Supermarket

    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Supermarket

    Pisanie by Go?? Czw Lut 09, 2012 6:19 pm

    First topic message reminder :

    Bo jakiś tu chyba być musi, nie mogą się zaopatrywać w żywność wyłącznie od lokalnych farmerów. Fanny czuła się już trochę lepiej, więc ubrała się w dwa swetry, zimowy, wełniany płaszcz, dwie pary rajstopek i gruby szalik, by wybrać się do sklepu po chleb tostowy, bo miała wielką ochotę na zapiekanki. Chodziła więc po supermarkecie z koszykiem w ręku, zgarniając z półek przy okazji różne mniej lub bardziej przydatne produkty.
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Czw Lut 23, 2012 9:46 pm

    Pewnie pogadali, a potem odprowadził ją do akademiku i sam poszedł do domku, bo lecę spać!
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Pon Lut 27, 2012 9:14 pm

    Minnie przyszła tu, bo postanowiła nauczyć się robić muffinki, a wiadomo, że każda z jej prób zawładnięcia kuchnią kończyła się wybuchem kuchenki albo innymi nieprzewidzianymi wypadkami. W każdym razie przesuwała się teraz między regałami, machając koszykiem w dłoni i była na dziale z makaronami, bo nie wiedziała kompletnie, czego do tych babeczek potrzebuje, taka ona ogarnięta!
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Pon Lut 27, 2012 9:19 pm

    Mercedes w końcu trochę doszła do siebie i nawet zaczęła w domu gotować i co najważniejsze jeść. Pewnie właśnie wracała od Franka i przy okazji wpadła po składniki na kolację i po coś co mogłaby zanieść do szpitala. Właśnie wracała do kasy, a że była strasznie zakręcona, weszła prosto w Minnie.
    - Jeny, przepraszam - zamruczała.
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Pon Lut 27, 2012 9:23 pm

    W ogóle zapomniałam napisać w pierwszym poście, że chciałam zacząć u nich w domu, który miałaś stworzyć wieki temu, ale Tobie takich odpowiedzialnych zadań najwyraźniej nie można powierzać, haha! A Frank nadal jej nie rozpoznawał i pewnie pielęgniarki ją wyrzucały z jego sali, bo tylko się denerwował, że nic nie może sobie przypomnieć i załamywał i ciągle był poddawany milionom testów.
    - Nic się nie stało. - powiedziała automatycznie i machnęła ręką i dopiero po chwili rozpoznała Merc. - Och, cześć! - wymruczała i zmierzyła ją wzrokiem. Słyszała o tym, że Frank miał wypadek. Pewnie Tyler jej powiedział, w końcu on bardzo zorientowany! - Dawno cię nie widziałam.... Frank dalej w szpitalu? - spytała od razu!
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Pon Lut 27, 2012 9:33 pm

    Jeny, zapomniałam xddddd. A już nawet miałam kilka całkiem fajnych zdjęć wyszukanych i miałam już robić temat! No ale wypadło mi z głowy.
    Mercedes pewnie poprzynosiła mu jakieś ich wspólne zdjęcia i mu pokazywała, bo miała nadzieję, że jakimś cudem tak się mu przypomni. Niestety się tak nie stało, ale była silna i wierzyła, że w końcu ją rozpozna!
    - Cześć - uśmiechnęła się lekko. Uśmiech na chwilę zszedł jej z twarzy, kiedy wspomniała o szpitalu. - Tak, został potrącony samochodem - przełożyła koszyk do drugiej ręki. Tyler ostatnio w ogóle powiedział Minnie o dziecku i o tym, że ją kocha, nie? A ja zapomniałam zupełnie, że idę na siłownie, a zaczęłam grać. Dokończymy potem ;d
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Pon Lut 27, 2012 9:38 pm

    Teraz to i tak nie wiadomo, jak będzie z ich domem, bo wszystko im się przecież rozpadnie! Właściwie już rozpadło! Smuteczek! Jak stąd do St. Albans (Ty masz za blisko.xd).
    - Taaaak, słyszałam o tym.... Strasznie wam obojgu współczuję. - poklepała ją przyjacielsku po ramieniu. Z Frankiem też się na pewno przyjaźniła, nie wyobrażam sobie, żeby było inaczej! Powiedział jej! Też mi wypadło to z głowy. No cóż. Może jej też. Uznała, że to jakieś głupie pijackie gadanie Tylera. Ach, gdyby wiedziała! I tak późno Ty chodzisz na tę siłownię? ;o Pewnie nie na siłownię, tylko na jakieś prywatne lekcje do trenera! ;ddd
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Pon Lut 27, 2012 11:16 pm

