zakątek
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
zakątek
First topic message reminder :
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°251
Re: zakątek
przestal odliczac gdy do niego machala. przygladal sie jej z rozbawieniem i byl nawet pod wrazeniem, ze potrafila tyle wypic od razu. moze jednak zacznie sie bardziej trzymac z zielonymi dziewczynami skoro tylko mialy taki spust. - w nagrode przyniose ci nastepne - podniosl tylek i poszedl jej po kolejne piwko, po czym wreczyl jej puszke.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°252
Re: zakątek
summer dużo ćwiczyła picie na czas z vicky, żeby potem mogły pokonywać chłopców i się z nich śmiać. ciekawe co by było gdyby stanęły przeciwko sobie w tej rywalizacji.
- dziękuję! zasłużyłam. - przyznała i poczekała grzecznie na piwko i marcusa. wzięła puszkę, ale na razie odłożyła na bok. - to za chwilę, bo na razie bąbelki podchodzą mi do nosa - podzieliła się z niego swoimi wrażeniami i położyła się na kocyku.
- dziękuję! zasłużyłam. - przyznała i poczekała grzecznie na piwko i marcusa. wzięła puszkę, ale na razie odłożyła na bok. - to za chwilę, bo na razie bąbelki podchodzą mi do nosa - podzieliła się z niego swoimi wrażeniami i położyła się na kocyku.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°253
Re: zakątek
summer kontra vicky powinno byc ultimate pojedynkiem. musialyby sie scigac tak glugo az ktoras wygra albo padnie.
- to bardzo fascynujace - powiedzial z rozbawieniem. pogadali jeszcze, ale nie wiedzial, ze do niczego wiecej nie dojdzie wiec poszedl sobie szukac innego towarzystwa.
- to bardzo fascynujace - powiedzial z rozbawieniem. pogadali jeszcze, ale nie wiedzial, ze do niczego wiecej nie dojdzie wiec poszedl sobie szukac innego towarzystwa.
- summer capaldi
- newquaystrażnik teksasugirls just wanna have fun22
- Post n°254
Re: zakątek
summer konta vicky to byłby jakiś finał finałów, wydarzenie roku na wielkiej arenie z tłumem ludzi xd
wróciła do skakania z dzieciakami.
wróciła do skakania z dzieciakami.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°255
Re: zakątek
umówił się tu z dziewczynami, a było to szczególne miejsce, ich ulubiona kryjówka z dzieciństwa. miał ze sobą psy i łopatę i na wstępie poinformował dziewczyny, że mają misję i muszą odnaleźć pudełko ze skarbami i listą swoich postanowień na dorosłość, które zakopali gdzieś tu piętnaście lat temu. nate musiał przedefiniować swoje życie i chciał sprawdzić co pięcioletni nate ma na ten temat do powiedzenia xd
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°256
Re: zakątek
leila byla jak najbardziej za. nie byla az tak ciekawa co napisala na liscie bo byla pewna, ze to jakies glupoty w stylu posiadania jednorozca, ale zawsze z checia spedzi czas z zoe i nejtem. - myslicie, ze jest gleboko zakopana? - spojrzala na ziemie przed nimi. miala nadzieje, ze sie nie namecza kopaniem.
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°257
Re: zakątek
zoe była przekonana, że jak była małym dzieciakiem to napisała jakieś pierdoły typu chce mieć fajnego męża czy coś albo że chce zrobić tacie najlepsze babeczki na świecie. była dziwnym dzieckiem w dzieciństwie i wychowywali ją dziwni ludzie, no ale cóż, nie mogła narzekać. stała tak i przyglądała sie im - no nie wiem... a w ogóle to nie było tam jakoś? - zapytała bo już nie pamiętała gdzie ta skrzynia była zakopana.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°258
Re: zakątek
wszyscy wychowywali się w tych samych warunkach przez tych samych ludzi, więc robili takie rzeczy wspólnie. tam na pewno były jakieś głupoty napisane, ale nate'owi już skończyły się pomysły i lepszy taki niż żaden.
- nie może być głęboko, nie dalibyśmy rady - zastanowił się. rozejrzał się i zawiesił wzrokiem w miejscu, które wskazała zoe. - nie pamiętam, ale mam mapę - wyciągnął z kieszeni pomięty rysunek, który oczywiście był dziełem szaleńców i nic nie można było z niego wyczytać. pod nogami kręciły się psiaki, które też zaangażowały się w poszukiwania.
