stare tory

    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 5:18 pm

    Siedział sobie tu i pił piwo. Przypuśćmy, że był późny wieczór i miał trochę wpite, w ogóle jakiegoś kolegę, z którym pił, zgubił gdzieś po drodze, no to teraz tu siedział taki samotny!
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 5:22 pm

    Wyjątkowo nie była pijana! Przyszła tutaj na fajkę, bo niedaleko mieszkał jej kumpel, a jej już nie chciało się tam siedzieć. Kiedy zobaczyła jakiegoś samotnego chłopaka, który pił to zaczęła się śmiać. To było dla niej żałosne zachowanie. Ale kiedy uświadomiła sobie, że to był Kenny to w momencie do niego podeszła. - Co tutaj robisz? - Zapytała i włożyła swoje zmarznięte rączki do kieszeni płaszcza.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 5:24 pm

    Zaskakujące! Właściwie chciałam zacząć w jakimś barze, ale ona wiecznie imprezuje! Podniósł głowę i od razu uśmiechnął się szeroko na jej widok, nawet nie zdając sobie z tego sprawy.
    - Myślę o życiu. - odparł głupkowato, próbując zachować poważną minę i udawać takiego mądrego. - A ty? - spytał jeszcze, żeby nie było, że się nią nie interesuje.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 5:30 pm

    Oczywiście, że się nią nie interesował! Chciał ją tylko przelecieć. Dobrze, że Ophelia nie do końca go rozgryzła bo inaczej dostałby po głowie i więcej nie zobaczył! - O życiu? - Uśmiechnęła się i usiadła obok niego. - To nie podobne do Ciebie. - Dodała rozbawiona. - Ja? - Wskazała na siebie palcem. - Spacerowałam. - Wyjaśniła wzruszając ramionami. Bo przecież nie będzie mu tłumaczyć, że była kumpla, wyszła na fajkę i wgl.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 7:46 pm

    A podobno była taką dobrą obserwatorką! Z Kenny'm jej chyba coś w takim razie kiepsko szło.
    - Masz rację. To jest bardziej podobne do mnie. - wymruczał i pociągnął ją za rękę, żeby usiadła obok niego, ale wylądowała prosto na jego kolanach i namiętnie ją na przywitanie pocałował. Może miał już dość tego, że ona mu na nic nie pozwala! A może Grace mu tak ostatnio namieszała w głowie, że chciał samemu sobie udowodnić, że jest tylko bezuczuciowym draniem, który zalicza wszystkie laski pokolei.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 7:52 pm

    Bo była dobrą obserwatorką, ale są rzeczy których zaobserwować się niestety nie da.
    Zaskoczył ją tym gestem, dlatego też nie miała nawet chwili, w której mogłaby się sprzeciwić i m oprzeć! Chociaż fakt faktem bardzo mu się podobało to w jaki sposób ją całował! - Hej, czyżbyś nie za bardzo się zagalopował? - Mruknęła do niego cicho i zawiesiła rączki na jego szyi. Pewnie nie wygodnie im się na tych torach siedziało. Na szczęście Ophelia nie była ciężka i Kenny'emu żadna szyna w tyłek się nie wbijała. ;d
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 7:57 pm

    Pewnie bardzo mu zależało na tym elemencie zaskoczenia, bo gdyby tylko przejrzała jego zamiary, to znowu zaczęłaby mu się opierać i tak dalej, a on tego nie chciał. Ale cóż, i tak to zaczęła robić!
    - Przestań już ze mną grać w te gierki, Ophelio. - przekrzywił głowę na bok, patrząc na nią. Powiedział to ze zmarszczonym czołem, kiedy wyglądał tak niewinnie i bezbronnie, a przecież wcale taki nie był!
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 8:03 pm

    Bo ona na wieki wieków będzie mu się opierać! To było takie zabawne kiedy on się starał, a ona w sekundzie psuła wszystkie jego starania. O tak, Ofelka bardzo lubiła manipulować ludźmi. Szkoda tylko, że Kenny'm ciężko było manipulować. ;cc Wbrew pozorom był przebiegły! - Gierki? Jakie gierki? - Uśmiechnęła się niewinnie i wzruszyła ramionami. - Nie lubię w nic grać. - Ale z niej kłamczucha!
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 8:06 pm

    On jeszcze nie wiedział, że ona zawsze będzie mu się opierać! Myślał, że kiedyś mu się w końcu uda, prędzej czy później. Chociaż wolał, żeby to było prędzej. I Kenny przez większość czasu dawał się manipulować, ale teraz ją już chyba przejrzał. Zmierzył ją wzrokiem.
    - Taaak? W takim razie okłamałaś mnie, kiedy pytałem o twoją tajemnicę, a ty powiedziałaś, że lubisz grać w gry. - ale dobrze pamiętał! - Zraniłaś mnie, Ophelio. - pokręcił głową, udając, że naprawdę złamała mu serce.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 8:14 pm