    No ale chyba nie na zawsze? Frank może spać w salonie na kanapie jak nie będzie chciał z Mercedes xd. Albo w jakimś innym pokoju, na podłodze. Na pewno nie mieli tylko jednego pokoju w domu. Haha, jak stąd do ciebie. Już jest dalej xd Uśmiechnęła się blado i wrzuciła jakieś ciastka do koszyka. Albo nie, bo chyba mówiłaś, że byli przy makaronach. Nie ważne zresztą, coś dorzuciła.
    - Co u ciebie? - przeniosła na nią wzrok. Wolała rozmawiać o tym co się dzieje w życiu Minnie, a nie jej. Chciała chociaż na chwilę zapomnieć o tym wszystkim. Fajnie by było gdybym miała jakieś prywatne lekcje i fajnego trenera xd. Ale niestety nie mam. U mnie nie było jeszcze dziewiątej, a na siłownie mam ulicę dalej, więc dojście zajmuje mi jakieś dwie minuty ;d I ten fajny trener nie pracował ;c
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Wto Lut 28, 2012 7:30 pm

    Oczywiście, że nie na zawsze! Na razie trochę posiedzi w szpitalu, ogólnie zobaczymy, jak to wszystko się rozwinie. Intryga jest dosyć trudna i skomplikowana! I mogły sobie od tych makaronów przejść do ciastek oczywiście. Szczegolnie, że Minnie nadal miała prawie pusty koszyk, bo sama nie wiedziała, czego chce. Jak i w życiu! Taka tam metafora, zawsze miło gdzieś jakąś dorzucić. xdd
    - Ach, no wiesz. Jakoś żyję. Straszą nas tymi końcowymi egzaminami, nie wiem, jak ty to przeżyłaś w zeszłym roku. - uśmiechnęła się, próbując jakoś odciągnąć jej myśli od Franka.
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Wto Lut 28, 2012 7:45 pm

    Niech znowu zrobią sobie wycieczkę do Paryża i tam niech mu się przypomni. Ostatnio coś z Paryżem mam, pewnie dlatego, że sama znów bym pojechała xdd Nie ważne już na jakim dziale były, bo to i tak raczej nie istotne. Mercedes miała za to cały koszyk pełny. Co to mogło znaczyć? xd
    - Jeśli ja to przeżyłam, to ty też dasz radę - roześmiała się. Pewnie wtedy akurat był ten okres, w którym ćpała i w ogóle. - Zresztą nie jest tak źle - dodała zaraz.
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Wto Lut 28, 2012 8:01 pm

    Nie zauważyłam, że odpisałaś. ;x Ja już wiem, jak mu się wszystko przypomni! Poprzez muzykę. To dosyć częste, że ludzie z amnezją pamiętają, jak się gra na instrumentach. On zacznie grać, będzie w szoku, a potem poprzez muzykę wszystko zacznie mu się przypominać. Romantycznie. <3 I pełny koszyk pewnie oznaczał, że ma pełno na głowie. xd I nic dziwnego, że to przeżyła, skoro jechała cały czas na dragach! Chociaż rok temu to ona się już z Franeczkiem znała. A jak on sobie wszystko przypomni, to będą mogli wrócić do Paryża i przeżyć wszystko jeszcze raz! Też romantycznie.
    - Na razie i tak mam ważniejsze rzeczy do roboty. - machnęła ręką. Czyli jak napisać posta, w którym większość miejsca zajmuje dygresja. xd - Ale mów, co z Frankiem. Dalej jest w śpiączce? - wróciła do poprzedniego tematu. Była ciekawa!
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Wto Lut 28, 2012 8:15 pm

