moshi moshi sushi

za dużo wymagał xd
- nie spieszy nam się, lubimy spędzać ze sobą czas - co wskazywało że dużo go spędzali xd quality time w kolejce xd - im większa grupa tym trudniej się dogadać do których pubów chce się iść - wykluczał arniego.

ansel nie zdążył ich zapoznać ze sobą, zanim nie wydarzyło się wszystko inne i teraz już nie było szans dla ich znajomości xd
- zdążylibyście rozwiązać cały escape room, czekając w kolejce. chyba że to byłyby tajemnice piramid, to było trudne, no nie? - rzucił żarcikiem zrozumiałym tylko dla ansela. skoro gus chciał pokazać, jak dobrze się znają i trzymają z anselem, to on też mógł xd - no właśnie, poza tym nie chciałem organizować całego wydarzenia, tylko pójść we dwójkę na piwo - podkreślił.

ansel byl optymista wiec nie uwazal, ze juz wszystko stracone xd
- ale dalismy rade - dal sie wciagnac we wspominki, zapominajac przez chwile, ze to byla ich strategia zeby udowodnic z Kim spedza bardziej quality czas. - no dobrze, ale nastepnym razem musimy isc w trojke - zgodzil sie na piwo we dwoje, ale tylko dlatego, ze teraz byl na sushi z gusem. wywolali zamowienie arnolda wiec pewnie zaraz po nie poszedl, a gus mogl sie cieszyc, ze ma Angela tylko dla siebie.