może podświadomie chciał trochę zrobić na złość thomasowi skoro wiedział, że też się znają i że zaznaczał terytorium przy niej jak byli na imprezie na początku roku akademickiego (tak, pamiętam). ciągle miał przed oczami widok miry wychodzącej z jego gabinetu.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°90
Re: sala do zajęć
haha może, tak najłatwiej xd
- super, dawno nie wychodziłam do żadnej knajpy sam na sam z chłopakiem - przyznała podekscytowana i w sumie nazwała to randką trochę choć faktycznie była podekscytowana samym wyjściem i życiem znowu w normalności. z thomasem pewnie się ukrywali trochę bardziej jednak żeby nie wzbudzić podejrzeń. poza tym wcześniej nie była gotowa na to żeby tak często przebywać wśród ludzi. teraz było jej trochę lepiej.
jeśli chciał posłużyć się jo żeby zemścić się to trochę słabo! ona kiedyś nawet miała na niego crusha, który nigdy się nie spełnił więc może była ciekawa tego jakby to było nawet, szczególnie teraz kiedy hanka wybierała jej na siłę kandydatów, a w tej sytuacji mogła pokazać, że to ona ma kontrolę nad tym z kim się spotyka, a nie jej przyjaciółka. generalnie... arnold chujek xd
- super, dawno nie wychodziłam do żadnej knajpy sam na sam z chłopakiem - przyznała podekscytowana i w sumie nazwała to randką trochę choć faktycznie była podekscytowana samym wyjściem i życiem znowu w normalności. z thomasem pewnie się ukrywali trochę bardziej jednak żeby nie wzbudzić podejrzeń. poza tym wcześniej nie była gotowa na to żeby tak często przebywać wśród ludzi. teraz było jej trochę lepiej.
jeśli chciał posłużyć się jo żeby zemścić się to trochę słabo! ona kiedyś nawet miała na niego crusha, który nigdy się nie spełnił więc może była ciekawa tego jakby to było nawet, szczególnie teraz kiedy hanka wybierała jej na siłę kandydatów, a w tej sytuacji mogła pokazać, że to ona ma kontrolę nad tym z kim się spotyka, a nie jej przyjaciółka. generalnie... arnold chujek xd
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°91
Re: sala do zajęć
- mam nadzieję, że dorównam oczekiwaniom - zażartował, chociaż nadal nie traktował tego jako randkę i wiedział, że jo po prostu wraca do normalności, a obecność arnolda jest nieszkodliwa - chcesz pełen pakiet? podwózka, kwiaty? - chciał jej zrobić przyjemność i przez przypadek zaczął bardziej wkręcać ich w randkowe klimaty.
z thomasem nie chciała wzbudzać podejrzeń, a arnold tu walczył o swoją reputację i nie przejmowała się pokazywaniem publicznie. to była intryga, żeby go wyrzucić xd
nie chciał się posłużyć jo dla żadnej zemsty! robił to nieświadomie! w tym momencie nawet nie pamiętał, że się znali, przypomni mu się potem xd nie wiedział nawet co mogło łączyć jo i thomasa i gdyby miał zgadywać to posądziłby raczej jo o bycie zabaweczką conwaya kilka miesięcy temu. jo sama się do niego wpraszała i go zapraszała na wyjście, więc proszę go nie oskarżać o bycie chujkiem xd może dostrzeże okazję w wyjściu z jo, dwie pieczenie na jednym ogniu.
z thomasem nie chciała wzbudzać podejrzeń, a arnold tu walczył o swoją reputację i nie przejmowała się pokazywaniem publicznie. to była intryga, żeby go wyrzucić xd
nie chciał się posłużyć jo dla żadnej zemsty! robił to nieświadomie! w tym momencie nawet nie pamiętał, że się znali, przypomni mu się potem xd nie wiedział nawet co mogło łączyć jo i thomasa i gdyby miał zgadywać to posądziłby raczej jo o bycie zabaweczką conwaya kilka miesięcy temu. jo sama się do niego wpraszała i go zapraszała na wyjście, więc proszę go nie oskarżać o bycie chujkiem xd może dostrzeże okazję w wyjściu z jo, dwie pieczenie na jednym ogniu.