    W Paryżu! xd Dobra, nie. Ale to w ogóle będzie słodkie, powinien potem od razu polecieć do Mercedes i powiedzieć, że ją kocha <3 A ona będzie w siódmym niebie i znowu będą szczęśliwi. To może być trafione, bo Mercedes rzeczywiście miała teraz dość sporo na głowie xd. I pewnie dlatego brała to, żeby jakoś przeżyć te egzaminy. No i ćpała nawet jak znała Franka, bo on kochany taki i pomógł jej wyjść z tego potem <3
    - Zawsze znajdzie się coś ważniejszego od nauki - uśmiechnęła się. I chyba nie tylko ja tak mam, że się w ogóle nie mogę zabrać za to, a jak już to zrobię, to nawet pusta ściana jest bardziej interesująca ;d - Nie, obudził się niedawno, ale niczego nie pamięta - westchnęła cicho.
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Wto Lut 28, 2012 8:22 pm

    Na pewno tak zrobi! Chociaż nie wiem teraz, jak to wszystko wyjdzie, sama wiesz! Może się przecież w niej zakochać, jak jeszcze jej nie będzie pamiętać, a to w ogóle by było romantyczne, uhuhu.
    - Szczera prawda! - westchnęła. Ona w ogóle coś studiuje teraz? xd Dla mnie zawsze ciekawsze od nauki jest rpg, ech. - Nie pamięta wypadku? Ale może i tak uda im się znaleźć sprawcę! - nie zrozumiała. ;c
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Wto Lut 28, 2012 8:32 pm

    No tak! Pamiętam jak mi to pisałaś. Niech się najpierw w niej zakocha, a potem niech sobie przypomni. Zresztą to potem i tak samo wyjdzie w grze i pewnie nawet trochę inaczej niż to sobie wyobrażamy.
    - Mam nadzieję, że go znajdą - zacisnęła mocniej usta. - Ale on nie pamięta niczego sprzed wypadku. Nawet swojego imienia, ani mnie - dodała. Przedtem pewnie by się rozpłakała na dobre, ale teraz już nad tym panowała. Pogodziła się z tym.
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Wto Lut 28, 2012 8:39 pm

    Tak pisałam? Już kilka razy zmieniałam koncepcję, więc nie wiem. Ale to by był dowód, że są sobie naprawdę przeznaczeni i że prawdziwa miłość zawsze wygrywa! I w grze zawsze wychodzi trochę inaczej.xd
    - CO. - zatrzymała się z wrażenia. Musiała przetrawić tę informację. - Ale sobie przypomni, prawda? Przecież to niemożliwe, żeby zapomniał całe swoje życie... żeby zapomniał ciebie! - zauważyła. Hurdowie byli dla niej wzorem miłości, byli tak idealnie dla siebie stworzeni!
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Wto Lut 28, 2012 8:53 pm

    No pisałaś mi, tylko nie pamiętam czy na pw czy jak grałyśmy. Ale pamiętam, że właśnie powiedziałam coś podobnego. Że to prawdziwa miłość xd. Pokiwała głową, jakby potwierdzając to co właśnie powiedziała.
    - Nie wiem, ale mam nadzieję, że w końcu sobie przypomni. Na razie nic na to nie wskazuje, bo nie pamięta kompletnie niczego - spuściła wzrok.
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Wto Lut 28, 2012 8:58 pm

    Bo ja jestem taka nudna i w kółko to samo piszę, smuteczek! xd Albo to po prostu naprawdę prawdziwa miłość i nie da się tego nie przyznać!
    - Oooooch. Nawet nie wiem, jak mam ci pomóc. Nigdy nie byłam w takiej sytuacji! Ale jestem przekonana, że wkrótce cię rozpozna i zacznie sobie wszystko przypominać. Musisz z nim spędzać jak najwięcej czasu i jak najwięcej rozmawiać, to na pewno pomoże. Może po prostu zbyt wiele zdarzyło się w jego życiu, że mózg mu się przegrzał i trochę to zajmie, zanim od nowa przyswoi wszystkie informacje. - uśmiechnęła się, żeby jakoś rozbawić i pocieszyć Merc. W końcu to Minnie, bezpodstawna optymistka!
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Wto Lut 28, 2012 9:05 pm

    Haha xd Pogadały jeszcze, a Mercedes może nawet zaprosiła Minnie do domu (który na pewno ma, pomimo tego, że nie zrobiłam im tematu xd) i razem coś dobrego upiekły. A ja spadam się wyżyć na siłowni. Baj
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Wto Lut 28, 2012 9:07 pm

