sala komputerowa
- st. albans
- st. albansgod save the queenwe love our queen109
- Post n°1
sala komputerowa
First topic message reminder :
- aurora ramirez
- barcelonawykłada na iberystycei like shiny things36
- Post n°101
Re: sala komputerowa
nie miała takiej mieszanki kultur w domu. była stu procentową hiszpanką. nieogarniętą, seksowną, polegającej bardziej na swojej urodzie aniżeli rozumie i tak dalej! i dobrze to wykorzystywała. przynajmniej na razie nie miała zamiaru zmieniać swojego podejścia! ciekawe czy bruno był w czyimkolwiek typie skoro raczej był zafriendozonowany! naiwniak myślał, że aurora wiedziała co robi w kontekście komputerów. dobrze, że nie podchodziła do kolejnego bo następny mógłby wybuchnąć - claro! - zaklaskała kiedy zrozumiał. powoli się przy niej uczył, była dobrą nauczycielką xd albo go zostawi, albo upije się i będzie ją tachał do domu xd - zapomnijmy o tym - machnęła ręką na kolokwium, kogo to obchodzi. na pewno nie ją, tatuś załatwił jej tą posadkę xd - fiesta! - oznajmiła donośnie łapiąc torebkę i już malując sie szminką i poprawiając żeby dobrze wyglądać na tych drinkach.
- bruno byrd-ruth
- glasgowwykłada na graficei still believe in magic33
- Post n°102
Re: sala komputerowa
w czyimś pewnie typie był, skoro był forever alone. może jakieś studentki na niego leciały i próbowały od niego wyciągać lepsze oceny na wykładach ale on totalnie nie kumał takich rzeczy więc było jak było. nie rozumiał jej podejścia do niektórych spraw, nie musiał. nie był przecież jej szefem, żeby ją sprawdzać jak pracuje, poza tym wykładali na dwóch różnych wydziałach. on wolał artystyczność i rysowanie, ona gorące języki. znając życie po prostu go zostawi a on potem po jednym drinku sam wyjdzie do domu jak to zwykle bywa - kompletnie nie mówię po hiszpańsku, może kiedyś jeszcze się nauczę. u mnie w domu tylko po włosku - machnął ręką - dobrze, możemy iść - zgodził się z nią - ładnie wyglądasz - pochwalił ją.
- aurora ramirez
- barcelonawykłada na iberystycei like shiny things36
- Post n°103
Re: sala komputerowa
nie wykładali na tym samym wydziale, to nie bruździła mu w pracy i to mu nie przeszkadzało. ciekawe czy jakby pracowali ze sobą to byłoby inaczej he he.
może studentki leciały na takich potulnych wykładowców, nie każda musiała lubić edena psychopatę xd - italiano... - wzruszyła ramionami i skrzywiła się lekko. dla niej liczyła się tylko gorąca hiszpania, a nie jakieś tam wlochy! narzuciła na siebie płaszcz i już była gotowa - gracias bruno - poklepała go po policzku za komplement, a potem wyszli na drinki. i niestety tym razem ją zbierał. możemy jeszcze jakiś next na szybko!
może studentki leciały na takich potulnych wykładowców, nie każda musiała lubić edena psychopatę xd - italiano... - wzruszyła ramionami i skrzywiła się lekko. dla niej liczyła się tylko gorąca hiszpania, a nie jakieś tam wlochy! narzuciła na siebie płaszcz i już była gotowa - gracias bruno - poklepała go po policzku za komplement, a potem wyszli na drinki. i niestety tym razem ją zbierał. możemy jeszcze jakiś next na szybko!
- bruno byrd-ruth
- glasgowwykłada na graficei still believe in magic33
- Post n°104
Re: sala komputerowa
zbierał ją, odstawił do domu a potem sam się musiał zgarnąć do domu! zacznę coś!
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°105
Re: sala komputerowa
skończyła zajęcia i czekała na marcusa bo miała do niego same poważne sprawy!
