stare tory

    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Nie Lut 12, 2012 5:18 pm

    First topic message reminder :

    Siedział sobie tu i pił piwo. Przypuśćmy, że był późny wieczór i miał trochę wpite, w ogóle jakiegoś kolegę, z którym pił, zgubił gdzieś po drodze, no to teraz tu siedział taki samotny!
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 3:52 pm

    i dobrze, bo nie byłaby zadowolona. bardziej ze względu na to że się przyjaźnią bo vincent oczywiście się jej podobał! komu by się nie podobał... oblizała wargi. - to ta sama. - mruknęła obejmując się ramionami. - palę, ale nie chcę. - pewnie wypaliła już pół paczki dzisiaj i coś czuła że ma dość nikotyny w swoim organizmie. oparła głowę o jego ramię bo czuła że jest jakaś ciężka i westchnęła. - co u ciebie? - zapytała cicho.
    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by st. albans Sro Maj 09, 2012 3:59 pm

    - dobrze robisz... palenie zabija. czas się odzwyczaić. - on palił, bo wtedy mu się jeść nie chciało. jedna z kolezanek modelek mu tak poradziła i w sumie dawał radę. - i cóz... chyba już wiem, czemu tak will jej nie lubi. - westchnął i pogładził jej plecki, kiedy tak się o niego oparła. - u mnie nic szczególnego. żyję sobie, powoli... - zaciągnął się papierosem i odwrócił głowę gdzieś w drugą stronę.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:02 pm

    - to przyjemność nie wiem czemu miałabym się odzwyczajać - wzruszyła ramionami. chociaż pewnie pochłaniało im to część kasy no ale to jedyna przyjemność jaką miała teraz! - może i ma rację, ale ona naprawdę nie jest taka zła. - westchnęła i przesunęła nosem po jego ramieniu bo coś ją gryzło. - to raczej dobrze, czy raczej źle? - zapytała.
    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by st. albans Sro Maj 09, 2012 4:08 pm

    - bo to niezdrowe. - przynajmniej tak wszyscy mówili. ale to było lepsze od żarcia więc jemu pasuje. spojrzał na nią kątem oka, czy czasami nie smarcze mu w koszulę ale chyba jednak nie. - sam już nie wiem. na razie jest spoko. - oparł policzek o jej czubek głowy. - już ci lepiej? - zapytał by się upewnić.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:11 pm

    - może i tak... - wzruszyła ramionami. - trochę. zawsze jest mi lepiej jak się trochę poprzytulam. - wyznała mu z rozbawieniem lekkim i westchnęła cicho. w ogóle lubiła się przytulać! bo otrzymywała wtedy jakieś tam wsparcie, które jej pomagało sobie radzić ze wszystkim. - dzięki. - mruknęła jeszcze unosząc nieznacznie głowę by spojrzeć mu w oczy.
    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by st. albans Sro Maj 09, 2012 4:17 pm

    oblizał usta, kiedy tak na niego patrzyla. - do usług, alisha. cieszę się, ze mogę ci pomóc. bo to tak jakbym pomagał willowi, a jest chyba moim najlepszym kumplem. - westchnął, bo przecież teraz innych już nie miał. wstał jednak i uśmiechnął się do niej. - nie siedź tu. jest brudno i często przyłażą tu dziwni ludzie. - zmierzwił włosy.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Sro Maj 09, 2012 4:18 pm

    - na przykład ty? - zapytała z rozbawieniem ale jednak wstała. - do zobaczenia vincent. - pocałowała jego policzek i uciekła szybko bo za bardzo się jej podobał.
    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by st. albans Sro Maj 09, 2012 4:24 pm

    - ja tu tylko przypadkowo - zaśmiał się. zmrużył jednak oczy kiedy zwiała i obejrzał się tylko przez ramię i za nią patrzył a później też poszedł.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 8:13 pm

    no w końcu znalazłam te tory. bo załóżmy, że spotkali się tam, a po drodze wstąpili jeszcze do jakiegoś monopolowego po piwo czy może nawet wódkę, ale to raczej musieliby przelać to do jakiejś butelki z sokiem, bo clementine raczej nie odważyłaby się pić na czysto xd i telefon rzeczywiście zostawiła w domu, pod wpływem impulsu w sumie, bo tuż przed wyjściem miała go zabrać, ale jednak jak wieczór bez telefonu to bez telefonu, a potem nie będzie miała jak wrócić. ale tym się na razie nie martwiła. - nigdy tu nie byłam - mruknęła rozglądając na boki czy czasem jakiś pociąg nie jedzie, trochę się bała, bo nigdy nie wiadomo, może jakiś pociąg pomylił tory xd
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 8:23 pm

    nie mogę nawet czytać o piciu, bo od razu mnie skręca w żołądku, od wczorajszej imprezy mam postanowienie, że przez całe wakacje nie piję. xddd (jaaaaaasne.) will ją tu ładnie przyprowadził, wprowadzając ją do świata, którego zupełnie nie znała!
    - bo zawsze byłaś grzeczna. - stwierdził, siadając sobie bez żadnego stresu na torach, bo wiedział, że to niemożliwe, żeby cokolwiek tu jechało, bo pewnie obie strony torów urywały się przed jakimiś drzewami czy coś.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 8:28 pm

