wiadukt

    st. albans

    st. albans

    st. albans
    god save the queen
    we love our queen
    109

    wiadukt - Page 6 Empty wiadukt

    Pisanie by st. albans Sro Lut 08, 2012 9:18 pm

    First topic message reminder :

    jako, że to całkiem porządna ciapa to szedł szedł i się wyrżnął! klarnetbass da mi bana za pisanie z małej i krótko. a nie! to moje forko. ha ha haaa!
    avatar

    Go??
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Go?? Nie Mar 04, 2012 2:32 am

    - to faktycznie kiepsko. kiedy pogrzeb? - zapytał przełykając ślinę. i ogółem dużo jej współczuł i tak dalej, a ja już nie mam pomysłu, co mógłby jej jeszcze mówić tu to po prostu odprowadził ja do domu i poszedł do siebie.
    avatar

    Go??
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Go?? Nie Mar 04, 2012 2:34 am

    mercedes pewnie powiedziała mu wszystko na temat pogrzebu lestera i może się czuć zaproszony. a potem podziękowała ładnie carterowi za rozmowę i za to, że ją odprowadził. i pewnie zamknęła się w pokoju, żeby jeszcze trochę poużalać się nad sobą.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 4:55 pm

    szedł sobie z koszyczkiem i czerwonym kapturkiem... a nie. theo nie chce żadnych przebieranek. a raczej nawet o tym nie rozmawiali. szedł ze słuchawkami w uszach, w których brzmiały jakieś melodie piosenek stewarta czy innego wokalisty uwielbianego przez gejów. wciągał świeże powietrze przez nos i cieszył się z życia. jakie to słodkie!
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 4:58 pm

    a oni są przyjaciółmi czy coś, nie? bo pamiętam jak filip mu komentował coś na fejsie! i właśnie philippe szedł z naprzeciwka i wcale dziś nie miał zamiaru kończyć ze swym życiem, rzucając się z wiaduktu. była taka ładna pogoda, że aż skakał z radości, ale tak w przenośni raczej xd chociaż jeszcze ani razu nie spotkał emily w tej kawiarni, do której podobno chodziła, a bywał tam codziennie rano.......
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 5:02 pm

    no taaak. to nic, ze florek go raz przez roxy zwyzywał od gejków xd emily była w tym czasie zajęta myśleniem o jeanie. no i pewnie unikałą go od tamtego czasu, skoro tak ją zmieszał tym szalonym pocałunkiem. florek spojrzał na philippe'a i machnął mu ręką. filip musiał wiedzieć o jego ujawnieniu się. skoro są na jednym roku, no i pewnie obczaja jego fejsa co pięć minut. ; d
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 5:10 pm

    a, o właśnie xd dobrze, że mi przypomniałaś, bo już zapomniałam przez kogo chciał popełnić samobójstwo! xd czyj szalony pocałunek, bo chyba nie filipa? on ją tylko cmoknął w usta, o ile dobrze pamiętam, chyba, że chodzi o jeana, to spoko xd ej, wcale nie zagląda na jego fejsa co pięć minut! na jego punkcie nie miał żadnej obsesji jeszcze...... ale o jego ujawnieniu musiał wiedzieć i pewnie układał w głowie milion razy jak go wyśmiać! stwierdził, że w końcu mu się odegra za ten czas, kiedy on go wyzywał od geja! ale chyba i tak tego nie zrobi... - florian, boże, nie poznałem cię - zamrugał parę razy oczami, jakby przez chwilę widział za mgłą czy coś. i od razu pierwsze o czym pomyślał to oczywiście o jego ujawnieniu się, nie mogło być inaczej. uśmiechnął się jakoś głupkowato do niego, prawie, że szyderczo, ale tak nie do końca - widziałem, że dużo się u ciebie zmieniło odkąd ostatni raz gadaliśmy - mruknął, a z jego buzi nie znikał ten uśmieszek. nie mógł się powstrzymać, chyba, że zaraz dostanie w ryj, bo bić się raczej nie potrafił.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 5:25 pm