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°106
Re: sala komputerowa
gdyby wiedzial, ze dani na niego poluje to by nie przyszedl na zajecia. a tak biedny nie mial pojecia, ze powinien jej unikac. rozmowa na powazne sprawy z danielle nigdy nie oznaczala niczego dobrego. - siema - zdziwil sie troche, ze ja tu zastal.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°107
Re: sala komputerowa
miała jego harmonogram w telefonie, wiedziała dokładnie gdzie go znaleźć! choć dziwne, że chodził na zajęcia xd
- cześć - od razu pociągnęła go na bok i odseparowała od grupy - zająłeś się tym o co prosiłam? - wysłała mu pewnie stos rozwodowych dokumentów na maila.
- cześć - od razu pociągnęła go na bok i odseparowała od grupy - zająłeś się tym o co prosiłam? - wysłała mu pewnie stos rozwodowych dokumentów na maila.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°108
Re: sala komputerowa
tez o tym pomyslalam piszalam, ze byl na zajeciach xd pewnie zastanawial sie czy ich nie olac, ale zdecydowal zrobic to za tydzien. pech!
machnal do kolegow mowiac, ze ich dogoni i poszedl za dani. - a o co prosilas? - nie ogarnial co ma na mysli. czesto prosila go o cos. albo raczej przypominala, ale dla niego to bylo to bylo tylko nudne gadanie.
machnal do kolegow mowiac, ze ich dogoni i poszedl za dani. - a o co prosilas? - nie ogarnial co ma na mysli. czesto prosila go o cos. albo raczej przypominala, ale dla niego to bylo to bylo tylko nudne gadanie.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°109
Re: sala komputerowa
ming pewnie mu kazała chodzić, dzieki niej stał się lepszym studentem! brawa ming!
jak zawsze zignorował jej prośby, nawet jej to nie zdziwiło bardzo, a wkurzyło tylko trochę - wysłałam ci dokumenty do wypełnienia, sprawdzałeś maila? - zapytała zniecierpliwiona - a potem wysłałam ci smsa z przypomnieniem - dodała jeszcze.
jak zawsze zignorował jej prośby, nawet jej to nie zdziwiło bardzo, a wkurzyło tylko trochę - wysłałam ci dokumenty do wypełnienia, sprawdzałeś maila? - zapytała zniecierpliwiona - a potem wysłałam ci smsa z przypomnieniem - dodała jeszcze.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°110
Re: sala komputerowa
moze! siostra powinna ja bardziej docenic skoro udalo jej sie go przekonac.
- aa - podrapal sie po policzku. - zapomnialem telefonu, zostal w pokoju - wytlumaczyl sie. myslal, ze przed chwila mu cos wysylala. meila sprawdzal raz na kilka dni i jeszcze do tego nie doszedl. a smsa pewnie zignorowal, ups!
- aa - podrapal sie po policzku. - zapomnialem telefonu, zostal w pokoju - wytlumaczyl sie. myslal, ze przed chwila mu cos wysylala. meila sprawdzal raz na kilka dni i jeszcze do tego nie doszedl. a smsa pewnie zignorowal, ups!
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°111
Re: sala komputerowa
jakby zrobili to po kolei i po bożemu to dani może i polubiłaby ming!
pacnęła go w ramię kiedy podszedł do tego tak nonszalancko - to jest ważne! - oznajmiła donośnie stawiając się na dominującej pozycji - wysłałam ci papiery rozwodowe, zajmiesz się tym w końcu? - zapytała, jednak w jej tonie można było wyczuć że nie przyjmuje innej opcji.
pacnęła go w ramię kiedy podszedł do tego tak nonszalancko - to jest ważne! - oznajmiła donośnie stawiając się na dominującej pozycji - wysłałam ci papiery rozwodowe, zajmiesz się tym w końcu? - zapytała, jednak w jej tonie można było wyczuć że nie przyjmuje innej opcji.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°112
Re: sala komputerowa
ech ta dani i jej zasady! marcus wolal robic wszystko po swojemu.
