Mieszkanie Felixa.

    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Nie Lut 19, 2012 8:22 pm

    First topic message reminder :

    -Nie będę cię przetrzymywał nie wiadomo jak długo. Jak tylko będziesz chciała to możesz dołączyć do swoich dziewczyn. -wyjaśniał jej po drodze. Ale całkiem mu odpowiadało to, że została jednak z nim trochę dłużej. Wpuścił ją do mieszkania, ściągnął buty i płaszcz, a potem odniósł zakupy do malutkiej kuchni. -Czegoś się napijesz? Może jesteś głodna? -standardowe pytanie, ale no co miał zrobić. Chciał być gościnny.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Sob Mar 10, 2012 8:24 pm

    Ale niech się dziś nie bzykają, nie mam na to weny coś, chyba, że szybko to załatwimy xd
    Gdy już wycałował jej szyję, to powrócił do ust i sam przygryzł jej dolną wargę. Uśmiechnął się nieznacznie, gdy go tam zabawiała na podbrzuszu i nawet sobie mruknął. Jedną dłoń wysunął spod swetra i zaczął gładzić jej zgrabne udo.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Sob Mar 10, 2012 8:32 pm

    No ja też nie mam xd. Jude może mieć okres, hyhy.
    Taką miała zmaltretowaną tą wargę, a on ją jeszcze przygryzał;d. Zahaczyła paluszkiem o pasek spodni Felixa i cmoknęła go najpierw w brodę, potem w nos, a na samym końcu w usta.
    - Lubię cię, wiesz? - wymruczała mu prosto do ucha, z łobuzerskim uśmieszkiem.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Sob Mar 10, 2012 8:36 pm

    Chciał mieć w tym jakiś swój udział xd Uśmiechnął się słysząc jej słowa. -Wiem, że mnie lubisz. Ja ciebie też lubię Jude, bardzo. -odpowiedział ciągle się uśmiechając i cmoknął ją przelotnie. Wypalam się znów ;x
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Sob Mar 10, 2012 8:45 pm

    Uśmiechnęła się lekko, patrząc mu przez moment prosto w oczy. Myślała sobie o tej ich znajomości i o tym jakie miała szczęście, że poznała Felixa akurat w tym momencie swojego życia. Kto wie jak by się wszystko potoczyło, gdyby poznali się w innym momencie? Przejechała wierzchem dłoni policzek Felixa i westchnęła cicho. Musnęła wargami jego brodę, po czym znowu się do niego przytuliła. Sama nie wiedziała czemu tak się klei do Felixa! Ja teeż, chyba za często nimi gramy xdd
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Sob Mar 10, 2012 8:58 pm

    To możemy zakończyć, bo ja za niedługo i tak się zbieram xd Siedzieli tak przytuleni w ciszy, każdy pogrążony w swoich rozmyślaniach. Felix bardzo się cieszył, że ją poznał. Czuł się nawet zasłużony nieco, tym jej dobrym humorem i w ogóle. No bo w końcu w najcięższych chwilach był razem z nią.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Sob Mar 10, 2012 9:06 pm

    Okok.
    Jude spojrzała na zegarek, który pewnie gdzieś tam wisiał i westchnęła. Oderwała się niechętnie od Felixa, po czym cmoknęła go lekko prosto w usta.
    - Muszę już lecieć, obiecałam Nicole, że będę wcześniej w pokoju, a i tak już jest późno - powiedziała. No i pożegnała się z nim, pewnie całowali się jeszcze z 15 minut w przedpokoju. I poszła.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:43 pm

    No więc przyszli tutaj. Jude w ogóle się nie odzywała. Musiała przetrawić jakoś fakt, że właśnie wyjawiła komuś swój największy sekret. Wiedział o tym tylko i wyłącznie jej brat. Który miał przez pobicie jej opiekuna ogromne kłopoty i mało brakowało, a wylądowałby w więzieniu. Felix otworzył drzwi i weszła do środka. Objęła się znowu rękoma i spojrzała na niego niepewnie.
    - Dzięki - szepnęła. Dziękowała właściwie za wszystko. Po prostu nie potrafiła jakoś inaczej wyrazić swojej wdzięczności.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:46 pm