    Może kiedyś mu się uda, jak Ophelia będzie miała dzień łaskawości czy coś w tym stylu!
    Roześmiała się słysząc jego słowa. - Ty na prawdę pamiętasz każdy detal naszych dotychczasowych rozmów? - Zdziwiła się. Ona nie miała pamięci do takich szczegółów. Dobrze, że chociaż pamiętała jego imię! - Nie jesteś dobrym aktorem Kenny. - Miała na twarzy jakiś taki grymas. Niestety chłopak nie wyglądał na takiego, któremu łatwo można było złamać serce. Z tym akurat miała rację.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 8:22 pm

    Lepiej mi powiedz, kiedy laseczki będą się o niego bić, bo pewnie nie może się tego doczekać, chociaż jeszcze się tego nie spodziewa.xd
    - Pamiętam twoje tajemnice! To co innego. - stwierdził z cwanym uśmieszkiem, jak to on. Pewnie całej reszty też nie pamiętał. Może już nawet nie pamiętał, czym zajmuje się jej ojciec, a przecież tak długo o tym gadali! Miała też rację z tym, że nie był dobrym aktorem. Nie miał przecież zbyt wielu talentów, a już na pewno nie aktorskiego.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 8:30 pm

    Nie wiem kiedy, trzeba stworzyć dogodną sytuację. Grace się musi dowiedzieć o Opheli cnie jakoś!
    - Zdradziłam Ci jedną tajemnicę! - Zastrzegła. Pewnie więcej mu nie zdradzi. Nawet nie próbowała mu się zwierzać z niczego, bo widziała jego brak zainteresowanie, co jej w ogóle nie przeszkadzało! - Po za tym ty nie zdradziłeś mi żadnej. - Zauważyła, ale z niej bystrzak! Pewnie jakoś słodko się uśmiechnęła i smyrała jego karczek rączką.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 8:34 pm

    No tak. To jakoś to ogarniemy. Tylko widziałam, że byłaś dzisiaj taka żądna krwi.xd
    - Tajemnicę, która w dodatku była kłamstwem! Nie bawię się tak z tobą! - odparł i zrzucił ją ze swoich kolan, żeby wylądowała w śniegu, ale roześmiał się przy tym, bo wcale nie chciał kończyć się bawić z Ophelią, jeszcze nie miał okazji się z nią zabawić! xd - Najwyraźniej nie byłaś nimi zainteresowana! - stwierdził, chociaż i tak nie zdradziłby jej żadnego prawdziwego sekretu. Tych nie znał nikt!
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 8:42 pm

    Ja jestem zawsze rządna krwi, mwahahaha!
    - Nie pomyślałeś o tym, że nie tajemnica tylko moje dzisiejsze słowa mogły być kłamstwem, hm? - Zerknęła na niego. No bo przecież tajemnica była prawdziwa, a to co dziś powiedziała, że nie lubi gier było kłamstwem. Ach, ten Kenny wszystko mu trzeba tłumaczyć od podstaw. xd Pewnie na jej twarzy malowało się zaskoczenie kiedy wrzucił ją w śnieg. - Hej! - Jęknęła oburzona i podniosła się. Teraz była cała mokra i było jej zimno w tyłek. - Jesteś brutalny nie chcę już znać twoich tajemnic. - Skrzyżowała ręce.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 8:53 pm

    - Tak czy inaczej w pewnym momencie naszej znajomości mnie nieładnie okłamałaś! - zauważył, upierając się przy tym. Pewnie chciał, żeby w poczuciu winy mu to jakoś fajnie wynagrodziła. - Nie obraaaaażaj się. - błysnął zębami w uśmiechu, były białe jak ten śnieg! Zasłonił się przy tym rękoma, bo spodziewał się jakiegoś kontrataku.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 9:04 pm

    Ona nawet nie zamierzała rzucać śniegiem w niego! Zresztą była teraz zajęta otrzepywaniem swojego płaszczyka ze śniegu. Pewnie na włosach też trochę miała. Musiała wyglądać słodko, jak śnieżynka. Nawet z tego zimna zaróżowiły jej się policzki. - Nie jestem obrażona. - Stwierdziła chłodnym tonem. Aha, jasne! Oczywiście, że była oburzona tym co Kenny zrobił, teraz wyglądała nieekskluzywnie! A ona zawsze była idealna!
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 9:10 pm