- mowisz tak o wszystkim, a potem okazuje sie, ze to wcale nie bylo az tak wazne - nie przejmowal sie. - mowilem, ze tak - przewrocil oczami. nie podchodzil to tego tak powaznie jak powinien. myslal, ze moze wyslac jednego meila i wszystko bedzie zalatwione.
- mowisz tak o wszystkim, a potem okazuje sie, ze to wcale nie bylo az tak wazne - nie przejmowal sie. - mowilem, ze tak - przewrocil oczami. nie podchodzil to tego tak powaznie jak powinien. myslal, ze moze wyslac jednego meila i wszystko bedzie zalatwione.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°113
Re: sala komputerowa
a dani jako starsza siostra tego nie akceptowała!
- wszystko co powiem jest zawsze ważne - podkreśliła i przypomniała mu rzucając groźne spojrzenia. musiała mu przypomnieć kto tu rządzi! - i ciągle tego nie zrobiłeś - przypomniała mu - musisz wypełnić ze dwadzieścia dokumentów, ming to samo - tak łatwo nie będzie - na temat waszych możliwości finansowych, tego że małżeństwo było pod wpływem chwili i że go nie skonsumowaliście - wymieniała, ups xd
- wszystko co powiem jest zawsze ważne - podkreśliła i przypomniała mu rzucając groźne spojrzenia. musiała mu przypomnieć kto tu rządzi! - i ciągle tego nie zrobiłeś - przypomniała mu - musisz wypełnić ze dwadzieścia dokumentów, ming to samo - tak łatwo nie będzie - na temat waszych możliwości finansowych, tego że małżeństwo było pod wpływem chwili i że go nie skonsumowaliście - wymieniała, ups xd
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°114
Re: sala komputerowa
ech!
- yhym - mial inne zdanie na ten temat. docenial ja pewnie dopiero wtedy kiedy pomagala mu sie wydostac z problemow, ktore narobil sobie swoja bezmyslnoscia. gdyby sie poklocil z ming to pewnie od razu by do niej polecial prosic o te papiery do podpisania. - az tyle? - od razu poczul sie przytloczony. - skonsumowalismy! - powiedzial szybko urazony tym, ze sugerowala, ze mogl nie poruchac xd
- yhym - mial inne zdanie na ten temat. docenial ja pewnie dopiero wtedy kiedy pomagala mu sie wydostac z problemow, ktore narobil sobie swoja bezmyslnoscia. gdyby sie poklocil z ming to pewnie od razu by do niej polecial prosic o te papiery do podpisania. - az tyle? - od razu poczul sie przytloczony. - skonsumowalismy! - powiedzial szybko urazony tym, ze sugerowala, ze mogl nie poruchac xd
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°115
Re: sala komputerowa
no właśnie, nie wierzył w jej starania, a potem leciał do niej jak nabroił. typowy marcus! - wypisałam ci wszystko tydzień temu - złapała go na tym, że kompletnie nie zajrzał - w ogóle sie do tego nie przykładasz, może jeszcze mam to załatwić za ciebie? - pewnie tego oczekiwał. znowu pacneła go w ramię - jak to skonsumowaliście! - westchnęła - wiesz, że teraz o wiele trudniej będzie to załatwić? - miała głos pełen wyrzutów.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°116
Re: sala komputerowa
moze kiedys sie naczuczy!
- nie zauwazylem - powiedzial na swoja obrone. dobry argument. tyle dobrze, ze nie probowal ja oklamac mowiac, ze nie doszlo czy cos podobnego. - jesli mozesz - zainteresowal sie troche bardziej. jemu sie nie chcialo! najlepiej gdyby dani to zalatwila. przynajmniej by miala pewnosc, ze wszystko jest zrobione jak trzeba. - chyba nie myslalas, ze nie skonsumuje? - zasmial sie glupkowato.