    filipa! dla niej szalony, no proszę cię. pf! jak mógł być takim idiotą i myśleć tylko o wyśmiewaniu. powinien raczej uśmiechać się do niego z jakąś nostalgią i czułością, jakby miał ochotę wycałować jego usteczka zachłannie. bo w sumie przez chwilę florian tak na niego się gapił. dopiero teraz zauważał jakim przystojnym chłopcem był ten francuz. pewnie podświadomie leciał na rodaków. biedny pierre... - no. całkiem. - burnął tylko podchodząc do niego bliżej. nie chciał być dupkiem i mu wpieprzać, dlatego wzruszył ramionami. - a co u ciebie? - nie, żeby chciał wiedzieć! wolałby gadać godzinami na temat theo i się chwalić, jakim fantastycznym lachociągiem się stał xp
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 5:31 pm

    weeeeeeeź, specjanie ubrałaś go tak samo? xd
    ale philippe jeszcze nie czuł żadnych ciągotek do facetów, nie wiem kiedy i jak mu się to zmieni, musiałby chyba zobaczyć murzyńską pałę andiego xdddd wtedy od razu przeszedłby na facetów, wiadomo. zmarszczył brwi, widząc jak ten się na niego w jakiś dziwny sposób patrzy, ale nawet nie pomyślał o czym ten może myśleć! chociaż może tak, skoro wiedział, że florek jest gejem.. - no całkiem. powiedziałbym, że całkiem bardzo. - mruknął tylko, bo chyba odechciało mu się go wyśmiewać rzeczywiście. - u mnie? w porządku, poznałem ostatnio fajną dziewczynę - nie żeby nie widział się z nią chyba od tygodnia, ale chyba miał jej numer nawet. wow, że jeszcze do niej nie napisał. może nie był az takim psycholem albo się wstydził jednak.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 5:38 pm

    nie. nie widziałam, jak on jest ubrany xdddd hahahhaha! pasują do siebie. idealnie. wtedy chyba właśnie nigdy by nie przeszedł. umarłby z bólu, gdyby taka pała chciała go wyruchać! ciekawe, jak to robią czarni geje....... hm. - dziewczynę? - posmutniał trochę, ale wsunął rączki do kieszeni i wzruszył ramionami. - to się za nią weź, pedałku. - zaśmiał się pod nosem, bo dalej lubił takie określenia. poza tym miał dystans do swojego gejostwa. - dziewczyny to same kłopoty, stary. wiem, co mówię. - pokiwał głową recytując swoją teorię poważnym tonem.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 5:43 pm

    fuj. ale na sam widok, raczej o to mi chodziło xd ok, jak dwie krople wody! i dobra, wcale nie chciało mu się śmiać, kiedy zobaczył jego minę, a zrobiło mu się go nawet trochę żal, ale sam nie wiedział dlaczego. - pedałku? i kto to mówi? - uśmiechnął się tylko, jakoś nie chciało mu się śmiać i też nie wiedział dlaczego, bo pewnie w domu jak zobaczył jego zmianę statusu to chichrał przez pół godziny do monitora..... ale teraz, sam nie wiedział co się z nim działo.. - mhm - mruknął z dezaprobatą - ta dziewczyna jest istnym aniołem, inna niż wszystkie - rozmarzył sie.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 5:47 pm

    - każda dziewczyna najpierw jest inna niż wszystkie, a później okazuje sie być taką samą dziwką. lepiej zalicz ją od razu i miej to z głowy. poza tym zawsze to się tak zaczyna... a później omamia cię wokół palca, chce złote góry, ty jej to dajesz, a później i tak wychuja cię. albo masz jej dość. - powiedział jak jakiś znawca, a miał dopiero jedną dziewczynę, która w dodatku wcale go nie wychujała, a raczej on ją. i to w jakim stylu! uciekł z facetem. matko. - wzięło cię, philippe. a to niedobrze. trzeba zachować zdrowy rozsądek. - pewnie spacerowali teraz razem.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 5:52 pm

    - wcale tak nie jest. nie jest taka jak chociażby roxanne.... - przewrócił oczami na samo wspomnienie tej dziewczyny, chociaż pewnie nie obraziłby się gdyby tamta wskoczyła mu do łóżka. był taki niewyżyty... - poza tym co ty możesz wiedzieć, po jednym poważnym związku.... - popatrzył na niego, marszcząc nos. dopiero teraz dotarło do niego, co on w ogóle zrobił tej ophelii? o matko. współczuł jej z miejsca. a on jeszcze teraz wygadywał takie rzeczy... - w ogóle co z tą twoją dziewczyną? - pewnie chciał się wokół niej zakrecić, żeby sprawdzić czy rzeczywiście była taka dobra. chociaż pewnie już jakiegoś tam sobie znalazła, sory nie jestem na bieżąco to nie wiem ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 6:01 pm