- jo wilson
- aberdeenmikrobiologiamentalna kura25
- Post n°92
Re: sala do zajęć
- masz zamiar mnie nakarmić, już dorównujesz oczekiwaniom - zażartowała. choć tak na prawdę karmienie jej było ważne xd - podwózka i czekoladki - poprawiła go. nie lubiła kwiatów, wolała jedzenie xd jak wszystkie zielone. vicky dalej zakochana w pizzy xd
przypadkiem zaplanowali sobie całkiem uroczą randkę, a dalej nie kumali, że to właśnie tego typu spotkanie. pewnie dlatego, że spędzali wcześniej sporo czasu razem i że takie umawianie się przyszło dość naturalnie.
on to robił nieświadomie, ale jakby ktoś tak z boku na to popatrzył to mógłby uznać to za coś przemyślanego i świadomego.
pewnie wszyscy myśleli, że jo jest zabawką thomasa, a tak na prawdę było zupełnie inaczej. dobra przykrywka swoją drogą - dasz mi znać kiedy i gdzie? - skinęła głową na jego telefon leżący na biurku, a potem uciekła bo śpieszyła się do domu żeby nakarmić zeldę i mildred!
przypadkiem zaplanowali sobie całkiem uroczą randkę, a dalej nie kumali, że to właśnie tego typu spotkanie. pewnie dlatego, że spędzali wcześniej sporo czasu razem i że takie umawianie się przyszło dość naturalnie.
on to robił nieświadomie, ale jakby ktoś tak z boku na to popatrzył to mógłby uznać to za coś przemyślanego i świadomego.
pewnie wszyscy myśleli, że jo jest zabawką thomasa, a tak na prawdę było zupełnie inaczej. dobra przykrywka swoją drogą - dasz mi znać kiedy i gdzie? - skinęła głową na jego telefon leżący na biurku, a potem uciekła bo śpieszyła się do domu żeby nakarmić zeldę i mildred!
- arnold waddingham
- readingwykłada na biologiialmost grown up28
- Post n°93
Re: sala do zajęć
zgodził się na opcję z czekoladkami i cieszył się z ich planów. też się zebrał i wrócił do domu, żeby poprzebierać koty i sprawdzić menu na restaurant week.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°94
Re: sala do zajęć
posłusznie chodził na korepetycje do darcy, nawet jeśli utrudniał jej życie i nie mogli się dogadać.
- długo jeszcze musimy to robic? - przerwał jej w pół zdania. nowy semestr już się zaczął i chciał się dowiedzieć jaki jest jego proges.
- długo jeszcze musimy to robic? - przerwał jej w pół zdania. nowy semestr już się zaczął i chciał się dowiedzieć jaki jest jego proges.
- darcy callis
- milford heavenbiologia morskalittle mermaid24
- Post n°95
Re: sala do zajęć
wziela gleboki wdech gdy jej przerwal. za kazdym razem testowal jej cierpliwosc. ktorej jej zaczynalo brakowac. - im wiecej bedziesz gadal tym dluzej nam to zajmie - odpowiedziala poirytowana jego marudzeniem.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°96
Re: sala do zajęć
- sorry, ale cały czas ty gadasz i wcale nie mówisz nic ciekawego - skrytykował ją albo po prostu kierunek, który studiował. oscar czuł, że te korepetycje to strata czasu, i tak nie przejmował się naukami darcy na tyle, żeby cokolwiek sobie wbić do głowy.
- darcy callis
- milford heavenbiologia morskalittle mermaid24
- Post n°97
Re: sala do zajęć
darcy czula sie jakby krytykowal ja, a nie ogolnie kierunek. - gdybys mnie sluchal to wiedzialbys, ze te informacje beda ci potrzebne - wkurzala sie, ze z nim utknela, a on nawet nie staral sie sluchac co mowi.czula sie jakby cala jej praca szla na marne.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°98
Re: sala do zajęć
- kiedy? na egzaminie? - prychnął - mam swoje sposoby na egzaminach - poinformował ją. mogła od razu się poddać skoro nie chciał się uczyć. chyba nie do konca kumał, że musi nadrobić zaległości, żeby w ogóle znać podstawy i wiedzieć o czym będą mówić w tym semestrze na bardziej zaawansowanych zajęciach.
- darcy callis
- milford heavenbiologia morskalittle mermaid24
- Post n°99
Re: sala do zajęć
- chociazby - przewrocila oczami. - i jak bedziesz wiedzial o czym jest egzamin skoro w ogole nie uwazasz? - nie wierzyla w jego sposoby. uwazala, ze marnowal teraz jej cenny czas. nie chciala tez zeby zle sobie radzil bo to by zle znaczylo o niej.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°100
Re: sala do zajęć
- powinnaś to przyjąć jako komplement, rozpraszasz mnie - zamknął książkę i zamachał do niej brewkami. próbował się wykręcić z nauki na każdy możliwy sposób, był już zdesperowany xd
|
|