- nie zauwazylem - powiedzial na swoja obrone. dobry argument. tyle dobrze, ze nie probowal ja oklamac mowiac, ze nie doszlo czy cos podobnego. - jesli mozesz - zainteresowal sie troche bardziej. jemu sie nie chcialo! najlepiej gdyby dani to zalatwila. przynajmniej by miala pewnosc, ze wszystko jest zrobione jak trzeba. - chyba nie myslalas, ze nie skonsumuje? - zasmial sie glupkowato.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°117
Re: sala komputerowa
wątpie xd
- nigdy nie zauważasz - jej ton był coraz bardziej wkurzony jego beztroskim zachowaniem - oszalałeś? nie będę wypełniać dokumentów żeby cię wyplątać z tego syfu, w który sam się wkopałeś! - tak nazwała małżeństwo z ming xd - miałam nadzieję, że chociaż trochę myślisz - popukała go po głowie - teraz będziecie musieli ogarnąć rozwód za porozumieniem stron, albo z orzeczeniem winy - westchnęła - co ty i twoja mała dziewczynka myśleliście? ona nawet nie będzie w stanie poprawnie wypowiedzieć się w sądzie - dalej czepiała się ming.
- nigdy nie zauważasz - jej ton był coraz bardziej wkurzony jego beztroskim zachowaniem - oszalałeś? nie będę wypełniać dokumentów żeby cię wyplątać z tego syfu, w który sam się wkopałeś! - tak nazwała małżeństwo z ming xd - miałam nadzieję, że chociaż trochę myślisz - popukała go po głowie - teraz będziecie musieli ogarnąć rozwód za porozumieniem stron, albo z orzeczeniem winy - westchnęła - co ty i twoja mała dziewczynka myśleliście? ona nawet nie będzie w stanie poprawnie wypowiedzieć się w sądzie - dalej czepiała się ming.
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°118
Re: sala komputerowa
nie warto sobie robic nadziei xd
- tylko ty masz jakies problemy - mruknal. najwyrazniej jemu bylo obojetne to, ze jesli juz nie bedzie chcial byc z ming (albo ona z nim) to sie tak latwo od siebie nie uwolonia. - jakim orzeczeniem winy? dobrze sie dogadujemy - nie pomagal sobie. dobrze, ze mial dani, ktora moze mu powiedziec co ma mowic i myslec xd powinna mu przygodowac przemowe zeby sie jej nauczyl na pamiec.
- tylko ty masz jakies problemy - mruknal. najwyrazniej jemu bylo obojetne to, ze jesli juz nie bedzie chcial byc z ming (albo ona z nim) to sie tak latwo od siebie nie uwolonia. - jakim orzeczeniem winy? dobrze sie dogadujemy - nie pomagal sobie. dobrze, ze mial dani, ktora moze mu powiedziec co ma mowic i myslec xd powinna mu przygodowac przemowe zeby sie jej nauczyl na pamiec.
- danielle hurd
- edynburgkompozycja i teoria muzykiwhite violin25
- Post n°119
Re: sala komputerowa
wyczuła, że nie dogada się z nim i musi wziąć sprawy w swoje ręce - ale z ciebie idiota - odparła na odchodne i poszła zastanawiać się jak wyplątać go z tej nieudanej (jej zdaniem) relacji!
- marcus hurd
- edynburgmechanikabad apple23
- Post n°120
Re: sala komputerowa
a on dogonil kolegow i juz o tym nie myslal.
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°121
Re: sala komputerowa
szukała darcy żeby oddać jej książkę i jakaś jej koleżanka powiedziała że znajdzie ją tutaj! weszła więc rozglądajac się niepewnie, a co zastała? xd
- darcy callis
- milford heavenbiologia morskalittle mermaid24
- Post n°122
Re: sala komputerowa
zastala ja meczaca sie z oscarem xd ktory pewnie znowu nie potrafil sie skupic wiec musiala przy nim siedziec I pokazywac co ma czytac.