    hahahaha, każdy sobie tak wmawia na drugi dzień xd już widzę co ja będę mówić za tydzień, gdzie będę miała alkoholowy maraton przez trzy dni, już mi niedobrze jak sobie pomyślę, no ale życie jest ciężkie. - no tak - roześmiała się - ale chyba jeszcze nadal jestem? - spojrzała na niego, jak siadał na te tory. mimo wszystko nadal się trochę bała, ale już nic na to nie mogła poradzić - jesteś pewien, że nie pojedzie tędy żaden pociag? - zapytała opierając jedną stopę na szynie, jakieś postępy xd
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 8:36 pm

    haha, jest ciężkie, ale trzeba to jakoś przeżyć. xddd
    - to zależy, czy się odważysz napić. - wyciągnął rękę do góry i pomachał jej butelką przed twarzą. - gdyby jakiś pociąg chciałby tędy przejeżdżać, to chyba rozjechałby mnie już ze sto razy. - stwierdził, bo przychodził tutaj stosunkowo często, a nigdy na oczy nie widział tutaj jakiegoś pociągu. - zresztą patrz tam. - wskazał w kierunku, w którym było widać koniec torów i jakąś tabliczkę zamykającą przejazd.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 8:42 pm

    popatrzyła na butelkę, jakby była jakimś wyzwaniem, bo w sumie była. to powiedzmy, że kupili wódkę, najwyżej może ją namawiać, żeby piła na czysto, a nie prymitywnego drinka w butelce z sokiem pomarańczowym. wzięła od niego butelkę, którą wyciągnęła z siatki i papieru i zaczęła czytać etykietę, bo zawsze trochę opóźni to picie, chociaż tak naprawdę chciała już pić, ale nie chciała wyjść na alkoholiczkę... popatrzyła tam gdzie pokazywał i rzeczywiście był koniec torów - no tak, ale pociag zawsze może jechać z drugiej strony... - odparła rozglądając się w drugą stronę i może tam też takie coś było, chociaż trochę to bez sensu, więc pewnie nie było i musiała mu uwierzyć na słowo.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 8:50 pm

    miała zachowywać się jak normalna dziewczyna, wałęsająca się po mieście w nocy z podejrzanym typem i niemająca możliwości powrotu do domu, więc musiała też pić czystą! rozbawił go zreszta widok jej czytającej etykietę, zupełnie jakby się bała napić.
    - no dalej, nie bądź taka grzeczna, chociaż raz. - zaczął szturchać jej nogę swoją, tak wiesz. w ogóle nie mogę myśleć dzisiaj! nie będę siedzieć dzisiaj długo, więc musimy załatwić ich szybko, bo znowu wyjdzie na to, że nic się nie wydarzy. xd - i gdzie miałby jechać, skoro zaraz kończą się tory? - skrzyżował ręce, mając nadzieję, że clem zaraz przestanie sie bać wszystkiego naokoło.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 8:55 pm

    bo bała! dla niej to była trucizna czy coś nawet gorszego, ale sama chciała. teraz tylko naszły ją małe obawy. łe, no to dobrze, że mówisz xd - dobra, ale ty pierwszy - oddała mu butelkę, bo sama nie wiedziała jak się za to wziąć, biedna, była taka niedoświadczona życiowo. wszystko przez rodzinę, która zamykała ją w złotej klatce, chociaż mieszkała w akademiku to tak nie do końca. - okej, niech ci będzie - przewróciła oczami - zresztą, najwyżej - zachichotała, bo chciała być fajna.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 9:06 pm

    chyba że jutro dokończymy... bo nie wiem, ile zejdzie z upijaniem clementine. może się okaże, że ma bardzo mocną głowę i nie da rady. xd
    - panie pierwsze. - wzruszył ramionami i mimo wszystko oddał jej tę butelkę, jaki dżentelmen. może tam rzeczywiście była trucizna i clementine tylko miała być jego kolejną ofiarą. no dobra, nie. był po prostu dżentelmenem, tego się trzymajmy! poza tym bawiło go to, jak clem nie mogła się zabrać za to picie. - to chodź. - poklepał miejsce obok siebie. chyba że miała jakąś sukienkę i bała się pobrudzić.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 9:15 pm

    nie no dobra, upije się po trzech łykach xd i jutro nie wiem czy będę:c miałam ją ubrać, ale nie ma nic co mogłaby włożyć na tą okazję, ale miała po prostu zwykłe dżinsy, jakieś balerinki, bo innych płaskich butów nie miała, oprócz tenisówek na wf i jakiś biały tiszert czy coś takiego i skórzaną ramoneskę na to! no to teraz już wiesz i usiadla poslusznie obok niego i westchnęła patrząc na wódkę, która znów znalazła się w jej dłoniach - no dobra, ale daj sok - mruknęła niemrawo, nabierając głęboko powietrza w płuca.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 9:24 pm