    Znowu lecisz do tego trenera i mnie zostawiasz, zapamiętam to sobie! ZRÓB IM DOM.<3
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Nie Mar 11, 2012 1:47 pm

    Pablo rozważał wyższość i lepszość mleka w czerwonym kartonie od tego w żółtym ale za nic nie mógł na nic sensownego wpaść, więc wziął oba, dorzucił je do swego póki co pustego koszyka, rozglądając się za działem z pieczywem, bo potrzebował chleba tostowego albo czegoś innego co nadawałoby się na zapiekanki z serem, na które miał ogromną ochotę.
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Nie Mar 11, 2012 8:07 pm

    nudziła się okropnie w pokoju, tym bardziej, że emily była na randce z jeanem. ruby była naprawdę zadowolona z tego, że koleżanka odnajduje szczęście w swoim życiu. jasper dodatkowo był zmuszony siedzieć z rodziną i również on nie mógł jej zająć. do szkoły zrobiła już wszystko, co musiała. więc teraz wybierała składniki na sałatkę na drugie śniadanie w szkole.
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Nie Mar 11, 2012 8:16 pm

    Madison była nieco nieprzytomna dzisiaj i prowadziła ten wózek dość nieuważnie. Ludzie ją machinalnie omijali, żeby ich nie rozjechała. A ona się w ich stronę przepraszająco uśmiechała. Niestety Ruby nie zdążyła minąć, bo Mad pisała smsa, a i ona była zajęta wybieraniem składników, więc wjechała w nią. -O jezu, przepraszaam! -Madison od razu zaczęła przepraszać. Dopiero po chwili, gdy przyjrzała się jej rozpoznała ją. -O kurwa...-mruknęła pod nosem, bo spodziewała się jakiejś sceny.
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Nie Mar 11, 2012 8:22 pm

    ruby została wepchnięta w buraczki, takie świeże, bo akurat stała przed nimi. poczuła wózek na na swoim tyłku i jęknęła. koszyczek wypadł jej z dłoni, więc wszystko wypadło na podłogę i potoczyło się w różnych stronach. jakieś słoiczki się potłukły, tak samo jak i śmietana, która rozwaliła się na samym środku. bluzka ruby się poplamiła. tak samo jak i jej policzek. - aa... - jęknęła podnosząc się do góry. spojrzała na madison i zmrużyła oczy.
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Nie Mar 11, 2012 8:27 pm

    Trzeba było mocniej trzymać ten koszyczek! W ogóle nie wjechała w nią aż tak mocno. Madison podrapała się po głowie i przystąpiła z nogi na nogę. -No, teraz możesz mnie zabić. -rozłożyła bezradnie ręce patrząc na nią. Żeby nieco złagodzić sytuację to podniosła jakieś suche produkty, które się nie rozwaliły i wrzuciła je z powrotem do koszyka.
    avatar

    Go??
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Go?? Nie Mar 11, 2012 8:31 pm

    - czemu to zrobiłaś! - jęknęła płaczliwie, bo to nie było łatwe dla niej. została potrącona w sklepie! nie wiedziała, czy to dlatego, ze na przykład brendon ją skrzywdził. pewnie była jego fanką i nie pomyślała, że on tak wszystkie na raz ma! przeczesała dłonią włosy i wbiła w nią przestraszony wzrok. o tym zabójstwie pomyślała, że madison się z niej nabija! wyrwała jej z ręki koszyczek. - musisz zapłacić za to! - wskazała na produkty na podłodze.
    avatar

    Gość
    Gość

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Gość Nie Mar 11, 2012 8:38 pm

    Uniosła brew i przyjrzała się jej. -Zrobiłam to nieumyślnie przecież. -odpowiedziała i przewróciła oczami. Miała nadzieję, że Ruby zaraz jej się nie rozbeczy. -No dobra, spoko, zapłacę. Nie ma problemu. -dodała lekko i jeszcze coś tam podniosła z podłogi. Oby to nastąpiło jak najszybciej, bo nie lubiła jakoś jej towarzystwa, mimo że jej właściwie nie znała. No ale pamiętała jaka była upierdliwa w domu Brendona.

    Sponsored content

    Supermarket  - Page 4 Empty Re: Supermarket

    Pisanie by Sponsored content

      Similar topics

      -

      Obecny czas to Pon Maj 13, 2024 2:18 pm