- nie może być głęboko, nie dalibyśmy rady - zastanowił się. rozejrzał się i zawiesił wzrokiem w miejscu, które wskazała zoe. - nie pamiętam, ale mam mapę - wyciągnął z kieszeni pomięty rysunek, który oczywiście był dziełem szaleńców i nic nie można było z niego wyczytać. pod nogami kręciły się psiaki, które też zaangażowały się w poszukiwania.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°259
Re: zakątek
spojrzala na mape, ktora trzymal nate i sie rozesmiala. - wspaniale, teraz na pewno ja znajdziemy - powiedziala z rozbawieniem. - nie trzymasz jej do gory nogami - zmruzyla oczy, przygladajac sie uwaznie rysunkowi. - moze niech psy zaczna kopac, szybciej im to pojdzie - poklepala jednego z psiakow po glowie.
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°260
Re: zakątek
- o mój boooożee! - pisnęła zajarana patrząc na tą mapę, narysowaną jakby ją tam ktoś rysował pod wpływem demona - ja wiem co to jest to czerwone! to miejsce, gdzie znajdziemy skarb. dobra, jak to leciało... tutaj jest instrukcja jak tu dotrzeć, ale żeby to rozczytać musimy być małymi sobą - zaśmiała się, bo wszystko było koślawe i zamazane.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°261
Re: zakątek
próbował coś wyczytać z mapy obracając ją na różne sposoby, ale to i tak nic nie dawało. dopiero zoe zachowała się jakby ją oświeciło na widok ich tajemnych wskazówek i roześmiał się widząc jej reakcję.
- okej, to drzewo, które płacze to przynajmniej nie jest tamto drzewo? - wskazał na jakieś drzewo, na które się wspinali za małego i nate kiedyś z niego spadł i złamał rękę, dlatego na obrazku płakało.
- okej, to drzewo, które płacze to przynajmniej nie jest tamto drzewo? - wskazał na jakieś drzewo, na które się wspinali za małego i nate kiedyś z niego spadł i złamał rękę, dlatego na obrazku płakało.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°262
Re: zakątek
- masz talent - zasmiala sie chwalac zoe i jej zdolnosci czytania dzieciecych zagadek. - jesli tak to to by znaczylo, ze nasz skarb jest wlasnie tutaj - popukala czerwone x na mapie. - za mna! - zawolala do psiakow i chwycila od nejta lopate, ruszajac w strone drzewa.
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°263
Re: zakątek
- biedne małe płaczące drzewko. kochałam się tam wspinać. idzieeemy! - podążyła za kuzynką i pokręciła się chwilę dookoła - ale to jakoś było tak, że musieliśmy odtańczyć makarenę, potem skoczyć pięć razy na lewej, dwa razy na prawej nodze, zaśpiewać coś o kaczce dziwaczce i przejść dziesięć kroków w bok, wtedy znajdziemy skarb - przypomniało się jej.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°264
Re: zakątek
ruszyli wesoło do punktu, który uznali za ten, w którym znajdą swój skarb. nate nawet dobrze się bawił, pierwszy raz od nie wiadomo jak dawna. zaśmiał się z tego co zoe sobie przypomniała.
- okej, to wy to możecie zrobić, a ja będę kopał jak już pokażecie gdzie - zaproponował, bo nie zamierzał odwalać takich głupot.
- okej, to wy to możecie zrobić, a ja będę kopał jak już pokażecie gdzie - zaproponował, bo nie zamierzał odwalać takich głupot.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°265
Re: zakątek
wysluchala instrukcji jakie przypomniala sobie zoe. - no dobra - z rozbawieniem oddala nejtowi lopate i ustawila sie w odpowiednim miejscu. - myslicie ze nasze kroki teraz moga sie liczyc jako dwa kroki w porownianiu do tych gdy mielismy krotsze nogi? - zapytala powaznie.
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°266
Re: zakątek
- ej to jest dobre pytanie leila... byliśmy mniej więcej takiego wzrostu - pokazała dłonią - więc nasze kroki były dużo dużo krótsze. najwyżej przekopiemy połowę działki - zaśmiała się, zaczynając rytuał, który miał ich prowadzić bezpośrednio do skarbu - dawaj leila - zachęciła ją.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°267
Re: zakątek
przejął łopatę, o którą się oparł i teraz obserwował dziewczyny.
- dawajcie, dawajcie - zaklaskał dopingując je. - mogę was nagrać? - wymyślił z rozbawieniem i już wyciągnął telefon, żeby nagrać jak wykonują rytuał. pewnie chciał pokazać rodzicom, którzy będą się zachwycali, że ich dzieci ciągle się przyjaźnią i zachowują tak samo jak piętnaście lat temu, słodziaki!