    Zamknął drzwi i odłożył klucze na stolik, ściągnął buty i kurtkę. -Możesz na mnie liczyć Jude, w każdej sytuacji. -powiedział i zbliżył się do niej. -Nie zostawię cię, choćbym miał za to zapłacić dużą cenę. Zależy mi na tobie. -popatrzył w jej zaczerwienione pewnie oczy i przytulił ją do siebie mocno.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:52 pm

    Znowu przez moment stała nieruchomo. Ale w końcu objęła Felixa i wtuliła się mocno w jego ramiona. Zacisnęła mocno oczy, oddychając głęboko. Nie miała pojęcia co zrobiłaby bez niego. Tak cholernie się cieszyła, że szła wtedy tą głupią uliczką. W końcu, po dosyć długiej chwili, odsunęła się od niego i uśmiechnęła się słabo. Wciąż trochę dziwnie się czuła wiedząc, że teraz właściwie nie ma przed nim żadnego sekretu, że dowiedział się tej jedynej rzeczy, której tak strasznie się wstydziła.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 10:59 pm

    Gdy się nieco odsunęła, ujął jej twarz w dłonie gładząc kciukami jej policzki. -Moja Jude...-powiedział cicho i złożył na jej ustach czuły pocałunek. Przytulił ją potem do siebie. Postali tak przez moment, a potem przeniósł ją do swojego łóżka, zdjął z jej stóp buty i położył się przy niej, na łyżeczkę. Wcześniej jeszcze przykrył ich kocem.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 11:02 pm

    Uśmiechnęła się delikatnie. W żołądku poczuła coś na kształt motylków. Ale miała teraz taki mętlik w głowie, że nie zwróciła na to większej uwagi. Był dla niej taki kochany i czuły, że uspokoiła się już całkowicie. Położyła ręce na jego rękach i splotła ich dłonie razem. Pewnie długo tak leżeli, zanim ona zasnęła. I nie wiem co jeszcze pisać, więc chyba koniec, chyba, że masz jakiś pomysł xdd.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Nie Mar 18, 2012 11:16 pm

    W takim razie on czuwał tak długo dopóki nie upewnił się, że ona już spokojnie sobie śpi. A wtedy i on zasnął. i na dzisiaj the end xd
    avatar

    Go??
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Go?? Nie Mar 18, 2012 11:17 pm

    /jas ma smsa
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 5:34 pm

    Dobra, to on się obudził dużo wcześniej niż ona. Przykrył ją ładnie, żeby nie zmarzła i poszedł zrobić coś do jedzenia. Pewnie skończyło się na kanapkach i HERBACIE xd A gdy już wszystko było przygotowane, to wrócił do sypialni by obudzić Jude. Kucnął przy łóżku opierając ręce o brzeg i lekko dmuchnął jej w ucho, a potem też w twarz, spokojnie, miał świeży oddech,bo umył ząbki jak wstał! -Juuude...-mruknął cicho z uśmiechem jej się przyglądając.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 5:37 pm

    W ogóle pewnie spali w końcu w ubraniach, dobrze, że sukienka Jude się nie gniotła, bo by wyglądała jak menel. Kiedy dmuchnął jej w twarz, wymruczała coś słodko i przykryła się kołdrą/kocem jeszcze bardziej. Słysząc swoje imię zmarszczyła brwi i otworzyła oczy. Zdziwiła się na początku na widok Felixa, bo w ogóle zapomniała w trakcie snu, że u niego spała;d. Ale później przypomniała sobie wszystko i usiadła gwałtownie na łóżku.
    - Cholera, miałam iść do szkoły - mruknęła przeczesując włosy palcami. Spojrzała na zegarek i jęknęła. I tak było już za późno.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 5:42 pm