    ophelia chyba na razie nikogo nie ma, ale jest w przyjaźni z kennym i będą się ruchać. tyle wiem. prychnął na wspomnienie roxanne. - a tak srałeś ogniem, jak ci zrobiłem przy niej siarę. poza tym z rokxy nie obciągara. zawsze coś. - kopnął jakiś kamyk i przełknął ślinę na wzmiankę o ophelii. wzruszył jedynie swoimi ramionami. - a bo ja wiem... nie utrzymujemy kontaktu. a co? - spojrzał na jego profil i stwierdził, że jest idealny! poza tym swobodnie mógł z nim rozmawiać po francusku. mrmrmrmr. a wiadomo! francuski jest językiem miłości i w ogóle.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 6:06 pm

    - ojacie, wcale nie srałem... - wypierał się, no i w ogóle dawno już o niej zapomniał, jak i tak go nie chciała... i pewnie uważała za geja, przez floriana.. przynajmniej on tak myślał, że tak było. - poza tym to już stara bajka. - wzruszył ramionami. chyba łatwo się zakochiwał i jeszcze łatwiej odkochiwał, ale emily to było coś innego! miłość od pierwszego wejrzenia xd - chyba musiała być nieźle na ciebie wściekła - przyjrzał mu się uważnie, pewnie popatrzyli sobie w oczy w tym momencie, aż philippowi zaparło dech w piersiach xd
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 6:13 pm

    a florioanowi?! dlatego odwrócił wzrok gdzieś na bok. chrząknął. - była zła. to znaczy szczerze mówiąc nie widziałem jej od tamtej pory. - do szkoły chodził, ale jej tam nie widział. pewnie nie mieli lekcji obok siebie, a on siedział zawsze z tyłkiem pod klasą. - co cię tak to interesuje? to chyba moja sprawa, jak się czuje moja eksdziewczyna. - burnął na niego, bo philippe zaczynał być wścibski i taki niefajny. a jeszcze chwilę temu miał ochotę go przelecieć... a przynajmniej zrobić mu loda. awwwwww.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 6:19 pm

    ustawiłabym mu taki awek, ale to jeszcze nie pora xd https://img.photobucket.com/albums/v331/frostysrok/Clement%20Chabernaud/Image68.png
    był po prostu ciekawy, może rzeczywiście przy tym trochę wścibski, ale ciekawiło go po prostu jak to się skończyło. - no tak twoja, ale to chyba nie było takie normalne rozstanie, tak do końca - mruknął, zastanawiajac się w sumie co go to tak ciekawi. już mógł sobie darować.włożył rączki do kieszeni kurtki, bo pewnie jakąś miał na sobie.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 6:27 pm

    ojacie xd idealny na pałę andiego! xp
    florian nie miał. w ogóle oni byli kochani, jak zmokli i w ogóle. mrmrmrmrmr! ale teraz nie zapowiadało się na żaden deszcz. może kiedy indziej. - nic nie jest teraz normalne, gdybyś nie wiedział. jestem jebanym pedałem, a alex nas z theo nienawidzi. ale nie moja pierdolona wina. - warknął może zbyt ostro, dlatego zaraz spojrzał na niego bardziej przepraszająco. - nieważne. jedziesz na święta do domu? - bo on w sumie nie wiedział, czy jechać do paryża czy zostać samemu w akademiku.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 6:34 pm

    bez komentarzaxd a no tak, wtedy byli kochani albo jak filip zobaczył peniska lipa! a tu nie ma jak nawet :< chyba, że jeana... ale to jego kuzyn, ale popatrzeć zawsze może xd aż się go przestraszył, gdy tak na niego naskoczył - rozumiem, dobra, nieważne. - wyrzucił z siebie jednym tchem, bo przecież nie miał zamiaru zrobić mu przykrości czy go rozzłościć. - jeszcze nie wiem. ostatnio widziałem się z mamą... - była u niego w szpitalu, ale tego mu przecież nie powie, bo to była jego tajemnica, chyba, że emily już komuś wygadała! ale raczej nie.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 6:44 pm