    No i dobrze, zemścił się na niej, że tak sobie z nim pogrywa i że ona jest idealna, a z niego robi ostatniego głupka! Też chciał być idealny! Chociaż był zupełnym przeciwieństwem ideału, hmmmm.
    - To dobrze. Nie chciałbym, żebyś się na mnie obrażała. Złość piękności szkodzi! - powiedział rozbawionym tonem, udając, że nie wyczuł z jej strony chłodu. I tak miała szczęście, że jej nie wymył śniegiem albo nie zrobił jakiejś innej podobnej niedojrzałej rzeczy, jak to zawsze chłopcy ze śniegiem!
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 9:19 pm

    On nie mógł być idealny. Zresztą nie zachowywał się jak ideał. A Ophelia wyglądała i zachowywała się jak ideał. Była piękna, wyrafinowana, inteligenta itp!
    Pewnie nic nie mówiła. Bo wcale nie podobało jej się to, że tak się naśmiewał z jej osoby! Lubiła się śmiać owszem, ale z kogoś, a nie z siebie. Dlatego też jeszcze bardziej się denerwowała! Usiadła pewnie obok niego i odwróciła głowę w zupełnie drugą stronę. Pewnie było jej teraz przez niego zimno i się trzęsła! ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 9:29 pm

    Dla Kenny'ego i tak nie była idealna, bo nie chciała mu dać, sorry! xd Kenny ją teraz objął i przyciągnął do siebie.
    - No wieeesz. To ty mnie okłamujesz, a potem to ty się obrażasz na mnie, a nie odwrotnie. Już ci wybaczyłem! - oznajmił ze swoim głupim uśmieszkiem, bo nie chciał, żeby się tak zachowywała! Szczególnie, że wcale się z niej naśmiewał, przecież jakżeby mógł. I ja muszę spadać, więc nie wiem czy chcesz zakończyć czy jak.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 9:32 pm

    Generalnie to zakończę. xd
    To pewnie wkurzyła się na niego, pewnie była przed okresem i miała wahania nastrojów i sobie od niego uciekła, bo nie mogła dalej patrzeć na jego śliczną buzię!
    avatar

    Go??
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Go?? Wto Lut 21, 2012 4:05 pm

    Więc nie wiem gdzie zacząć, to zacznę tutaj. Chris siedział na tych torach, bo było dziś wyjątkowo ciepło.. no tak, że nie zamarzał. Palił papierosa i był w takim melancholijnym nastroju po rozmowie z Ophelią, która się chyba zakochała, co za dramat!
    avatar

    Go??
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Go?? Wto Lut 21, 2012 4:11 pm

    Samantha przyszła bo ciągle denerwowała się na Cartera. Tak swoją drogą nie wiem jak z tym cudownym romansem bo ona się zakochała, ale z drugiej strony nie sądzę by ona była taka cudasna by tego nie zrobić. Chociaz... No zobaczymy! Zobaczyła Chrisa i podeszła. Usiadła obok i strzepnęła popiół gdzieś. - Cześć kolego od kawy. - bo ona chyba tylko tak go kojarzyła. Znaczy na pewno wiedziała jak ma na imię, ale jednak wiadomo.
    avatar

    Go??
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Go?? Wto Lut 21, 2012 4:16 pm

    Spoko, spoko, nie ma musu na romans, zobaczymy.
    -Cześć koleżanko - powiedział gdy usiadła obok niego, zgasił papierosa na torach z jego drugiej strony. - i znów się spotykamy - uśmiechnął się lekko i przypomniał sobie, że ostatnio miała jakieś tam problemy z facetem, wiec przyjrzał się Jej chwilę. - byliśmy też na spacerze. - krótkim, ale zawsze.
    avatar

    Go??
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Go?? Wto Lut 21, 2012 4:19 pm

    Uśmiechnęła się do niego delikatnie. Miała o wiele lepszy oczywiście humor niż ostatnio, ale jednak to nie było to czego ona spodziewała się sama po sobie. - Wiem, wiem. to był całkiem fajny spacer. - powiedziała uśmiechając sie do niego trochę szerzej. - Co u ciebie słychać? Podrywasz dalej dziewczyny na kawę? - zapytała oblizując wargi i zaciągając się papierosem.
    avatar

    Go??
    Gość

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Go?? Wto Lut 21, 2012 4:24 pm

    On też całkiem miło wspominał spacer, szczególnie ich pożegnanie. Lubił patrzeć, gdy kobiety palą, więc się Jej w ciszy przyglądał, dopiero po chwili odpowiedział na pytanie. - to nie był taki zwykły podryw! Bo był bohaterski czyn, dla zniecierpliwionej kobiety - zaśmiał się - więc żadna wiecej nie dostała mojej kawy- kiwnął głową, to nawet była prawda. - A jak Ty się masz? Coś się zmieniło od naszego ostatniego spotkania?

    Sponsored content

    stare tory Empty Re: stare tory

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Czw Maj 02, 2024 7:54 pm