    Zaśmiał się cicho z jej reakcji na jego dmuchanie. -Jeden dzień to nie tragedia. Nie chciałem cię budzić, spałaś tak uroczo. -odpowiedział i wyprostował się. -Mam nadzieję, że nic ważnego nie opuściłaś? -podrapał się po karku i jakieś tam ciuchy zgarnął z fotela do szafy. -Przygotowałem śniadanie, jak będziesz gotowa to zapraszam. -uśmiechnął się. W łazience pewnie czekał na nią świeży ręcznik, bo pewnie chciała się wykąpać.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 5:47 pm

    Powoli starała się jakoś dobudzić, ale ciężko jej to szło. Przetarła oczy i patrzyła na Felixa, jak się krząta po pokoju. Wciąż dziwnie się czuła z tym, że o wszystkim wie. I chyba z tymi wczorajszymi motylkami w brzuchu też źle się czuła.
    - Nie, chyba nie. To znaczy miałam mieć jakiś sprawdzian. Ale mało ważny - powiedziała obserwując tym razem swoje paznokcie. Dopiero po chwili wygramoliła się z łóżka. Podeszła do Felixa i cmoknęła go w policzek.
    - Dzięki Felix - uśmiechnęła się do niego i zanim zdążył cokolwiek odpowiedzieć, zniknęła za drzwiami łazienki. Wzięła szybki prysznic i wyszła ubrana znowu w koszulkę Felixa, którą przy okazji zgarnęła. Poszła do kuchni, gdzie chłopak pewnie na nią czekał z tym śniadaniem. Siadła przy stole i spojrzała na niego przelotnie, niemalże nieśmiało.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 5:54 pm

    Nie wiedziałby nawet, co ma odpowiedzieć na jej podziękowania. Zresztą ona pewnie wiedziała, że Felix zrobiłby dla niej dużo i jeszcze więcej. Gdy ona się kąpała on już tam szamał i pił. Powitał ją w kuchni uśmiechem. Spojrzał na swoją koszulkę. -Naprawdę sobie przywłaszczyłaś już jakąś część mojej garderoby. -zażartował między kęsami.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 5:57 pm

    Uśmiechnęła się lekko i wzruszyła ramionami.
    - Masz fajne koszulki. Ale nie bój się, nie zgarnęłam jeszcze żadnej do siebie - powiedziała z rozbawieniem. Oparła się wygodniej na krześle i wzięła kanapkę, po czym podciągnęła kolana pod brodę. To znaczy właściwie oparła pięty na krześle, nie miała dosłownie kolan pod brodą;p. Nie wiedziała czy powinna nawiązać do ich wczorajszej rozmowy, czy nie. Miała strasznie mieszane uczucia.
    - Felix... Przepraszam za wczoraj. Już dawno się tak nie zachowywałam - mruknęła w końcu.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 6:07 pm

    -Skoro tak, to tą możesz sobie zatrzymać. -wyszczerzył się. Była to zwykła czarna koszulka, których Felix miał od chu...i trochę, więc jedna w tą czy w tamtą nie zrobi mu wielkiej różnicy. -Nie masz za co przepraszać. Kiedy powiedziałaś mi o co chodzi, to w pełni zrozumiałem twoje zachowanie. Tylko...nie wiem dlaczego akurat wczoraj. Przecież my...no wiesz, już wcześniej dotykałem cię...bardziej intensywnie? -spojrzał na nią. Nie chciał jej jakoś męczyć rozmawianiem o tym, ale chciał wiedzieć, czemu wcześniej wydarzenia z przeszłości nie dawały o sobie znać.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 9:11 pm