- dawajcie, dawajcie - zaklaskał dopingując je. - mogę was nagrać? - wymyślił z rozbawieniem i już wyciągnął telefon, żeby nagrać jak wykonują rytuał. pewnie chciał pokazać rodzicom, którzy będą się zachwycali, że ich dzieci ciągle się przyjaźnią i zachowują tak samo jak piętnaście lat temu, słodziaki!
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°268
Re: zakątek
- moze przy okazji znajdziemy jakies inne skarby - zasmiala sie, skaczac razem z zoe. nie przejela sie tym, ze nate je nagrywal. moglaby mu zagrozic, ze nie ma tego pokazywac tobiasowi, ale to byl jedyny raz gdzie to, ze sie nie dogadywali bylo na jej korzysc. - to chyba tu - pokazala na trawe gdy sie w koncu zatrzymaly.
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°269
Re: zakątek
jej też już nic nie groziło ze strony nikogo, nikt jej nie będzie szantażował, nikt nie będzie jej groził. wszystko z faye zostało wytłumaczone, jack ją uwolnił od siebie, wszystko było w porządku. zmachała się trochę jak tak machała łapami - okej, to tutaj. próbujemy! - zamachała na nejta, żeby zaczął kopać, bo jako jedyny był tutaj facetem, na dodatek miał pewnie sporo pary w rękach.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°270
Re: zakątek
nate był taki chorowity, że nie miał aż tak dużo siły, ale i tak więcej niż dziewczyny! dlatego zaczął kopać i kopać i kopać i psy już zaglądały do dziury, ale nic tam nie było. spróbował trochę bardziej z boku, z jednej, drugiej strony... trochę to zajęło aż w końcu się zmęczył.
- może już kiedyś ktoś inny to znalazł i zabrał? - zaczął się zastanawiać na głos.
- może już kiedyś ktoś inny to znalazł i zabrał? - zaczął się zastanawiać na głos.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°271
Re: zakątek
leila bylaby sie w stanie klocic o to kto ma wiecej sily bo musialaby sie upewnic, ze nie jest wiekszym slabeuszem niz schorowany nejt. nie chcialo sie jej jednak kopac wiec z checia popatrzyla jak on to robil. byla troche zawiedzona, ze nic nie znalezli! - myslisz, ze ktos by chcial to zabrac? - spojrzala na kopiace psy.
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°272
Re: zakątek
ona nie zamierzała się bawić w ziemi, miała ten etap już za sobą. przez chwilę je obserwowała i jeden z nich wyraźnie coś ciągnął - och, zobaczcie, chyba jednak nikt niczego nie zabrał! bardzo dobre pieski! patrzcie, wykopały skarb za nas - klasnęła w obie dłonie - grzeczne piesełki - pomiziała oba za uchem - pomóżcie mi - zaczęła wyciągać skarb.
- nate berube
- st. albanszarządzaniedobry chłopak, ale chujek23
- Post n°273
Re: zakątek
był już gotowy odpuścić kiedy jednak okazało się, że psy wyniuchały skarb. wyobrażam to sobie jako małe pudełko, a najlepiej taką puszkę po ciastkach, więc nate co najwyżej mógł jej pomóc odkopując trochę ziemi, żeby się za bardzo nie wybrudziła wyciągając to.
- czuję się jakbyśmy się cofnęli w czasie - przyznał kiedy zoe już miała skarb i otoczyli ją, żeby poznać zawartość.
- czuję się jakbyśmy się cofnęli w czasie - przyznał kiedy zoe już miała skarb i otoczyli ją, żeby poznać zawartość.
- leila fairbrother
- St Albanskosmetologiawild & free24
- Post n°274
Re: zakątek
- szczerze mowiac nie sadzilam, ze ja naprawde znajdziemy - przyznala, ale cieszyla sie, ze jednak okazalo sie inaczej i poglaskala psy w nagrode. - moze powinismy isc z nimi na poszukiwanie trufli skoror sa takie dobre w odnajdywaniu zaginionych rzeczy - powiedziala z rozbawieniem i podeszla do nich, czekajac az otworza puszke.
- zoe williams
- st albanscukiernictwo i psychologiawho's that girl?23
- Post n°275
Re: zakątek
otworzyła puszkę i znalazła tam oczywiście wszystko czego potrzebowali - proszę bardzo, list od małego nate'a do dorosłego nate'a, list małej leili oraz list małej zoe - zachichotała i rozdała wszystkie listy odpowiednim osobom - niech każdy przeczyta i da znać co tam przeczytał - zaproponowała.