    hahaha, okej.xd i bardzo ładnie mi opisałaś, co miała na sobie. will miał koszulkę z myszką miki z tego, co pamiętam...
    - nie bój się tak. - szturchał ją dla dodania odwagi i zaraz wyciągnął sok i jej go podał. pewnie myślał, że nigdy w życiu nie piła jeszcze wódki. może nie piła? bo w innym przypadku raczej by się tego aż tak nie obawiała. chyba że myślała, że will wybrał jakąś tanią i niedobrą, po której od razu się porzyga.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 9:31 pm

    widziałam! i zajebiste skarpetki, bo to zapamiętałam xd no dobra nie róbmy z niej już takiej dziwaczki, zresztą co ja gadam, piła nawet drinka swojej babci kiedyś tam! ale jednak wódka prosto z gwinta to coś innego niż pyszne drinki. chociaż mogli zawsze kupić plastikowe kieliszki na stacji benzynowej i mieć po królewsku xd - och - spojrzała na niego, z jakimś oburzeniem malującym się na jej twarzy, ale zaraz się roześmiała - no dobrze, daj te kieliszki - bo powiedzmy, że jednak mieli plastikowe. - to naleję - odparła otwierając butelkę, pierwszą w życiu, w sensie wódki.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 9:37 pm

    haha. mi się ogólnie podoba, jak go dzisiaj ubrałam. pewnie się specjalnie wystroił dla clementine, huhu. kto go tam wie! i właśnie nie mogli mieć dzisiaj po królewsku, mieli pić jak żule i clem miała zaznać prawdziwego życia, a nie szampana podawanego przez kelnerów w kieliszkach wartych więcej, niż całe mieszkanie willa. i will cały czas tego pilnował! i dlatego też wcale nie zamierzał jej dawać tych plastikowych kubeczków.
    - nie dam! może jeszcze będziesz chciala sobie drinka zrobić? pierwszy łyk musi być z gwinta, a potem ci odpuszczę. - zaśmiał się.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 9:48 pm

    - przecież ja się porzygam, will.... - jęknęła, ale przypomniało jej się, że to ona sama go przecież wyciągnęła i chciała pobawić się w niegrzeczną nastolatkę, więc przemogła się i spojrzała ostatni raz na willa z jakimś fikuśnym uśmieszkiem. - okej - wzięła głęboki oddech i upiła łyka takiego średniego, tzn. nie jakiegoś malutkiego, ale też nie jakiegoś wielkiego i zaraz szybko otworzyła sok, chyba, że will jej pomógł, bo myślała, że jej gardło wypali!
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 9:53 pm

    alex ma smsa. i w sumie możesz go podrzucić tam jak chcesz.
    - po pierwszym łyku? na pewno nie. żadnych zarazków też tam nie ma, bo będziesz pierwsza. - wzruszył ramionami, bo nie wiedział już, o co jej chodzi. ona naprawdę dłuzej się będzie opierać piciu, niż się będzie upijać. xd uśmiechał się szeroko, kiedy się przemogła. - chyba nie było tak źle, co? - spytał, chociaż po jej minie było widać, że było źle. xd on za to zaraz przejął od niej butelkę i bez żadnego krzywienia się pociągnął łyka i nawet nie popił.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 9:59 pm

    ok, w sumie sto lat nim nie grałam...:c
    pokręciła głową na nie, bo nadal zapijała cierpki smak wódki. ale w końcu odessała się od butelki z jakimś napojem i przyjrzała mu się jak jakiemuś bogu! tak go teraz traktowała, przez to, że pił bez popity. też by tak chciała, ale niestety nie ten level! - oja, jak t to robisz? - zapytała pełna podziwu, chyba rzeczywiście już ją wzięło
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 10:06 pm

    jak mogłaś. ;c
    może patrzyła na niego jak na boga, bo już zdążyła się upić i nagle w jej oczach will stał się jakimś bożyszczem nastolatek z gołą klatą na wierzchu czy coś. no dobra, bez przesady!
    - po prostu nie jestem grzeczną dziewczynką. - wyjaśnił z rozbawieniem i przyjrzał się clementine. - chociaż od teraz oficjalnie też nią nie jesteś! - stwierdził, bo o to miało dzisiaj chodzić. żeby chociaż jednej nocy nie była grzeczna.
    avatar

    Gość
    Gość

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Gość Pią Maj 18, 2012 10:10 pm

    no nie wiem tak wyszło :C
    musiał mieć w sobie coś interesującego, bo clementine nie spotykała się z byle kim! więc i w willu musiało być coś ciekawego, oprócz tego, że był dobrym kompanem do picia, bo to wiadomo. - no dobra, musimy chyba przyspieszyć, bo zaraz zamarznę na amen - mruknęła, a spostrzegła, że jak piła to zrobiło jej się jakoś cieplej przez chwilę, więc wzięłą butelkę i pociągnęła łyka, po czym zapiła soczkiem czy co tam mieli.

    Sponsored content

    stare tory - Page 5 Empty Re: stare tory

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pią Maj 17, 2024 10:54 am