    - Dzięki. Na pewno się przyda - powiedziała z lekko rozbawionym uśmieszkiem. Potem uśmiech już całkiem zniknął z jej twarzy. Nie miała pojęcia co ma mu powiedzieć. Jak ubrać to w słowa.
    - Pierwszy raz... - zaczęła, ale zacięła się. Oparła łokcie na stole i ukryła twarz w dłoniach. Dopiero po kilku głębszych oddechach zaczęła mówić dalej. Musiała trochę się uspokoić, żeby znowu nie dostać ataku paniki. Patrzyła na swoje palce i obracała nerwowo kubek w dłoniach
    - Miałam wtedy 13 lat. Kolejna rodzina zastępcza oddała nas z powrotem do domu dziecka. Opiekun wziął mnie na spacer do lasu, żeby zapytać o powody mojego zachowania. Najpierw straszył mnie, że wyśle mnie do poprawczaka. Potem przytulił i powiedział, że jakoś to załatwi. A potem... - zacisnęła oczy i pokręciła głową. Zamilkła na znów na dłuższą chwilę. Felix pewnie milczał, żeby dać jej czas na ogarnięcie się. Doceniała to, cholernie.
    - Robił to regularnie, przy każdej kontroli. Brał mnie na spacer do pobliskiego lasu, albo do jakiejś pustej sali w ośrodku. Zaczęłam mieć ataki paniki. Takie jak wczoraj - upiła w końcu kilka łyków herbaty. Serce zaczynało jej bić mocniej, kiedy wracała do tego wszystkiego pamięcią. Czuła się obrzydliwie. Jak kiedyś, kiedy uważała, że to przecież wszystko jej wina i nie może o tym nikomu powiedzieć. Nie powiedziała.
    - Nie wiem czemu akurat wczoraj to się zdarzyło. Już dawno żadnego ataku nie miałam. Nie mam pojęcia... Myślałam, że wszystko już przeszło - dodała cicho. Przez cały czas, kiedy mówiła, ocierała nerwowo łzy płynące jej po policzkach.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 9:20 pm

    Nie oczekiwał od niej takiej wylewności, właściwie zaczął żałować, że o to zapytał, kiedy zobaczył znów jej łzy, które ciekły jej po policzkach. Kiedy kończyła już mówić to, co miała do powiedzenia on wstał i okrążył stół, by podejść do niej. Kucnął przy jej nogach i popatrzył na nią z dołu. -Jude, dziękuję, że mi o tym powiedziałaś. -odparł tylko, podniósł się i przytulił ją do siebie. -Już więcej do tego nie wracajmy. Nie chcę znów oglądać twoich łez. -otarł jej policzek i ucałował w czoło.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 9:39 pm

    Jude chyba musiała to powiedzieć. Dokończyć to, co zaczęła. Chociaż teraz czuła się, jakby była... naga emocjonalnie, jeśli można to tak ująć. Może nie znał niektórych jej przyzwyczajeń, nie zdążył jeszcze dowiedzieć się co lubi, a czego nie, to czuła, że zna ją już dogłębnie. Przytuliła się do niego. Znów uspokoiła się dzięki temu. W końcu usiadła normalnie i uśmiechnęła się do niego słabo.
    - Dziękuję Felix. Wiesz już o mnie tyle beznadziejnych rzeczy... A i tak chcesz mnie jeszcze znać - mruknęła.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 9:48 pm

    Gładził ją po plecach, żeby ją jeszcze bardziej uspokoić. -Już ci to mówiłem, to nie była twoja wina Jude. Nie widzę powodów, bym czuł do ciebie obrzydzenie z jakiejkolwiek przyczyny. -odpowiedział spokojnie. Nie wiedział, co lubi a czego nie, ale tego wszystkiego dowie się z biegiem czasu. Najważniejsze o niej rzeczy już wiedział, jako jedna z nielicznych osób i przez to czuł się strasznie z nią związany. -Każdy zasługuje na drugą szansę. -uśmiechnął się do niej delikatnie i musnął ustami jej usta.
    avatar

    Gość
    Gość

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Gość Wto Mar 20, 2012 10:13 pm

    Felix był taki kochany. Już dawno nie poznała kogoś takiego. I już dawno nikt nie był jej tak bliski. Miała wrażenie, że zaczyna znowu przy nim czuć. Mieć w ogóle jakiekolwiek uczucia. Może też dlatego, że przestała ćpać. Położyła dłoń na policzku Felixa i uśmiechnęła się czule.

    Sponsored content

    Mieszkanie Felixa. - Page 9 Empty Re: Mieszkanie Felixa.

    Pisanie by Sponsored content


      Obecny czas to Pon Maj 20, 2024 8:03 am