    filip na jeana w sensie naskoczył? xd bo nie sądzę by było odwrotnie. tym bardziej, że chyba będą mieli zagmatwaną sytuację jak wyjdzie, że lipek podwala się do jego laski xp - i co? już za nią tęsknisz? - roześmiał się bezczelnie z niego! bo philippe zawsze był taką cioootą. może dlatego teraz jakby florian czuł do niego pociąg? bo wiedział, że tak jest! jakby podświadomie wyczuwał, że z jego dupy wydostaje się zapach zostawionej tam wcześniej spermy... mhm! geje mogli mieć takie radary, kto ich tam wie!
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 6:50 pm

    florian na philippa naskoczył! xdddddd a tam to mi chodziło, że zobaczyłby go nago po prostu, chociaż równie dobrze mógłby przez przypadek przejrzeć jakieś gazety dla gejów, fuj ostatnio natrafiłam na jakiś taki album w empiku, bleeee. i wtedy się zorientuje, że chłopcy też go pociągają. xd - o boże, florian, jesteś żałosny... - skwitował tylko, z niezadowoleniem na twarzy. bo tak bezczelnie się z niego śmiał, a teraz mógł ufać tylko matce xd no i emily wiedziała o tym jego pobycie w psychiatryku, ale to co innego.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 6:58 pm

    aa... o to ci chodziło. xpxpxpxp oja! xd dźgnął go lekko łokciem w bok, albo po prostu szturchnął go tak. - mówisz jak ciota, bez kitu. nawet theo jak się poryczy tak nie jęczy. stary.. co z tobą! - pokiwał zrezygnowany głową, w zasadzie był całkiem wesoły i szczęśliwy. miał ukochanego faceta, który kochał i jego. miał wsparcie ze strony minnie. no i jeszcze żył. a tego obawiał się najbardziej. to nic, że przed nim operacja... a raczej zabieg. ale i tak już srał po gaciach.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 7:03 pm

    no proszę cię, ty od razu tak drastycznie, że filip na jeana.... :c
    - spierdalaj - mruknął - jesteś pojebany i tyle - nie wiedział co ma mu odpowiedzieć to mu tak powiedział, bo w sumie to chyba wiedział, że florian ma trochę racji. ale co on miał na to wszystko poradzić, że był taki jaki był. ech. teraz mu będzie jechał, że jest gorszy od theo w swoim zachowaniu... - miałem ostatnio ciężki czas i tyle - wzruszył ramionami - nie zwracaj na to uwagi po prostu. a jak tak ci to przeszkadza to idź sobie do tego twojego theo i wolę nie wiedzieć co dalej.... - skrzywił się aż, na samą myśl, co oni mogą robić w pokoju.
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 7:12 pm

    bo już się tego obawiam! nie dość, że był w psychiatryku, jeszcze gej, a jean, jego kuzyn kręci z laską, w której się zakochał. to nie może być łatwe xd zachichotał pod nosem na to ostatnie zdanie. ale w sumie nic nie wyczyniali strasznego. theo był cipką i nie dawał mu jeszcze. bał się.. nie był gotowy. smutne! - w zasadzie to nic takiego nie robimy. jeszcze. - wzruszył ramionami i zapatrzył się na jego usta, przez co stracił trochę równowagę i złapał się jego ramienia. - kurwa... - szepnął przepraszająco jakoby. i nie cofnął ręki!
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 7:19 pm

    tak, pewnie za karę, że mu zabierze emily to na niego naskoczy xd philippe pewnie by mu się dał xd przetarł oczy, jakby nie wierzył w to co widzi. że ten się tak perfidnie gapi na jego usta. ogarnęło go dziwne uczucie, jednocześnie się bał i trochę go to ciekawiło. - nie robicie, nie wiedziałem. a nie chciałbyś? - zapytał po prostu, jakby od zawsze był gejem. zaraz mu pewnie da rady, co zrobić, żeby partner zgodził się na seks xd
    avatar

    Gość
    Gość

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Gość Pią Mar 16, 2012 7:24 pm

    mógł go przytrzymać jak dżentelmen. haha! ale w sumie i tak florian dalej był bardziej męski. smutna sprawa! - jasne, że bym chciał. ale to takie nowe... nie wiem. chyba sam mam lekkie opory. - wzruszył ramionami i westchnął. spuścił głowę w dół i rozejrzał się po okolicy. objął się ramionami, bo było mu w sumie zimno. ale oczywiście filipek nie odda mu kurtki. co za szmaciarz.

    Sponsored content

    wiadukt - Page 6 Empty Re: wiadukt

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Wto Maj 14, 2024 9:48 am