- oscar romero
- dublinoceanografiaśpiący królewicz26
- Post n°123
Re: sala komputerowa
dlatego siedzieli dość blisko siebie, ramię w ramię i pochyleni razem nad jedną książką. darcy zawsze w niejednoznacznych sytuacjach z nieswoimi chłopakami xd
nie mógł się skupić, więc podniósł wzrok i zobaczył reginę. ale po ostatniej konfrontacji z flynnem chciał jej unikać, więc kiedy ich spojrzenia się spotkały to nie przywitał się tylko przeniósł wzrok na swoją towarzyszkę, której zadał jakieś pytanie związane wyjątkowo z tym czego się uczyli, wow.
nie mógł się skupić, więc podniósł wzrok i zobaczył reginę. ale po ostatniej konfrontacji z flynnem chciał jej unikać, więc kiedy ich spojrzenia się spotkały to nie przywitał się tylko przeniósł wzrok na swoją towarzyszkę, której zadał jakieś pytanie związane wyjątkowo z tym czego się uczyli, wow.
- regina carlson
- st. albansweterynariasweet creature22
- Post n°124
Re: sala komputerowa
myślała, że jest między nimi okej, ale okazało się że jednak nie i to zbiło ją z tropu!
- darcy! cześć! - podeszła pośpiesznie do nich nadeptując przypadkiem (albo nie xd) oscara. może liczyła na jakąś reakcję. stała tak chwilę patrząc na nich i czekając aż się przywita, ale pewnie to się nie stało więc było jej przykro! uznała, że wrócił do swoich dawnych nawyków bycia dupkiem i na jej twarzy było wymalowane rozczarnowanie i smutek. zaraz jednak otrząsnęła się że powinna coś powiedzieć, a nie stać jak słup soli - książka - zamachała nią - oddaję! - chciała ją położyc, ale zamiast tego jej wypadła wprost na dłonie darcy i oscara. regina próbowała to jakoś ratować, ale niestety. zostało jej tylko zawstydzenie - przepraszam! była bardzo fascynująca! przepraszam! - cięzko było się domyślić kogo przeprasza, ale zaraz uciekła z sali bo było jej głupio. koniec! ekspresówka haha!
- darcy! cześć! - podeszła pośpiesznie do nich nadeptując przypadkiem (albo nie xd) oscara. może liczyła na jakąś reakcję. stała tak chwilę patrząc na nich i czekając aż się przywita, ale pewnie to się nie stało więc było jej przykro! uznała, że wrócił do swoich dawnych nawyków bycia dupkiem i na jej twarzy było wymalowane rozczarnowanie i smutek. zaraz jednak otrząsnęła się że powinna coś powiedzieć, a nie stać jak słup soli - książka - zamachała nią - oddaję! - chciała ją położyc, ale zamiast tego jej wypadła wprost na dłonie darcy i oscara. regina próbowała to jakoś ratować, ale niestety. zostało jej tylko zawstydzenie - przepraszam! była bardzo fascynująca! przepraszam! - cięzko było się domyślić kogo przeprasza, ale zaraz uciekła z sali bo było jej głupio. koniec! ekspresówka haha!
- darcy callis
- milford heavenbiologia morskalittle mermaid24
- Post n°125
Re: sala komputerowa
haha ekspresowy record xd
to ze zaangazowal sie w uczenie bylo podejrzane xd ale nie mogla tracic czasu na zastanawianie sie dlaczego nagle sie zainteresowal I starala sie wbic mu jak najwiecej do glowy w tym krotkim czasie.
- czesc - usmiechnela sie do reggie. przygladala sie jej jak tak stoi. chciala ja uspokoic ale nie zdazyla wiec wrocila do uczenia oscara. mogl nie pokazywac, ze potrafi sie skupic bo teraz jeszcze bardziej tego wymagala xd
to ze zaangazowal sie w uczenie bylo podejrzane xd ale nie mogla tracic czasu na zastanawianie sie dlaczego nagle sie zainteresowal I starala sie wbic mu jak najwiecej do glowy w tym krotkim czasie.
- czesc - usmiechnela sie do reggie. przygladala sie jej jak tak stoi. chciala ja uspokoic ale nie zdazyla wiec wrocila do uczenia oscara. mogl nie pokazywac, ze potrafi sie skupic bo teraz jeszcze bardziej tego wymagala xd